FASOLKOWE PORADY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAmicizia wrote:tak to jest ze nie myslimy o roznych rzeczach dopoki nam nie karzą ich zbadac
I wracam do sprzątania...bo do jutra nie wyrobię się -
Zawsze lepiej skonsultowac wyniki jak sie ma z kim Ja podejrzewam, że ta czekolada bierze sie z tego ze mam magnez dolnej granicy. Na studiach tez tak mialam ze jak mnie lapaly skurcze, okazywalo sie mam malo ale niby w normie magnez i zawsze mialam wtedy wzmozona chec na czekolade. Ograniczam jak moge. Ale calkowicie to sie nie da. Zwłąszcza, że nie wszystko moge jesc w ciązy. Ale nie narzekam, anemii nie mam, ogolnie wsyztsko w normie. Zobaczymy jak wyjda badania
-
nick nieaktualnyAmicizia wrote:Zwłąszcza, że nie wszystko moge jesc w ciązy. Ale nie narzekam, anemii nie mam, ogolnie wsyztsko w normie. Zobaczymy jak wyjda badania
I jakie masz mieć teraz badania? -
NIe nie jestem na zadnje diecie, tylko moj organizm nie wszytsko teraz je odkad jestem wciąży. Nie moge jesc miesa, odrzucilo mnie, tak samo z ciemnym i ziarnistym pieczywem, nie trawie chyba tyych ziaren teraz, bo caly zwracam, itd. wcinam rybki, od niedawna doszedl serek i jakies wiosenno-letnie dodatki typu rzodkiewka sałatka, ale szynka juz mi nie podchodzi, jesli juz to kabanos drobiowy. No i nutella i miod. I tak jeszcze moge długo. Ogólnie dosc jarskie mam teraz jedzenie, prawie wegetarianizm mam. NO ale ze ja nigdy nie bylam wielka fanka mies, to tez nie placze. od niedawna znowu moge pic mleko wiec sie ciesze.
A badania to wlasnie mocz i ta krzywa cukrowa. morfologia byla niedawno i jest powiedzmy ok, jakies tam mam odhcylenia od normy ale według ginki to normlane w ciąży. I łykam żelazo w płynie, bo witaminek nie moge, wszystkie zwracam...
no i jajek nie moge jesc, tez mnie odrzucilo... w kazdej postaci sa bee ogolnie to moglabym tak jeszcze duzo pisac. -
Dora wrote:Shagga masz cukier w normie.
Moje wyniki byly ciekawsze..na czczo poniżej(63) normy a po 2h i obciazeniu 75g. glukozy mialam wynik poniżej wszelkich norm (58). Ogólnie jednak nic się nie dzieje, tak bywa że cukier spada w ciąży.
U mnie zmiana w dolegliwosciach. Rwa kulszowa odpuscila, to teraz czuje ból w kosci ogonowej i w spojeniu łonowym.
Ja właśnie wrocilam z wycieczki po Swissmedzie:-) -
Amicizia wrote:NIe nie jestem na zadnje diecie, tylko moj organizm nie wszytsko teraz je odkad jestem wciąży. Nie moge jesc miesa, odrzucilo mnie, tak samo z ciemnym i ziarnistym pieczywem, nie trawie chyba tyych ziaren teraz, bo caly zwracam, itd. wcinam rybki, od niedawna doszedl serek i jakies wiosenno-letnie dodatki typu rzodkiewka sałatka, ale szynka juz mi nie podchodzi, jesli juz to kabanos drobiowy. No i nutella i miod. I tak jeszcze moge długo. Ogólnie dosc jarskie mam teraz jedzenie, prawie wegetarianizm mam. NO ale ze ja nigdy nie bylam wielka fanka mies, to tez nie placze. od niedawna znowu moge pic mleko wiec sie ciesze.
A badania to wlasnie mocz i ta krzywa cukrowa. morfologia byla niedawno i jest powiedzmy ok, jakies tam mam odhcylenia od normy ale według ginki to normlane w ciąży. I łykam żelazo w płynie, bo witaminek nie moge, wszystkie zwracam...
no i jajek nie moge jesc, tez mnie odrzucilo... w kazdej postaci sa bee ogolnie to moglabym tak jeszcze duzo pisac. -
Shagga_80 wrote:PS. Mauysia, kiedy Ty teraz pójdziesz na ten test na glukozę,skoro dziś nie dało rady?
-
nick nieaktualnymadzianka wrote:Hej dziewczynki z rana mam problem temperatura dzis rano 37 stopni test negatywny jest tylko odrobinke takiej bardzo jasnej jasnej krwi prawie nie ma koloru krwi pzy badaniu szyjki nie wiem co myslec???Pomozcie prosze.
Trzymam kciuki żeby to nie było @...A tak na marginesie,to na kiedy masz przewidywaną @?
PS. pewnie wiesz to wszystko,ale dla pewności napiszę. Temperaturę mierzy się rano zaraz po przebudzeniu..co dzień o tej samej porze...zresztą jeśli nie czytałaś,to masz to wszystko tu:
https://ovufriend.pl/baza-wiedzy/pytania-i-odpowiedzi/pomiar-temperatury/w-jaki-sposob-dokonywac-pomiaru-temperatury,24.html -
@ powinna dzis przyjsc a nawet na podpasce nic nie ma i brzuch nie boli a ja zawsze umieram podczas @. tylko jajnik czasem zakluje. a cykle mam 28 dniowe. a tempke mierze roznie bo na rozne godziny chodze do pracy. a tak to nie mam typowych obiawow na @. ale fakt czas pokaze...
-
nick nieaktualnymadzianka wrote:@ powinna dzis przyjsc a nawet na podpasce nic nie ma i brzuch nie boli a ja zawsze umieram podczas @. tylko jajnik czasem zakluje. a cykle mam 28 dniowe. a tempke mierze roznie bo na rozne godziny chodze do pracy. a tak to nie mam typowych obiawow na @. ale fakt czas pokaze...
Objawów nie doszukuj się,bo wtedy pojawia stres,a jest On Ci najmniej potrzebny Ja sobie wmówiłam,że objawy ciążowe i @ są praktycznie identyczne więc nie ma sensu ich szukać I kolejna rada, każdy cykl traktuj jakby nie miał być ostatnim, ja np przy ostatnim cyklu zakupiłam mega ilości podpasek, tamponów itd na następny cykl i jak nie trudno domyśleć się,muszą teraz poczekać Jak pisałam Ci pod wykresem, dobrze by było,gdybyś też miała termometr z dwoma miejscami po przecinku,wykres jest dokładniejszy...i najlepiej,gdy czekasz na termin @ (a wiadomo,że to najgorszy okres,to oczekiwanie jest dobijające!) rób plany na następny cykl - jak np teraz kupno nowego termometru owulacyjnego
Ja mam ten: http://allegro.pl/termometr-owulacyjny-mt-16c2-microlife-mt16c2-npr-i3377975255.html i zadowolona jestem...a najlepiej kup Go już, wiesz,zakładaj,że pewnie,że nie uda się w tym cyklu (jak ja zakładałam z tymi podpaskami itd )..pomyśl też o badaniach hormonów
No i na koniec moja rada najważniejsza!
Pamiętaj,że zdrowej parze zajście w ciążę może zająć nawet 6 cykli i nie ma w tym nic dziwnego,czy nienormalnego...a czasem okazuje się,że są niewielkie problemy z jakimś hormonem (które można leczyć a bez tej wiedzy zachodzenie byłoby trudne)...dlatego nie zakładaj,że musi się udać w tym cyklu...bo niestety nie musi. Życzę powodzenia i oczywiście trzymam kciuki...i mam nadzieję,że na coś przydadzą Ci się moje rady -
Dzieńdoberek dziewczynki,
Wczoraj - idąc za Waszym przykładem - postanowiłam zrobić sobie w końcu wstępną listę wyprawkową i wychodzi na to, że prawie wszystko mam, poza takimi drobnymi sprawami jak np. ceratka pod prześcieradło, podkłady przewijakowe, gacie z siatki itp. Bardzo mnie to ucieszyło
Ja akurat nie będę kupować nowej pościeli, ręczników i tym podobnych rzeczy, skoro mam po Leosiu i już nie używam. Więc bardzo się cieszę, że te całe zakupy mnie ominą (oszczędność czasu i kaski!)Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2013, 09:37
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Dzieńdoberek dziewczynki,
Wczoraj - idąc za Waszym przykładem - postanowiłam zrobić sobie w końcu wstępną listę wyprawkową i wychodzi na to, że prawie wszystko mam, poza takimi drobnymi sprawami jak np. ceratka pod prześcieradło, podkłady przewijakowe, gacie z siatki itp. Bardzo mnie to ucieszyło
Ja akurat nie będę kupować nowej pościeli, ręczników i tym podobnych rzeczy, skoro mam po Leosiu i już nie używam. Więc bardzo się cieszę, że te całe zakupy mnie ominą (oszczędność czasu i kaski!)mauysia lubi tę wiadomość
-
Ja własnie sobie wybrałam zeszyt na wpisywanie wszystkiego co potrzebne dla dziecka itd. jakos jestem takim tpem co lubi miec wszystko na papierze z mozliwością wpisywania kiedy zechce i zabrania wszedzie ze sobą.
do exela pewnie wpisze jak juz bedzie w zeszycie bo liczyc to ja nie lubie.
a poza tym mąz zainstalowal mi office po angielsku i sie doprosic niemoge zeby mi jeyk zmienil, bo po angielsku to nie wiele kumam zwlaszcza w exelu
jestem noga z angielskiego
a dzis snowu wizytya u dentysty... i wiecie co nawet sie ciesze ale to dlatego ze zab mnie boli. w tamtym tygodniu wypadla mi plomba z kawalkiem zeba, u dentyski okazala sie ze on krwawi ze srodka, ale mnie nie bola, dostalam lekarstwo, a od wczorja w nocy zaczal mne bolec, dzis w nocy spac nie moglam bo bol az do ucha promieniowal...jedyne co mnie martwi, to to ze on powinien byc przeswietlony bo krwawi z kanalikow, a kiedys byl leczony kanalowo a wiecie jak to z rtg w ciąży -
ja prawdziwymi zakupami zajme sie dopiero jak podpiszemy umowe wlasciwa i dostniemy kucze do mieszkania, i pewnie dopiero po reoncie mieszkania, wczesnije nawet nie bardzo mamy gdzie co trzymac.A im mniej rzeczy do pakowania przy przeprowadzce tym lepiej, teraz tylko jak trafia sie jakas okazja to kupujemy
-
Amicizia wrote:a poza tym mąz zainstalowal mi office po angielsku i sie doprosic niemoge zeby mi jeyk zmienil, bo po angielsku to nie wiele kumam zwlaszcza w exelu
jestem noga z angielskiego
A z zębem szczerze współczuję... Ale cóż - z dwojga złego lepiej że teraz niż po porodzie. Trzymaj się u tego zębologa!
-
Blondi22 wrote:fajnie macie z tymi zakupami ja to zima sie nimi zajmne najpier pokoj odswieżymy meble dokupimy a potam mozna dalej
i musze wiedziec co bedzieShagga_80 lubi tę wiadomość