karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ogólnie to te 3.5roku jak dla mnie jest sporo. No na ten moment jest przepaść. Ale tak jak pisałam, to życie pisze różne scenariusze. Pomiędzy chłopcami mamy jedną stratę.
Aczkolwiek, chłopcy jakoś tam się zaczynają porozumiewać. Wspólnie bawić. Totalnie nie ma żadnej zazdrości, bicia, starszak jest mega opiekuńczy względem młodszego. Tyle ile miłości on mu okazuje, to nie byłabym w stanie sobie wyobrazić. Naprawdę. Aż młodszy czasami czuję się osaczony, co głośno manifestuje 😅 ogólnie jest fajnie, bo też starszy synek jest na tyle kumaty, że rozumie wiele kwestii, łatwo jest mu cokolwiek wyktumaczyc. Także wszystko ma swoje plusy i minusy.
To trzymam kciuki za wasze marzenie, żeby się udało jak najszybciej zobaczyć dwie kreski ❤️Agni97 lubi tę wiadomość
-
eM 🌺 wrote:Ogólnie to te 3.5roku jak dla mnie jest sporo. No na ten moment jest przepaść. Ale tak jak pisałam, to życie pisze różne scenariusze. Pomiędzy chłopcami mamy jedną stratę.
Aczkolwiek, chłopcy jakoś tam się zaczynają porozumiewać. Wspólnie bawić. Totalnie nie ma żadnej zazdrości, bicia, starszak jest mega opiekuńczy względem młodszego. Tyle ile miłości on mu okazuje, to nie byłabym w stanie sobie wyobrazić. Naprawdę. Aż młodszy czasami czuję się osaczony, co głośno manifestuje 😅 ogólnie jest fajnie, bo też starszy synek jest na tyle kumaty, że rozumie wiele kwestii, łatwo jest mu cokolwiek wyktumaczyc. Także wszystko ma swoje plusy i minusy.
To trzymam kciuki za wasze marzenie, żeby się udało jak najszybciej zobaczyć dwie kreski ❤️
No wiadomo, że wszystko ma swoje plusy i minusy! Starszak jest bardziej samodzielny to można wtedy większą uwagę skupić na Maluchu.
Też trzymam kciuki za Was!eM 🌺 lubi tę wiadomość
-
eM 🌺 wrote:Czeeeesc. Dołączam i ja do klubu karmiących i starających się. U nas już dwójka maluchów na pokładzie, ale gdzieś zawsze mówiliśmy z mężem o trojce dzieci. Moje pragnienie serca wzrasta, instynkt również 🥺 po pierwszym synku, mówiłam, że w życiu różnica dzieci rok po roku, ale jak to mówią, nigdy nie mów nigdy 🙈
Także zaczęliśmy starania o nasze trzecie dziecko 🤭
Sprawa o tyle trudna, że nadal brak miesiączki po porodzie 😬 a zaraz maluch kończy rok..
Wiem, ze życie pisze różne scenariusze, więc mam nadzieję, że i na nas jest jakiś plan gdzieś na Górze zapisany 🙏🏻
Rozgość sie! ☺️ I powodzenia w staranaich o 3, oby sie szybko udalo!🍀 Moim skrytym marzeniem też jest trójka i to stosunkowo nowe marzenie - pojawiło się dopiero po ciąży i porodzie tak naprawdę, wcześniej czulam ze dwójka to już za dużo, miałam też etap "one and done" 😅 Ale szczerze to wydaje mi się że już się nie wyrobimy z trójką. Mąż właśnie konczy 40stke, a jeszcze nawet nie zaczelismy starac sie o drugie i nie wiem kiedy zaczniemy. Niby technicznie rzecz biorac facet to może mieć dzieci i na emeryturze🙃 Ale ja tego raczej nie widzę w naszym przypadku, za duzo wad widzę Oczywiście szanuje tez jeśli ktoś się czuje na siłach i wybiera takie późne rodzicielstwo. Ale ja nie chciałabym się bardzo spieszyć (będąc niegotową pod innymi wzgledami) tylko dlatego że latka lecą. Więc może to pozostanie tylko w sferze marzeń, takie też są potrzebne ☺️
A 3 lata to mi się wydaje właśnie fajna różnica wieku, mam 3 lata młodsza bratanicę i w dzieciństwie byłyśmy nierozłączne od pewnego momentu 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:57
eM 🌺 lubi tę wiadomość
-
Namisa, no też właśnie to wszystko jest kwestią indywidualną. I myślę, że jednoznacznie właśnie nie ma czegoś takiego jak "najlepsza różnica wieku" 🙈 bo dla każdego to będzie inna. Teraz jest przepaść u nas między chłopcami, no bo nie ma co ukrywać prawie 5 latek ma inne upodobania, zabawy niż roczniak 🙈 ale no co będzie kiedyś? Być może będą wspólnie szaleć 😁 ja mam brata też 3 lata młodszego i kiedyś się też razem bawiliśmy z czasem i teraz się super dogadujemy 😊
Namisa, odnośnie jeszcze ilości dzieci, to tak jak pisałam, życie różne ma plany, a może pojawia się bliźnięta? 🤭 W każdym razie życzę wam, żebyście czuli się po prostu spełnieni 💕Namisa lubi tę wiadomość
-
eM 🌺 wrote:Namisa, no też właśnie to wszystko jest kwestią indywidualną. I myślę, że jednoznacznie właśnie nie ma czegoś takiego jak "najlepsza różnica wieku" 🙈 bo dla każdego to będzie inna. Teraz jest przepaść u nas między chłopcami, no bo nie ma co ukrywać prawie 5 latek ma inne upodobania, zabawy niż roczniak 🙈 ale no co będzie kiedyś? Być może będą wspólnie szaleć 😁 ja mam brata też 3 lata młodszego i kiedyś się też razem bawiliśmy z czasem i teraz się super dogadujemy 😊
Namisa, odnośnie jeszcze ilości dzieci, to tak jak pisałam, życie różne ma plany, a może pojawia się bliźnięta? 🤭 W każdym razie życzę wam, żebyście czuli się po prostu spełnieni 💕
Dokładnie, w każdej rodzinie to będzie inaczej wyglądało, dzieci też mają różne fazy i etapy 😁
Kurcze, u mnie w rodzinie zero bliźniaków i jeszcze moj lewy jajnik jest bardzo leniwy żeby nie powiedzieć że w śpiączce 😅 Więc mała szansa na podwójna owulacje, chyba że prawy by odwalił jakies szaleństwo i wypuścił dwa jajka na raz albo przydarzyl się jednojajowy cud 😆 no ale ponoć kp zwiększa szanse na bliźniaki więc kto wie...😅 -
Namisa wrote:Rozgość sie! ☺️ I powodzenia w staranaich o 3, oby sie szybko udalo!🍀 Moim skrytym marzeniem też jest trójka i to stosunkowo nowe marzenie - pojawiło się dopiero po ciąży i porodzie tak naprawdę, wcześniej czulam ze dwójka to już za dużo, miałam też etap "one and done" 😅 Ale szczerze to wydaje mi się że już się nie wyrobimy z trójką. Mąż właśnie konczy 40stke, a jeszcze nawet nie zaczelismy starac sie o drugie i nie wiem kiedy zaczniemy. Niby technicznie rzecz biorac facet to może mieć dzieci i na emeryturze🙃 Ale ja tego raczej nie widzę w naszym przypadku, za duzo wad widzę Oczywiście szanuje tez jeśli ktoś się czuje na siłach i wybiera takie późne rodzicielstwo. Ale ja nie chciałabym się bardzo spieszyć (będąc niegotową pod innymi wzgledami) tylko dlatego że latka lecą. Więc może to pozostanie tylko w sferze marzeń, takie też są potrzebne ☺️
A 3 lata to mi się wydaje właśnie fajna różnica wieku, mam 3 lata młodsza bratanicę i w dzieciństwie byłyśmy nierozłączne od pewnego momentu 😊
To mi też właśnie po ciąży i po porodzie jakoś się zachcialo trojki 🙈😄
A wcześniej też raczej mówiłam o dwójce 🙈 ale no póki co jeden bobas na pokładzie 😅🙈Namisa lubi tę wiadomość
-
Witam nowe osoby.
Agni, mnie właśnie w czasie ciąży bolały piersi. Ale jednak jak się karmi, to one i bez ciąży też mogą boleć, np przy wyrzucie prolaktyny. Tak więc nie jest to mocny objaw 🫤
Namisa, ruszyłas już ze staraniami?
Nie odzywałam się, bo mnie ostatnio przeorała choroba, jakieś grypsko. Masakra, od ponad 20 lat nie byłam tak chora 🙄 No i nie wiem jak to wpłynie na ten cykl. Jeszcze nie miałam owu. Nie wiem czy w ogóle coś wyjdzie w tym miesiącu, skoro wyjałowił mi się organizm od choroby.4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -