karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Skoro macie zaburzenia ssania to trochę inna rozmowa. Czytałam kiedyś o chorobie która o obejmuje ośrodek sytości. Takie osoby mogą cały dzień jesc i zrobią WsYstko żeby zjeść jeszcze. Maja orzeczenie o niepełnosprawności i np dzieci w szkole specjalnej bo z tym się nie da normalnie żyć. Leki na niektórych nie działają.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Sa badania, ze przy kp na zadanie dzieci pozniej lepiej kontroluja jedzenie. Mniejsze ryzyko otylosci. A jak sie pozniej dziecku wpycha i teksty rzuca typu "zjedz, malo zjadles, musisz to zjesc" itp. Moze spowodowac zaburzenia odzywiania. Ja sama takowe mam dzieki wspanialej trosce rodziny, ktora komentowala moje posilki. Skonczylo sie wymiotami za kazdym razem, gdy ktos oczekiwal, ze cos zjem. Plakalam i wymiotowalam bo nie moglam patrzec na talerz....
Annie1981, farmaceutka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZmuszanie do Jedzenia to najgorsze co może być.
Ja byłam niejadkiem i dziękuję rodzicom za to że mnie nie zmuszali. Gorzej było gdy jakieś wakacje u babci, czy kolonie. No masakra.
Ale moja Hania to już całkiem inna bajka.. Od urodzenia nie chce butli. Przy zaburzeniach ssania ciężko było z kp na początku.. 😑 -
A u nas trochę z innej beczki - po prawie 14 miesiącach doczekałam się pierwszej całkiem przespanej nocy zasnął o 20 bez cyca, wstał o 5 od 3 w nocy nie wiedzialam, co mam ze sobą zrobić, cały czas nasłuchiwałam czy Adaś na pewno śpi
Seli, k878, edka85, Annie1981 lubią tę wiadomość
Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗 -
Skad, skądś znam to czekanie aż się obudzi... u nas tez się zdarza sporadycznie taka przespana noc, ale przypisuje to pogodzie bo postępów nie ma, wciąż losowe
A ja ostatnio w stresie, na wątku z mojego miesiąca jedna dziewczyna urodziła mając 25 tc. Na polowkowym wyszła krótka szyjka, dali szew, na kontroli się okazało ze szyjki nie ma, jest rozwarcie na 3 cm. Szew puścił. Następnego dnia zrobili jej Cc. Malutka ma 680g.
U nas niby wszystko Ok, ale zaczynam liczyć dni, bo każdy się wydaje na wagę złota.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2019, 11:29
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Co kraj to obyczaj 😏 nie sądzę że kontrolowanie wpływa na apetyt niemowlaka ☺️ bo przecież nie ujmując maluchom inteligencji. Skąd one wiedzą o tej kontroli? 🤔
Przy kp kontroluje się ilość kamień i wagę niemowlaka i to często świadczy o skuteczności kp.
Więc nie pozostawia się tego wróżce 😄
Zdrowe dziecko się nie zagłodzi, a dietetycy wypowiadają się, że gdy popracuje się z rodzicami niejadkow nad odpuszczeniem kontroli, to po pewnym czasie większość z nich zaczyna jeść i przestają być "niejadkami"
Shas91 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualnyAnnie1981 wrote:Kontrola przyrostu raz na jakiś czas a kontrola zjadanych ilości posiłków to zupełnie co innego. To drugie powoduje presję, którą dziecko czuje, nawet gdy jest subtelna (np. słowa - zjedz do końca, za mamusie, za tatusia, a nawet posiłki przy bajkach itd. to jest presja).
Zdrowe dziecko się nie zagłodzi, a dietetycy wypowiadają się, że gdy popracuje się z rodzicami niejadkow nad odpuszczeniem kontroli, to po pewnym czasie większość z nich zaczyna jeść i przestają być "niejadkami"
I też mówiłam o swoim przypadku, moja Hania miała zaburzenia ssania więc za w pełni zdrowe niemowlę jej nie można uznać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 02:10
-
PLPaulina wrote:Ale kontrola a wpychanie to inne słowo i całkiem co innego znaczy.. 😏
I też mówiłam o swoim przypadku, moja Hania miała zaburzenia ssania więc za w pełni zdrowe niemowlę jej nie można uznać.
To jest trudne, bo mi też się zdarza skomentować, że znów nie zjadła, ale wolę mieć świadomość co to robi dziecku i pracować nad sobą w tej kwestii.
Rozumiem, że były problemy ze ssaniem i rozumiem, że przez to wolisz kontrolować, ale jeżeli przeradza się to choćby w subtelną presję, to efekt może być taki jak pisałam, bez względu na intencje.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnnie1981 wrote:Właśnie presja kojarzy nam się tylko z wpychaniem na siłę, a to jest o wiele szersze pojęcie. Tak jak K878 napisała, wystarczy że rodzic się zepnie czy nawet westchnie, że nie zjadło i dziecko już wie, że zrobiło coś złego. W efekcie może się zblokować z jedzeniem lub zacząć jeść na siłę, żeby mama była zadowolona, ale straci łączność z ośrodkiem sytości i jako dorosły może się opychać, zachorować np. na otyłość i cukrzycę.
To jest trudne, bo mi też się zdarza skomentować, że znów nie zjadła, ale wolę mieć świadomość co to robi dziecku i pracować nad sobą w tej kwestii.
Rozumiem, że były problemy ze ssaniem i rozumiem, że przez to wolisz kontrolować, ale jeżeli przeradza się to choćby w subtelną presję, to efekt może być taki jak pisałam, bez względu na intencje.
I dla mnie kontrola a presja to dwa różne pojęcia. 😏
I też co innego gdy się mówi o niemowlaku a dziecku..
Bo przykłady zjedz za mamusie, tatusia czy pieska - nie ujmując inteligencji maluchom trochę nijak się maja np do 6msc niemowlaka.. ☺️ Który mało czai w tej kwestii. 😄
A z tym że niektóre mamy popadają w paranoje i by chciały by ich maluchy już całą krowę na obiad zjadly to inna sprawa..
Mi kiedyś teściowa powiedziała, że mój mąż to w wieku 8msc pełny talerz obiadowy jadł. Taki przytyk że Hania tylko dziubala wtedy. 😀 Ja zamiast wziąć to do siebie i się martwić. Piękną riposta rzuciłam i teściowa nigdy więcej nie miała odwagi się odezwać w tej sprawie..
Ja ogólnie nie spinam się że Hania to taki skubacz tylko. Wiem że są rzeczy które nawet tonami by jadła : kakafior, zupa pomidorowa i truskawki 😍 więc wiem że z głodu nie umrze. Zje mniej to potem zawola jak zglodnieje 😊😊😊 -
U nas kontrola wagi sprawdzała się do momentu, dopoki Adaś mieścił się na wadze. A tez na poczatku mielismy problem z karmieniem i przybieraniem. Teraz muszę go ważyć na siedząco, on się wierci i nawet nie wiadomo do końca, czy ten przyrost mieści się w normie. Lekarka się śmieje, że on na zagłodzonego nie wygląda, więc nie będziemy się czepiać szczegółów. Zwłaszcza że już sam zawoła, gdy jest głodny, no i potrafi odmówić, gdy nie chce więcej jeść.
Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗 -
PLPaulina wrote:Tylko my musimy kontrolować a nie chcemy z nudów..
I dla mnie kontrola a presja to dwa różne pojęcia. 😏
I też co innego gdy się mówi o niemowlaku a dziecku..
Bo przykłady zjedz za mamusie, tatusia czy pieska - nie ujmując inteligencji maluchom trochę nijak się maja np do 6msc niemowlaka.. ☺️ Który mało czai w tej kwestii. 😄
A z tym że niektóre mamy popadają w paranoje i by chciały by ich maluchy już całą krowę na obiad zjadly to inna sprawa..
A inteligencji właśnie sporo ujmujesz niemowlakom 😉 One głównie czytają emocje i są w tym świetne. Nie muszą rozumieć ludzkiej mowy, żeby wiedzieć o co chodzi i że np. jest na nie wywierana presja.
Dobrze jednak, że się nie spinasz słuchając takich komentarzy, o których wspomniałaś ☺️
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualnyNa początku byłam spięta. Gdy Hanie karmiłam, ta ssać nie chciała. Butli nie chciała.
Jeszcze ja musiałam pobudzać laktacje laktatorem 😑 oszalec szło..
Oj że maluchy potrafią świetnie czytać emocje to wiem.. Ostatnio byłam rozdrazniona i nieźle się to Hani udzieliło.
Hmm a dzis zauważyłam plamke krwi 😲 czyżby pierwszy okres?
Edit. Tak dostałam swój pierwszy okres po porodzie ... 😑Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 23:08
k878, MrsKiss, Seli, farmaceutka77 lubią tę wiadomość
-
Paulina, to super. Hehe, nigdy nie sądziłam, że na ovufriend będziemy gratulować sobie @ ja na swój nadal czekam, czekam i czekam.
k878, Seli lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja jestem ciekawa jakie beda kolejne 🐒 ta nawet byla w miare i cykl nie jest (odpukac) taki zly 😁
-
nick nieaktualny