Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyelcia86 wrote:Cześć Dziewczyny,
przyłącze się do Waszego wątku staramy się z mężem o dzidziusia (ponad rok), ale jakoś nie jest nam dane pół roku temu byłam i ginekologa i stwierdził że mam poczekać i starać się cierpliwie. Nie zlecił żadnych badań ani nic, stwierdził że mam tyłozgięcie macicy i tyle. Postanowiłam zmienić na innego lekarza, który normalniej podszedł do mojego problemu. Od dwóch miesięcy chodzę do niego systematycznie. Zlecił badania, ale nie były jakieś rewelacyjne (LH,FSH- nie ma odpowiedniego stosunku 2:1), monitoring owulacji zakończyłam wczoraj, pęcherzyk pękł, ale powiedział że mam zrobić progesteron bo często usg zakłamuje. Dziewczyny tracę nadzieję, po bezowocnych cyklach
Kochana wiem dokładnie co czujesz ja staram sie ponad 2 lata i nic uda sie na pewno zobaczysz nie wolno tracic nadziei tylko ona mobilizuje nas do działaniaelcia86, Ewik lubią tę wiadomość
-
ewelina27 wrote:Spoko na razie klienci pytają sie o wycenę nic nie zamawiają bo jest martwy sezon zaczną sie maliny to i zamówienia bedą kupiłam dzisiaj test nie wiem po co ale kupiłam
No tak jak wszedzie martwy sezon w handlu. Ewelinka przyda sie na pewno ja w tym cyklu bede cwiczyc silna wole i postanowilam ze wytrzymam do daty @. Nawet Mąż chce sie zalozyc, ze nie ma szans zebym wytrzymala wiec... Tym bardziej mam o co powalczycewelina27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwik wrote:No tak jak wszedzie martwy sezon w handlu. Ewelinka przyda sie na pewno ja w tym cyklu bede cwiczyc silna wole i postanowilam ze wytrzymam do daty @. Nawet Mąż chce sie zalozyc, ze nie ma szans zebym wytrzymala wiec... Tym bardziej mam o co powalczyc
Ewik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki, że tak miło przyjęłyście mnie do Waszego grona
Przyznam się że u mnie z psychiką też nie jest najlepiej, ktoś kiedyś mi powiedział "że nie będę mogła mieć własnych dzieci" i ciągle te słowa mnie prześladują poza tym jestem osobą bardzo nerwową, co pewnie dodatkowo wpływa ma moje problemy
-
nick nieaktualny
-
elcia86 wrote:Dzięki, że tak miło przyjęłyście mnie do Waszego grona
Przyznam się że u mnie z psychiką też nie jest najlepiej, ktoś kiedyś mi powiedział "że nie będę mogła mieć własnych dzieci" i ciągle te słowa mnie prześladują poza tym jestem osobą bardzo nerwową, co pewnie dodatkowo wpływa ma moje problemy
Witaj Elcia - ja też jestem tak jak Ty osobą nerwową i co mi ktoś powie to bardzo biorę do siebie.. Też podobne słowa usłyszałam jak Ty ale wiesz co? Właśnie zrobię na przekór i pokażę, że mogę! I Tobie też tak radzę, głowa do góry, trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 21:10
elcia86 lubi tę wiadomość
We are the champions, my friends
And we'll keep on fighting...till the end! -
marti_marti wrote:Witaj Elcia - ja też jestem tak jak Ty osobą nerwową i co mi ktoś powie to bardzo biorę do siebie.. Też podobne słowa usłyszałam jak Ty ale wiesz co? Właśnie zrobię na przekór i pokażę, że mogę! I Tobie też tak radzę, głowa do góry, trzymam kciuki!
Moze w koncu sie nsm uda -
Ale fajnie,ze jest taki watek i, ze tak nas duzo. Przeczytalam polowe i odpuscilam, pedzicie Dziewczynki! U mnie 1 dzien cyklu, wiec zrobilam postanowienie,ze bede tak jadla, jak bym za cztery tygodnie miala byc W ciazy, czyli zero slodyczy i tylko zdrowe jedzonko. Mam do zrzucenia 4 kg teraz mam motywacje oj cos czuje,ze bede tutaj czestym gosciem
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Melduję się! Jestem po usg w 9 dc. Na lewym jajniku liczne pęcherzyki , największy 7mm. Na prawym pęcherzyk 7,2. Endometrium 4,5 mm. Kolejne usg we wtorek. poproszę o kciuki!
Miłego dniaelcia86, Ewik, Eklerka, Mahdusiaa, ewelina27 lubią tę wiadomość