X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
Odpowiedz

karmienie piersią a kolejna ciąża - starania

Oceń ten wątek:
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga masakra :/ tego sie boje z powrotu do pracy... sama bede chorobska przynosic. Ostatni atak wszawicy w pracy przetrwalalam... Moze i tym razem sie uda :p na szczescie teraz jest tez duzo preparatow na nie.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2116 1814

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja pracuje w szpitalu i nic mnie nie bierze :D jak to mówią złego diabli nie biorą haha.

    Maz zaraził się bostonka od córki. Dzisiaj obudził się cały w wysypce.

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    A ja pracuje w szpitalu i nic mnie nie bierze :D jak to mówią złego diabli nie biorą haha.

    Maz zaraził się bostonka od córki. Dzisiaj obudził się cały w wysypce.

    Ja bylam przyzwyczajona juz ale widze, ze na nowo musze sie uodparniac 😏

    Wspolczuje mezowi... my jeszcze bostonki nie mielismy 🤣

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja jestem tak zła, bo ja przecież teraz wcale nie ruszam się z domu.. Tylko do lekarza i raz byłam u mojej babci i raz w kościele. I to wszystko. A Stasiu też nie jest żłobkowy. No, ale on mógł złapać albo u babci, bo tam dużo gości przyjeżdża, albo na zajęciach dla dzieci, bo ma raz w tygodniu i teraz moja mama go wozi jak jest na rano...

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś kryzys. Tak źle się czuję.. Nie mam siły wyjść na dwór z małą. Nie mam siły inaczej ja usypiac jak nie przy cycku a chciałam powoli rezygnować z po południowego karmienia.. W nocy się budzi drze się próbuje ja przetrzymać dać jej wodę ale nie idzie.. Ostatecznie daje jej pierś.. Ogólnie ona ze spaniem tragedia od urodzenia.

    Jezu ufam Tobie
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5365 6242

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie tak suty bolą przy kp, że powoli rozważam odstawienie 🙁

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też bolą, ale mam wrażenie, że bardziej i tak dotyk jest bolesny niż ssanie

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5365 6242

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz, po dłuższej chwili jak spokojnie je, to nawet jest ok. Najgorzej na początku i jak się jeszcze przy tym kręci.

    tym_janek lubi tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5365 6242

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwalę się pierwszymi poważnymi fotkami mojego małego człowieka 😁
    6cce9cccee34.jpg

    tym_janek, Rucola, RedRose, Seli, veritaa, Kinga13, Annie1981, Kociarka lubią tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka, piękny mały człowiek.
    I mam tak jak ty, najgorzej na starcie.

    Ja jestem w szoku bo wygląda na to, że moja mała pogodziła się z brakiem cyca na dobranoc. Czy u męża czy u mnie zasypia bez płaczu i ! przesypia całe noce! nie wiem czy to zbieg okoliczności czy nie, ale jak odpada o 19 tak śpi do 5:30-6

    co do wszy to wspolczuje, nigdy w zyciu na szczescie nie mialam tej "przyjemnosci", ale wiem jaki to ogrom pracy z praniem i prasowaniem wszystkiego :/

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka piękne fotki do albumu! I jaka dobra jakość! Kiedy prenatalne?
    Tym_janek zazdroszczę nocek ;) musisz zdążyć wypocząć przed kolejnym Szkrabem :)

    tym_janek lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka super fotki :)
    Tym Janek a w jakim wieku jest Twoja córka?
    Opiszesz plis w wolnej chwili jak to od początku było z tym odstawieniem od piersi u Was? Czy jeszcze o 6.00 zjada cyca? I czy mała śpi w swoim łóżeczku?
    U nas zasypianie od 21 do 22 i wstaje ok 7/8.00

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 23:26

    Jezu ufam Tobie
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka super <3 Gratulacje jeszcze raz :) Pamiętam jaki mój był taki malutki <3

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5365 6242

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prenatalne 19.02

    Zazdro tego samoodstawienia. U mojego nie ma szans, żeby tak po prostu zasnął w łóżku bez cyca. Chociaż jakbym mu zlikwidowała jedną drzemke w dzień, to może padłby że zmęczenia...

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka a ile ma drzemek w dzień? U nas jedna ok 14

    Jezu ufam Tobie
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na początku też miałam tak, że najbardziej bolało na początku, a teraz różnie... W ogóle jest inaczej odkąd wróciliśmy do kp po tych 2 tyg. przerwy. Wcześniej mleko było białe, bo często wyciskałam ręką z ciekawości, a teraz już bardziej siara, chyba mi się cycki przestawiły w tej pauzie. I teraz nie ma reguły, raz są bardziej wrażliwe, raz mniej. Jak bolą to pokarmię chwilę i każę mu przestać zaraz i jakoś przeciągam, jak jest ok to pije, niech się nacieszy :P no ale wczoraj np. było ok i nam się razem przysnęło i przez sen jak mu się już ten sutek wysunął i mnie trochę przygryzł to myślałam, że zwariuję z bólu... Jeszcze młody dostał dosyć głośny opr za to i nawet powieki nie uchylił xD

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RedRose wrote:
    Edka super fotki :)
    Tym Janek a w jakim wieku jest Twoja córka?
    Opiszesz plis w wolnej chwili jak to od początku było z tym odstawieniem od piersi u Was? Czy jeszcze o 6.00 zjada cyca? I czy mała śpi w swoim łóżeczku?
    U nas zasypianie od 21 do 22 i wstaje ok 7/8.00

    Niedawno skończyła 16 mc. Dziś akurat wstala o 5, ale tak, rano jeszcze wisi na cycku i rano jej nie limituje w rzaden sposob, wiec czasem je chwile i zaczyna brykac, a czasem sie dossie na dluzej i zdazy jej sie przy tym dospac troche.

    Generalnie do 1 urodzin karmienie na zadanie. Po urodzinach zaczelam sobie spisywac kiedy je (godzina i okolicznosci). Byla w miare regularna a to co zaburzalo regularnosc to albo karmienie po upadku na uspokojenie albo karmienie z nudy (mala jak sie zaczynala nudzic to wolala cyca). Wiec te postanowilam wyeliminowac na start. Jak prosila o cyca to staralam sie ja czyms zabawic, mowoac jej, ze dostanie pozniej. I sama zapominala. Przy upadkach (ona uczyla sie wtedy sama chodzic, wiec bylo upadkowo) przytulasy, noszenie, spiewanie. Ona wtedy jest w takim placzu ze na prawde nie robi jej roznicy jak ja pocieszaja, a jak przestalo bolec to zapominala. No a po jakis 2 tygodniach zaczelam wywalac karmieni w ciagu dnia te co miala stale. Dostawala chwile przed ta godzina jedzenie normalne, a potem wymyslalam dzikie zabawy. Wyrzucalam jedno karmienie na 3-5 dni i nigdy jedno po drugim, tylko raz z rana, raz z wieczora i tym sposobem zredukowalismy karmiebia w dzien do porannego i 1 do drzemki. Poza tym zostalo to na dobranoc i w nocy. W nocy na pierwszy ogień zaczal chodzic do niej maz, jak on nie dawal rady to szlam ja, ale mowilam, ze cycy spia juz i ze moze dostac wode. No i tak zostalo nam po miesiacu karmienie tylko o 2-3 w nocy. No a potem do drzemek zaczelam ja usypiac w chuscie albo na hustawce albo w wozku na spacerze, wiec zostaly tylko poranne, wieczorne i to o 2. Potem byla chora i odpuscilam calkiem i jadla ile chciala, ale jak wrocila do zrowia to juz bez karmienia o 2 na rzecz banana/plackow. Ale tak jak pisalam, wkurzalo ja mycie zebow chyba w nocy bo przestala chciec jesc. Budzila sie na pieluche, wode lub przytulanki. No a teraz niedawno odstawilismy to wieczorne. Na start po prostu mowilam papa i dobrej nocy i usypial ja od soboty maz. A ja swoj debiut bez cycka mialam wczoraj i poszlo gladko, dzis w sumie tez poszlo bez problemu.
    Taka historia. Z obserwacji towarzyszacych to zaczela wiecej jesc i sama wola am jak jest glodna. Jak jej zaczelismy nadskakiwac z woda i przypominac co chwile i stawiac wszedzie w domu aby mogla sobie sama wziac to zaczela sie mniej budzic w nocy na cyca i picie. Jak malo pila za dnia to chyba nadrabiala w nocy po prostu. No i brzmi to fajnie teraz jak sie czyta ale na poczatku to bylo szalenie meczace, to wymyslanie nowych zabaw, wychodzenie z nia na spacery 3 razy dziennie i caly czas jakies przekaski w zanadrzu. Ale ustabilizowalo sie.
    Teraz licze ze z porannym karmieniem sama sie odstawi jak bedzie mniej mleka jeszcze, a jak nie to planuje ja odstawic juz po zmianie czasu na letni. Jednak 5:30 a 6:30 aby wstac i robic sniadanie robi ogromna roznice.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, i tak. Generalnie mala spi u siebie w lozeczku, do nas laduje tylko w chorobie, przy zebach lub nad ranem jak wymiekam. Tyle, ze tego ze spi solo jest przyzwyczajona od urodzenia, bo ja nie potrafilam w ogole zasnac jak mialam ja obok zaraz i to bylo bez sensu. I w sumie tak zostalo, ze jak ona spi u nas to ja na kanapie albo nie spie wcale tylko leze. Wstawanie po milion razy bylo szalenie meczace, ale w ogolnym rozrachunku jestesmy z mezem zadowoleni, ze finalnie mamy lozko dla siebie :)

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 1 lutego 2020, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Dawno mnie nie było, choć ja na tym wątku już dwa lata się staram 😉

    Próbowałam nadrobić, ale widzę, że wątek się rozkręcił i było 30 stron, więc nie dałam rady 😉

    Gratuluję nowych ciąż, Edka, RedRose, tym_janek Tobie już gratulowalam. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam 😉

    Tak chciałam dać znać, że żyję, o ile ktoś mnie w ogóle pamięta 😁

    Kinga13 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 1 lutego 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym Janek dziękuję Ci za odp :) a w dzień musiałaś trochę ściągać pokarm jak nie dawałaś cyca?
    Nam. Się wczoraj udało w dzień nie karmić i może dziś ale nie chce zapeszać :D w każdym razie wczoraj na koniec dnia miałam takie cyce palące ze szok.. Ale wydaje mi się że to nie tylko pokarm tylko ciąża też.
    Ja czekam na wtorkowa wizytę.. Myślę tylko o tym. W tamtej ciąży leciałam na betę od razu Bk się staraliśmy i wiadomo jak to jest. W tej dwa testy i gin przez telefon powiedział żeby nie robić bety tylko na spokojnie przyjechać do niego. Więc nie robię. Ale mam takie poczucie że jeszcze w to nie wierzę.

    Annie heej :) napisz więcej o sobie bo ja tu nowa jestem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 14:01

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Jezu ufam Tobie
‹‹ 188 189 190 191 192 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ