X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
Odpowiedz

karmienie piersią a kolejna ciąża - starania

Oceń ten wątek:
  • Truskawkowykompot Debiutantka
    Postów: 6 2

    Wysłany: 30 września, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja karmie 7 miesiąc i owulacji dalej nie widzę. Chyba te starania będą bardziej realne po nowym roku i to może w 2 połowie. Kusi mnie czasem odstawić od piersi, dać mm i działać, ale z drugiej strony no nie mam serca 🥺

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5677 6612

    Wysłany: 30 września, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Edka czyli znowu testowanie w październiku! Może tak jak ostatnio szczesliwe?😊
    A to do tej pory twoje najdłuższe starania?
    No właśnie jakoś lepiej mi szło 😆 Poprzednio 1cs, wcześniej 5 cykli, a jeszcze wcześniej 3cs. Eh, zapewne starość już mnie tyka i ciężko trafić w dobrą komórkę 🙄

    Powiem ci, że miałam identyko teraz przed pierwszą @ w marcu. Tempka skoczyła do 36,6 i po kilku dniach przyszedł okres.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3608 7174

    Wysłany: 30 września, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    No właśnie jakoś lepiej mi szło 😆 Poprzednio 1cs, wcześniej 5 cykli, a jeszcze wcześniej 3cs. Eh, zapewne starość już mnie tyka i ciężko trafić w dobrą komórkę 🙄

    Powiem ci, że miałam identyko teraz przed pierwszą @ w marcu. Tempka skoczyła do 36,6 i po kilku dniach przyszedł okres.

    Jaka tam staroość, traficie w końcu w dobry czas 🫶 Męża też tam podsumplementuj może i niebawem sie uda 🤞

    No okaże się pewnie niebawem czy u mnie to faktycznie była owulacja czy jakaś kolejna anomalia. Jeszcze Gabryś ma jakiś skok chyba teraz (bo zęby mu już wszystkie wyszły więc na to zwalić już nie mogę 😅) i od 2 nocy go ciezko od cyca oderwać. A produkcja mi już mocno spadła i chyba to tez go wkurza :/ No nic, jakoś przetrwamy 🥲


    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3608 7174

    Wysłany: 30 września, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowykompot wrote:
    Ja karmie 7 miesiąc i owulacji dalej nie widzę. Chyba te starania będą bardziej realne po nowym roku i to może w 2 połowie. Kusi mnie czasem odstawić od piersi, dać mm i działać, ale z drugiej strony no nie mam serca 🥺

    No to jest twoja decyzja ale z drugiej strony może lepiej troche odczekac? Jeśli owulacja jeszcze nie wraca to ciało też naturalnie potrzebuje jeszcze odpocząć. Wiem że to ciężkie do przetrawienia ale generalnie zdrowiej jest też dla kobiety zrobić sobie jakąś przerwę pomiędzy ciążami. Trzymam kciuki zeby jednak szybko wrocila owulacja, ja też będę się starać dopiero w przyszłym roku 🤞

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • Vilka Autorytet
    Postów: 1041 689

    Wysłany: 30 września, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka idziemy dalej razem :) mi się właśnie @ skończyła i czekam na owulke, wypadnie jakoś 8-9.10

    Namisa, u mojej córki (13 mies.) też jakiś regres, bo już dawno nie chciała cycka w dzień a ostatnio łapie mnie za koszulkę i rozciągając dekolt marudzi mi i patrzy oczami jak że Shreka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 22:22

    Oboje 1992
    👰🤵 2021
    👶 08.2023
    08.2024 początek starań o drugie
  • Truskawkowykompot Debiutantka
    Postów: 6 2

    Wysłany: 1 października, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    No to jest twoja decyzja ale z drugiej strony może lepiej troche odczekac? Jeśli owulacja jeszcze nie wraca to ciało też naturalnie potrzebuje jeszcze odpocząć. Wiem że to ciężkie do przetrawienia ale generalnie zdrowiej jest też dla kobiety zrobić sobie jakąś przerwę pomiędzy ciążami. Trzymam kciuki zeby jednak szybko wrocila owulacja, ja też będę się starać dopiero w przyszłym roku 🤞
    Dzięki, to bardzo rozsądne co napisałaś. Też tak myślę, trzeba odczekać, ale mózg chciałby już.
    To może się spotkamy razem w wątku ciążowym w przyszłym roku 😁
    A Ty jeszcze planujesz KP? Czy będziesz odstawiać przed staraniami? Podobno właśnie dobrze zrobić pół roku przerwy od skończenia KP do ciąży, ale nie wiem czy to aktualna wiedza jeszcze.

    Namisa lubi tę wiadomość

  • Namisa Autorytet
    Postów: 3608 7174

    Wysłany: 1 października, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka wrote:
    Namisa, u mojej córki (13 mies.) też jakiś regres, bo już dawno nie chciała cycka w dzień a ostatnio łapie mnie za koszulkę i rozciągając dekolt marudzi mi i patrzy oczami jak że Shreka.

    Oj tak, pamiętam że też mieliśmy taki etap intensywnego ciągnięcia za dekolt na wakacjach więc właśnie jak miał te 13 miesięcy 🫣 Pocieszajaca jest tylko mysl ze te wszystkie gorsze momenty w koncu mijają 🫶
    Truskawkowykompot wrote:
    Dzięki, to bardzo rozsądne co napisałaś. Też tak myślę, trzeba odczekać, ale mózg chciałby już.
    To może się spotkamy razem w wątku ciążowym w przyszłym roku 😁
    A Ty jeszcze planujesz KP? Czy będziesz odstawiać przed staraniami? Podobno właśnie dobrze zrobić pół roku przerwy od skończenia KP do ciąży, ale nie wiem czy to aktualna wiedza jeszcze.

    Niby chcialam zmierzać już powoli w stronę odstawienia (no i w sumie tak swoim ślimaczym tempem redukujemy kp od dawna) ale przyznam że gdy zostało nam tylko to nocne to miałam takie poczucie że jeszcze nie jestem chyba gotowa żeby zrezygnować całkiem 🥺 A mały tym bardziej, no ale mam wrażenie że wiekszosc dzieci trzeba by było karmić do tego 3 roku życia minimum żeby się same zechciały odstawić. Wiec na ten moment - nie wiem ile jeszcze będę karmić. Chciałabym przerwę między karmieniem a kolejną ciążą, bo chce sobie odpocząć trochę i się wyspać snem nieprzerwanym w końcu 😆 No ale też dużo będzie zależeć od tego jak będą wyglądać moje cykle teraz przy dalszym kp. Na pewno chciałabym te ok. 6 cykli dać sobie na obserwację, bo tyle przeciętnie wszystko wraca do normy. Zobaczymy 🙄

    Melduje ze tempka dalej rośnie a mlody ma cycową obsesję nocną 😆 Chyba hormony xD

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • Vilka Autorytet
    Postów: 1041 689

    Wysłany: 1 października, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa a to w okolicach 13 miesiąca rozciągania koszulki "daj cyyccccaaaaa😭😭😭" to ile to trwało ? 😁 Czy ja muszę sama odciągać jej uwagę żeby zapomniała co chce czy jednak jej tego cycka dawać i liczyć że samo jej przejdzie? 🙈

    Oboje 1992
    👰🤵 2021
    👶 08.2023
    08.2024 początek starań o drugie
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3608 7174

    Wysłany: 1 października, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka wrote:
    Namisa a to w okolicach 13 miesiąca rozciągania koszulki "daj cyyccccaaaaa😭😭😭" to ile to trwało ? 😁 Czy ja muszę sama odciągać jej uwagę żeby zapomniała co chce czy jednak jej tego cycka dawać i liczyć że samo jej przejdzie? 🙈

    Jakoś z miesiąc, cały sierpień myślę 🫣 Ja starałam się odwracać uwagę na ile się dało, zawsze pytałam wtedy czy chce wodę albo banana.
    Wrzesień z kolei był super, zero zainteresowania cycaniem w ciagu dnia więc nawet nie musiałam kombinować z odwracaniem uwagi. A teraz nowy miesiąc i od 2 dni znowu jest cycowa obsesja. W dzień jeszcze w miarę, ale na wieczór jest tak źle że musieliśmy odpuścić usypianie przez tatę które wychodziło już naprawdę super, bo płakał tak strasznie za mną że masakra :/ A potem ze mna niewiele lepiej bo gryzienie, ciągnięcie, od jednego do drugiego i frustracja okropna bo tam praktycznie nic już nie ma 😪 I godzina usypiania, gdzie on nigdy w zasadzie takich problemow nie miał, zawsze spanko w max 10 minut, bez cyca. Winie skok rozwojowy + mój powrót płodności i hormony jednak 🙄
    No cóż, odstawianie takie stopniowe rozłożone na długie miesiące to nie jest niestety proces linearny, a ciągłe górki i dołki 🙃 Trzymam kciuki żeby u was szybciej minęło 🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października, 22:12

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • Liliowa Autorytet
    Postów: 358 384

    Wysłany: 2 października, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie xhyba w niedziele bedzie owulka, jeszzcze nawet nie zxazylam kupic testow owulacyjnych. Nje biore tez inofemu bo dopiero zamowilam wiec nie wiem co to bedzie z ta owulka. Dzisiaj sie zastanawiam nad pewna sprawa. Rkdzixe meza jakis czas temu powiedzieli ze dzialke podziela na trzy czesci i kazdy syn otzryma jedna czesc. My w sumie chetnie taka dzialke bysmy przyjeli wiec sie zgodizlismy, ale nje jest to dla nas jakies konieczne bo mam juz wlasna dzialke na ktorej chemy sie b udowac. Dzisiaj mowia nam ze mamy sie zlozyc na geodete , wypada 1200 zl na glowe. Szczerze mowiac to mam odlozone pieniadze ale na inny cel. Do tego duzo sobie odmawiam zeby cos uzbierac bo obecnje jestem na wycgowawczym . A mysle ze jeszcze dojdzie notariusz itd. Myslalam ze to inaczej bedzie wygladac ze rodzice to zalatwia i nam po prostu przepisza. Jak wy to widzicie? Ktoras miala taka sytuacje?

    👩35🧔‍♂️34
    starania od 07.24r.-3cs
    Mutacja Mthr(C677)-homozygota
    Mutacja Pa-1 heterozygota
    Czynnik V R2-heterozygota
    Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;()
  • Vilka Autorytet
    Postów: 1041 689

    Wysłany: 2 października, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliowa, zalezy jakie podejście ma twój mąż. Ja to widzę tak, że jakąś kwotę wrzucacie na geodetę czy notariusza ale macie działkę na własność która ma jednak większą wartośc. To jest inwestycja.

    Oboje 1992
    👰🤵 2021
    👶 08.2023
    08.2024 początek starań o drugie
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5677 6612

    Wysłany: 2 października, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliowa, moja mama przepisała mi swoją nieruchomość, ale warunkiem było opłacenie przeze mnie kosztów notarialnych. Uważam, że to uczciwie, bo jednak wartość mienia jest znacznie większa niż te wydatki.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
‹‹ 382 383 384 385 386
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ