karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
moja zawsze się szczerzy na widok taty... czasami mu bardzo zazdroszczę, nie dość, że się nie narobi przy niej, to jeszcze zbiera samą śmietankę;
w ogóle to mam taką refleksję, że powinnam z nią więcej wychodzić do ludzi, do koleżanek, na zajęcia... a potem sobie przypominam, że po co drugich gordonkach mamy infekcję. szczególnie teraz po tym NOPie mam ochotę ją zamknąć w pokoju i nigdzie nie wypuszczać
u nas wyszła wreszcie brakująca dolna dwójka; mamy 8 ząbkówSeli, Magduullina lubią tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Moj przejmuje opiekie kiedy sie da i jak
bo Gabrys czasami sie nie chce odkleic ode mnie a czasem ma mnie dosc. Ale wczoraj dal popis. Ja marudze, narzekam a on aniol istny przy ojcu
Ps. Jak nie dostane w koncu okresu to zwariuje. Przy kp. niby suchoty sa a mnie zalewa, a boli jak... -
Gabryś... myślę, że tak właśnie bym nazwała drugiego syna
Seli, Magduullina lubią tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Mamy kuzyna Michala
o drugim myslimy Kajetan
Magduullina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyk878 wrote:moja zawsze się szczerzy na widok taty... czasami mu bardzo zazdroszczę, nie dość, że się nie narobi przy niej, to jeszcze zbiera samą śmietankę;
w ogóle to mam taką refleksję, że powinnam z nią więcej wychodzić do ludzi, do koleżanek, na zajęcia... a potem sobie przypominam, że po co drugich gordonkach mamy infekcję. szczególnie teraz po tym NOPie mam ochotę ją zamknąć w pokoju i nigdzie nie wypuszczać
u nas wyszła wreszcie brakująca dolna dwójka; mamy 8 ząbków
Tak Gabriel piekne imie moj drugi tak mial miec ale ma Natan Gabriel .
Moze uda się córka to będzie Gabrielaedka85 lubi tę wiadomość
-
Corka od lat miala byc Anastazja
ale szczerze to chcialabym samych chlopakow, jakos babeczka mnie przeraza hahaha :p ale coz, bedzie co ma byc
trzeba bedzie sobie i z baba poradzic
Dzis tak mnie boli... chyba pojde do innego gina... bo kurde tamten 3 tygodnie temu mowil pecherzyki, 4 tyg po porodzie tez byly i kurde teraz ten bol... to az nie mozliweMagduullina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyk878 wrote:Fakt, z kobietą jest inaczej. Pierwszy Powazny Foch strzeliła jak miała 8 mcy. Kilka godzin była obrażona. Na męża się obraziła jakos w styczniu. Na dwa dni
heh twarda sztuka ze swoim zdaniem mama co ty chcesz
dobrze heh przynajmniej nie da se w kasze dmuchac
A co
-
Mam dookola powiesci o dziewczynkach i sadiadki maja corki i jestem przerazona tym jakie charakterne
ale ja tez bylam
Magduullina lubi tę wiadomość
-
Ale to działa tez w druga stronę, dziewczynki szybciej się ogarniają z jedzeniem, nocnikiem, spaniem, inna samoobsługa. Faceci to często d* wołowe. Socjalnie tak samo. Koleżanka ma dwójkę i mówi ze mały taki dzikus ze już nie wei co z nim robić.
Magduullina lubi tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
No to ja widze u chlopcow co innego. Kuzyn mojego ma 7 miesiecy i ogarniaja nocnik... ladnie je. Dla mnie to kosmos. W rodzinie tez same chlopaki byly i bardzo fajnie, bezproblemowo. Ale to pewnie i tak indywidualne wszystko.
-
Holibka wrote:A ja po wizycie, maszyneria działa pięknie, endometrium ładne trojwarstwowe, pęcherzyk 21mm, lada dzień owu, doktorek mówił ze od jutra działać
i odstawiać... bo laktacja to oksytocyna a oksytocyna to skurcze macicy
mam mieszane uczucia. Mój syn tez bezsmoczkowy
Ja trochę o tym czytałam i nie jest prawdą co mówi Twój lekarz. Większość tak powie, ale to dlatego, że nie znają się na laktacji, nie uczą się o tym na studiach.
To kilka cytatów, a poniżej linki do całych artykułów.
"Nie ma żadnych dowodów na to, że karmienie piersią niesie jakieś zagrożenia dla kobiety w prawidłowej ciąży i jej nienarodzonego dziecka i tak naprawdę jest ono uznawane za bezpieczne.
Specjaliści, którzy zajmują się sprawami poronień u kobiet są zdania, że karmienie piersią podczas zdrowej ciąży jest bezpieczne.
W pierwszym stadium zdrowej i prawidłowo prowadzonej ciąży odpowiedź macicy na wzrost oksytocyny w organizmie pojawiający się w trakcie karmienia piersią jest niewielka. W tym czasie łożysko produkuje oksytocynazę, czyli enzym rozkładający oksytocynę".
https://www.hafija.pl/2013/11/karmienie-piersia-w-ciazy.html
http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/10/karmienie-piersia-w-ciazy/
http://magazynsupermama.pl/fakty-i-mity-wokol-karmienia-piersia-w-kolejnej-ciazy/855
https://www.wymagajace.pl/karmienie-piersia-i-kolejna-ciaza-jak-to-pogodzic/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 21:07
Seli, edka85 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Ten wzrost oxy przy kp nie powinien szkodzić ciąży. Tak samo jak seks jest bezpieczny, a prostaglandyny nie powodują skurczów macicy dopóki nie dojdzie do rozwarcia szyjki (co dzieje się dopiero przed porodem). Myślę, że w naturze wszystko zostało dobrze zaplanowane.
Annie1981 lubi tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Nie chcę zapeszać, ale wczoraj mój mały wyjątkowo zasnął wieczorem bez histerii i w nocy w miarę dobrze spał. Czyżby przerwa w skoku rozwojowym?
Seli, Magduullina, k878 lubią tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, w otchłaniach internetu napotkałam smutną historię chłopca, który w 10 dobie życia został tak skatowany przez osoby mu najbliższe (zapewne za głośno płakał...), że zrobili mu dziurę w głowie, uszkodzili czaszkę, mózg. Według lekarzy dziecko nie powinno przeżyć, ale przeżyło. Pewna rodzina poruszona jego historią zdecydowała się na adopcję. Chwała im za to. Problem w tym, że chłopiec ma bardzo poważne problemy neurologiczne z powodu tego urazu i wymaga sporej rehabilitacji. Rodzice adopcyjni finansują ją tyle, ile mogą. Koszty ich jednak przerastają. Można im zatem pomóc. Datki zbierane są przez fundację "szlachetny gest" http://szlachetnygest.pl/alanek4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
O matko... ;( a mozna jeden procent przekazac tez?
Nie ogarniam jak mozna krzywdzic... I wiem, ze jak ktos skrzywdzi zwierze to jest tez gotow skrzywdzic drugiego czlowieka, a tu noworodka... Od razu sie powinno takich zamykac i pilnowac bo na pewno moglby i czlowieka zabic.