karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Edka przykro mi ze nie tym razem, ale w takim razie może będzie zakończenie roku z przytupem! W końcu tak jak mówiłaś - do końca roku zachodzisz w ciążę! 😁🤞🍀
Vilka super ze jest serducho! 🥰 A za dalsze kp niezmiennie podziwiam, mam nadzieje ze z czasem bedzie lepiej! Ja jednak jestem zdeterminowana żeby odstawić przed ciążą. Gabryś co prawda w nocy śpi już ładnie od dłuższego czasu i zdarzają się tylko jakies pojedyncze zawirowania z dluzszym wiszeniem nocnym gdy mi szaleją hormony w trakcie cyklu. Ale boję się że właśnie ciaza by tak na niego zadziałała - a każda taka słabsza noc to dla mnie teraz jak tydzień niespania w pierwszych miesiacach z noworodkiem, chyba już nie mam tyle sil i musze sie zresetowac 😆
Sunday super że się udało oduczyć zasypiania przy piersi i to tak fajnie wpłynęło na nocki 💪 Gabryś nie zasypial prawie nigdy przy piersi na noc - karmiłam go w łóżku, ale odkładałam do dostawki początkowo, Potem on się sam odwracał, jeszcze troche pokrecil i zasypial obok. No ale na kazdej nocnej pobudce go karmilam i wtedy faktycznie zayspial przy cycu. Potem sobie stopniowo redukowalismy - troche ja inicjowalam, troche on, stanelo na tym ze juz teraz sie prawie nie budzi - czasem raz kolo północy jak akurat wchodze do pokoju, czasem dopiero rano. A odnosnie tej próchnicy przez nocne kp to mega polecam profil na insta "bez_dentysty", stomatolog i mama 3xkp, dużo o tym pisze co ma faktycznie wpływ na próchnice i dementuje jakoby nocne kp ja powodowały. Dla mnie jej profil był mega game changerem w kwestii pielęgnacji zębów. Zawsze tak intuicyjnie uważalam że natura by się nie mogła az tak pomylić żeby mleko matki i dlugie kp (dawniej totalnie standardowe) jednoczesnie szkodziło zdrowiu dziecka i przyczyniało się do bakteryjnych chorób zakaźnych. No nigdy mi się to nie kleiło ale informacje z tego profilu mnie w tym mocno utwierdzily.
A u mnie aktualnie chyba dni płodne w +40dniu cyklu 🫣 Zdaje mi się że wczoraj była owulacja bo prawy jajnik mnie tak cisnął cały dzień że masakra. No ale przekonamy się za kilka dni jak będzie z tempką. -
Ja bym bardzo chciała ją odstawić ale nie umiem jej nie dać cycka jak ona płacze o niego...
-
Vilka cudny bobek 😍 Rośnijcie zdrowo! Wiem jak ciężko odstawić dziecko, które tak mocno płacze za cycem. Ściskam Cię mocno i podziwiam za karmienie w ciąży. Bez względu na to co postanowisz jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka ❤️ Ja wytrzymałam do początków drugiego trymestru i nie dałam rady dłużej, ze względu na negatywne emocje. Sutki bolały okropnie, ale tylko w okolicach owulki, później wcale. A większy brzuch nie przeszkadzałby mi przy kp. Synek po odstawieniu zasypiał na moim brzuchu prawie do samego końca ciąży 😆
Sunday super, że udało się zmienić sposób zasypiania, ja nie umiałam wprowadzić takiej zmiany. Musiałam całkowicie odstawić kp, bo powolne redukowanie nie działało na mojego ssaka. Córka póki co nie wygląda żeby miała być cyckoholikiem.Vilka lubi tę wiadomość
Mama kp
💙 lipiec 2022
💜 sierpień 2024 -
Witajcie,
Jest ktoś w tym wątku jeszcze?
Mam na stanie 13 msc szkraba. Chcielibyśmy się starać o drugie. Niestety okresów brak, u gin wszystko wyłączone, zaleca odstawienie. To jest cyvoholik i widzę że nie jest gotowy na odstawienie. Nie chcę go na siłę odstawiać, czy którejś się udało zajść przy kp mimo braku okresu? -
Staramsieodrugie wrote:Witajcie,
Jest ktoś w tym wątku jeszcze?
Mam na stanie 13 msc szkraba. Chcielibyśmy się starać o drugie. Niestety okresów brak, u gin wszystko wyłączone, zaleca odstawienie. To jest cyvoholik i widzę że nie jest gotowy na odstawienie. Nie chcę go na siłę odstawiać, czy którejś się udało zajść przy kp mimo braku okresu?
No niestety zeby tak wyrywkowo zajsc mimo braku okresu to szanse są małe. Tzn w końcu ta pierwsza owulacja musi przyjść - i pojawi się przed pierwszą miesiączką po porodzie - ale żeby się w nią wstrzelić to trzeba albo bardzo regularnie współżyć przez caly czas (przynajmniej co drugi dzien) albo sie wnikliwie obserwowac zeby ją wyłapać. Polecam samoobserwację, wtedy wyłapiesz ewentualny powrót płodności wcześniej i będziesz wiedzieć kiedy się wstrzelić ze staraniami.
Na ten powrót płodności przy kp niestety nie ma jednej rady, trzeba swoje odczekać, tyle ile organizm potrzebuje. Mozesz juz probowac powoli redukowac kp i odmawiac maluchowi np w ciagu dnia, kiedy możesz podac jakas alternatywe - to moze troche przyspieszyć powrot cyklu. Powodzenia! 💚Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada, 16:34
-
Witaj! Rozumiem Twoje obawy, bo sama jestem w podobnej sytuacji – karmienie piersią i próby poczęcia drugiego dziecka mogą budzić wątpliwości. Moje cykle przed ciążą również były nieregularne, a teraz po porodzie też nie wszystko jest idealnie. Karmienie piersią może wpływać na owulację, ale nie zawsze musi to oznaczać problem. Warto próbować, a jeśli nie chcesz odstawiać córki, to oczywiście można starać się o dziecko bez rezygnacji z karmienia – wiele mam w podobnej sytuacji udało się począć kolejnego maluszka. Trzymam kciuki, że wszystko się uda! Nie poddawaj się, a jeśli poczujesz, że chcesz coś zmienić (np. wypróbować inne metody śledzenia owulacji), to zawsze warto skonsultować się z lekarzem. Wspieram Cię!
-
Staramsieodrugie wrote:Witajcie,
Jest ktoś w tym wątku jeszcze?
Mam na stanie 13 msc szkraba. Chcielibyśmy się starać o drugie. Niestety okresów brak, u gin wszystko wyłączone, zaleca odstawienie. To jest cyvoholik i widzę że nie jest gotowy na odstawienie. Nie chcę go na siłę odstawiać, czy którejś się udało zajść przy kp mimo braku okresu? -
Namisa, Wenka lubią tę wiadomość
-
Wow! Trzymam mocno kciuki za betę, dawaj znać
No i kolejny przypadek potwierdzający regułę o odblokowaniu się organizmu po ciąży - ostatnio musieliście trochę poczekać, a teraz szybciutko coś się zadziało!Sunday_92 lubi tę wiadomość
-
Namisa wrote:Wow! Trzymam mocno kciuki za betę, dawaj znać
No i kolejny przypadek potwierdzający regułę o odblokowaniu się organizmu po ciąży - ostatnio musieliście trochę poczekać, a teraz szybciutko coś się zadziało!Namisa, Wenka lubią tę wiadomość
-
Sunday_92 wrote:Beta 18.8, na proga czekam jeszcze. Takze powtórzę we wtorek/środę i się okaże czy coś z tego będzie🤞czy cb
Nie ma co zakładać najgorszej opcji! Trzymam kciuki za ładny przyrost i super proga 🤞 -
Namisa wrote:Nie ma co zakładać najgorszej opcji! Trzymam kciuki za ładny przyrost i super proga 🤞
-
Sunday, ależ wiadomość! Bardzo szybko poszło i to już w 1cs 😁 Gdyby mi się udało w grudniu, to pewnie znów byśmy trafiły na ten sam wątek 😉
Sunday_92 lubi tę wiadomość
-
edka85 wrote:Sunday, ależ wiadomość! Bardzo szybko poszło i to już w 1cs 😁 Gdyby mi się udało w grudniu, to pewnie znów byśmy trafiły na ten sam wątek 😉
Nie wiem co ta diagnostyka, ale mojego wyniku proga nadal nie ma 🤷🏻♀️ edit: przyszedł wynik progesteronu 21 ng/ml.
Ale ogólnie jakoś tak bardzo na chłodno do tego podchodzę, w sensie wiem, że z takiej bety to równie dobrze może się okazać ciąża biochemiczna. Zrobię powtórkę bety jakoś środa/czwartek to się dopiero okaże. W sensie chciałabym bardzo żeby było dobrze, ale racjonalnie studze swój entuzjazm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia, 12:39
-
Sunday_92 wrote:Trzymam kciuki za wsponly wątek po fioletowej stronie mocy🤞
Nie wiem co ta diagnostyka, ale mojego wyniku proga nadal nie ma 🤷🏻♀️ edit: przyszedł wynik progesteronu 21 ng/ml.
Ale ogólnie jakoś tak bardzo na chłodno do tego podchodzę, w sensie wiem, że z takiej bety to równie dobrze może się okazać ciąża biochemiczna. Zrobię powtórkę bety jakoś środa/czwartek to się dopiero okaże. W sensie chciałabym bardzo żeby było dobrze, ale racjonalnie studze swój entuzjazm.
Super progesteron, dobrze rokuje 💪🍀 Spokojne, chlodniejsze podejście jest w cenie na tym etapie, ale trzeb pamietac ze beta startuje od zera, biochemem mógłby się również dobrze okazać wynik bety 300. Gabryś jest np z pierwszej bety 11 😆 A potem przyrost 400% normy 🤪Sunday_92 lubi tę wiadomość
-
Namisa wrote:Super progesteron, dobrze rokuje 💪🍀 Spokojne, chlodniejsze podejście jest w cenie na tym etapie, ale trzeb pamietac ze beta startuje od zera, biochemem mógłby się również dobrze okazać wynik bety 300. Gabryś jest np z pierwszej bety 11 😆 A potem przyrost 400% normy 🤪
Namisa lubi tę wiadomość
-
Sunday_92 wrote:U mnie też tak to wyglądało, ale mój ginekolog nie zalecał odstawienie tylko żeby spróbować zrobić przerwę nocną. Okres wrócił mi po prawie 17 miesiącach od porodu, jak faktycznie synek rzadziej zgłaszał się do piersi i zaczął lepiej spać. Teraz karmień mamy tylko 2-3 na dobę, czekam właśnie na kolejną miesiączkę, zobaczymy 🤷🏻♀️
-
Sunday_92 wrote:Dzięki! Ja przy Guciu dość późno betowalam, pierwsza beta 544, powtórka po 4 dniach to było już 3500 więc teraz mam takie, 18.8, to się nie uda 🙈 ale racja, startuje od zera 🤞
Sunday_92 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, jestem marcową mamą 2024 moja córa ma już 9 miesięcy. Za tydzień dokładnie. Właśnie na mnie śpi .
A ja jestem totalnie zakochana w rodzicielstwie chociaż też potwornie zmęczona i już myślę jak tu powołać do życia drugie dziecko chciałabym być już w ciąży ale co ja tam mogę chcieć .
Aktualnie okresu brak od porodu, poród był cc, owulacji śladu też nie widać, od kilku dni robię testy owu i nic, myślę że to bez sensu je narazie robić.
Moja córa jest ogromnym ssakiem… i w dzień i w nocy chociaż ostatnie 2 tygodnie jest trochę lżej.
Ja planuje powoli zacząć robić badania żeby się przygotować do kolejnej ciąży…. Tylko martwi mnie ten brak okresu
Ile nas tu jest aktualnie starających się ? I czy jest przestrzeń na jeszcze jedną mamuśkę ?08.06.2019 👩❤️👨
31.08.2019 💍
31.12.2023 👰♀️🤵♂️
28.05.2023 💔 5cs
03.07.2023 Beta 12,3 mlU/ml
zostań ze mną kwiatuszku 🌺
05.07.2023 Beta 40,3 🥹
10.07.2023 Beta 493 🥹
20.07.2023 2 mm człowieczka z czynnością serduszka ❤️
10.08.23 2,4 cm człowieczka ))
26.10.2023 Całe 320g miłości
26.02.2024 3242 g Zuzanny
Zuzia się urodziła 11.03.2024
Ważyła 3370 g
Mierzyła 55 cm