karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Namisa wrote:Tak, znam dwie takie kobiety - jedna z internetów, druga prywatnie 😁 KP jest wśród czynników ryzyka ciąży blizniaczej w zwiazku z zwiększeniem częstotliwości owulacji mnogich. Z takich innych czynnikow pamietam ze byl wspominany wiek >35 lat, wielorództwo i chyba wyzszy wzrost 🤔😁 No i oczywiście historie ciaz mnogich w rodzinie kobiety.
Edit. Doczytałam i są badania że kp zwiększa nawet 9 krotnie szanse na mnogą owulacje- to już konkretny wynik 😁 Dzieje się tak przez wyższy poziom hormonu FSH u kobiet karmiących który stymuluje wzrost pecherzykow. Może się komuś z nas trafi? 😆
Szok 😳 może się nam uda i będziemy mieć podwójne szczęście 😂😍👩🏼25 🧔🏼♂️27
👶🏼Styczeń 2024r.
🤱🏼Kp nocne
❤️🔥Starania o rodzeństwo od listopada 2024r.
💊 Niedoczynność tarczycy -
farfalla92 wrote:Dziękuję Ci kochana ❤️ Tak,nasza rodzinka dość szybko się powiększa, co mnie ogromnie cieszy
Aktualnie na stanie 2 chłopców i najmłodsza dziewczynka
U Ciebie też się dzieje, ale widziałam w Twojej stopce też aniołeczka - strasznie mi przykro, i to jeszcze w 18tc 😭
Cudownie ❤️ trzymam ogromnie za Was kciuki 🥰 a jak sobie radzisz?
Niestety, ale JESZCZE nie złożyliśmy broni, próbujemy zawalczyć. Trochę przeszkód i pod górę, ale zobaczymy, co nam tam na górze jest pisane. 😊Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa, myślę że Twoja determinacja przyniesie rezultat, taki jakiego pragniesz ☺️
Nie osiąga celu tylko ten, który się poddał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca, 08:25
Księgowa, eM 🌺 lubią tę wiadomość
-
edka85 wrote:Poczekajmy, czy dostaniesz @ 😉
Z jednej strony nie staraliśmy się, ale z drugiej jakaś część mnie wolałaby, aby @ jednak nie bylo..ach te hormony08.2021
07.2023
09.2024
4 szczęście...starać się czy nie? Rozeznaje ❤️ -
farfalla92 wrote:Długo nie czekałam - dzisiaj przyszła @. Ale to akurat nie musi oznaczac niczego, bo w ostatniej ciąży też miesiaczkowalam, a jednak do zapłodnienia doszło..
Z jednej strony nie staraliśmy się, ale z drugiej jakaś część mnie wolałaby, aby @ jednak nie bylo..ach te hormony -
edka85 wrote:Wiedziałam, że będziesz podświadomie chciała, żeby @ nie przyszła 😄 A teraz ciągle po głowie będzie ci chodzić myśl o czwartym dziecku.
Czyli już przepadlam? 😀 Na którym dziecku to się skończy, haha? Planujesz 6?Tak można w nieskończoność...no dobra...do menopauzy... Ale potem zawsze są adopcje 😅
08.2021
07.2023
09.2024
4 szczęście...starać się czy nie? Rozeznaje ❤️ -
My planowaliśmy trójkę, nawet jak zaszłam w tą ciążę, to od razu pojawiła mi się myśl, że to prawdopodobnie moja ostatnia ciąża. Po czym mąż zaczął coś mówić o czwartym i to tak na pewniaka 🙈 Na facetów też to działa? 😅😂Mama kp
💙 lipiec 2022
💜 sierpień 2024 -
Hehe, no ja raczej już kończę przygodę na piątym. Ale oczywiście mój M sobie niby żartem stwierdził, że przecież będzie nierówno i przydałoby się jeszcze jedno dla równowagi 😄 Ale potem przyszła mu refleksja, że w sumie mój organizm jest już nieco wyeksploatowany tymi ciążami i chyba czas mu dać spokój 😛
Wenka, "przejście" z trzeciego dziecka na czwarte dla wielu osób jest takim kamieniem milowym. Pojawia się choćby kwestia konieczności zakupu większego samochodu. My teraz mamy taki 7 osobowy SUV, więc na piątkę dzieci starczy, ale przy szóstym byłby już problem, bo ośmioosobowe auta to jednak rzadkość.Agni97 lubi tę wiadomość
-
edka85 wrote:Hehe, no ja raczej już kończę przygodę na piątym. Ale oczywiście mój M sobie niby żartem stwierdził, że przecież będzie nierówno i przydałoby się jeszcze jedno dla równowagi 😄 Ale potem przyszła mu refleksja, że w sumie mój organizm jest już nieco wyeksploatowany tymi ciążami i chyba czas mu dać spokój 😛
Wenka, "przejście" z trzeciego dziecka na czwarte dla wielu osób jest takim kamieniem milowym. Pojawia się choćby kwestia konieczności zakupu większego samochodu. My teraz mamy taki 7 osobowy SUV, więc na piątkę dzieci starczy, ale przy szóstym byłby już problem, bo ośmioosobowe auta to jednak rzadkość.
No dobra Dziewczyny, a z Waszej perspektywy gorszy przeskok z 0 na 1 czy z 1 na 2? 🤭 -
edka85 wrote:Księgowa, myślę że Twoja determinacja przyniesie rezultat, taki jakiego pragniesz ☺️
Nie osiąga celu tylko ten, który się poddał.
Piękne to ostatnie zdanie 🥺👦2020
👼2022
👦luty 2024
⏳01.2025 początek starań o trzecie maleństwo u boku 🙏🏻 nadal kp 🤱 -
Agni97 wrote:No dobra Dziewczyny, a z Waszej perspektywy gorszy przeskok z 0 na 1 czy z 1 na 2? 🤭
Też jestem ciekawa 😅😆 Większość chyba mówi że z 0 na 1 gorzej zdecydowanie, bo to wymiana całego systemu, a z 1 na 2 to jak taka duża aktualizacja 😆
Pewnie też zależy jakie dziecko się trafi i z jakim mindsetem i przygotowaniem rodzice wchodzą w rodzicielstwo - czego się spodziewają, jakie mają oczekiwania, jakie rzeczy maja między sobą przedyskutowane, przetrenowane. Tego jakie dziecko się trafi się nie zaplanuje wiec tu jest nieprzewidywalny żywiol 😅 Ale nad tymi pozostałymi jakaś tam kontrola jest, zwłaszcza jeśli już się jedno dziecko ma i wie co z czym - o tyle prostsze sie to drugie bobo wydaje 😁15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵 -
No zazdroszczę wam troszkę dziewczyny tych dużych rodzin i planów na nie 🥲😁 Ja w innej czasoprzestrzeni też na pewno mam co najmniej czwórkę - to w tej samej gdzie mieszkam w duzym domu pod lasem, hoduje zwierzęta, warzywa i owoce, piekę codziennie chleb i chodze boso w sukience po ogrodzie 😁😍 Podglądam takie żyćka na instagramie i się zachwycam, choć wiem że to tylko piękny wycinek wymagającego ogromnej pracy życia. Nie mowie twardo nie, ale nie sadze by udalo nam sie "wyrobić" z takimi marzeniami + dalej nie wiem czy to tylko fantazja czy faktycznie tego bym chciała 😅🫣
Podziwiam Was bardzo i ciesze sie ze są gdzieś takie fajne, silne kobiety które się decydują na wielodzietność 🥰💪15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵 -
Dla mnie gorszy był przeskok z 0 na 1. Wtedy kompletnie człowiek nie wiedział czego się spodziewać i trzeba było wszystkiego się nauczyć. Przy drugim już był większy luz. Ciekawe jak będzie z trójką 😅 Dojdzie mi nowość, czyli przedszkole, trochę się tego obawiam...Mama kp
💙 lipiec 2022
💜 sierpień 2024 -
No dobra, a jest duża różnica z 2 na 3? Bo 2 ręce masz ale trzecia nie wyrośnie. Tak się strasznie boję trzeciego dziecka ale pragnienie we mnie jest silniejsze, a czas leci... Trochę też się boję ciąży po 30tce jak organizm się zregeneruje po kolejnej ciąży i czy zdrowie pozwoli. W sumie tych obaw mam bardzo dużo 🥺 O też mam myśli że może ta dwójka nam wystarczy już i odpuścić.
-
Namisa wrote:Też jestem ciekawa 😅😆 Większość chyba mówi że z 0 na 1 gorzej zdecydowanie, bo to wymiana całego systemu, a z 1 na 2 to jak taka duża aktualizacja 😆
Pewnie też zależy jakie dziecko się trafi i z jakim mindsetem i przygotowaniem rodzice wchodzą w rodzicielstwo - czego się spodziewają, jakie mają oczekiwania, jakie rzeczy maja między sobą przedyskutowane, przetrenowane. Tego jakie dziecko się trafi się nie zaplanuje wiec tu jest nieprzewidywalny żywiol 😅 Ale nad tymi pozostałymi jakaś tam kontrola jest, zwłaszcza jeśli już się jedno dziecko ma i wie co z czym - o tyle prostsze sie to drugie bobo wydaje 😁Namisa lubi tę wiadomość
-
Ja jestem po pierwszej wizycie i mamy małego Człowieczka z bijącym serduszkiem 🥹🥹🥹🥹❤️ trochę odetchnęłam z ulgą 😮💨 teraz czekanie na kolejną wizytę 😆
Mój Mąż się ucieszył, że jest jeden Kropek 😆 bo oczywiście mówiłam mu o tych rewelacjach jak się karmi piersią jak wzrasta „ryzyko” ciąży mnogiej (zwłaszcza, że i z mojej i jego strony były w rodzinie bliźniaki 🤭)Namisa, Wenka, Karolcia19, Monk@, eM 🌺 lubią tę wiadomość