Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 5 maja 2017, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro moje gratulacje :) będzie mała księżniczka <3

    Caro lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 5 maja 2017, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    Caro moje gratulacje :) będzie mała księżniczka <3

    <3

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samara ile bym dała by tak się właśnie stało... na razie pozostaje mi czekać.

    Malinko myśli zawsze będą, na każdym etapie ciąży to normalne ale nie masz co się stresować na zapas bo jest wszystko ładnie pięknie i tak będzie! ❤
    A ja dopiero 18dc i 5dpo więc czekać, czekać i jeszcze raz czekać. Oby coś w końcu się zadziało ech...

  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 5 maja 2017, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka niestety chyba każda z nas po przejściach ciągle ma takie myśli :/ mnie tak naprawdę dopiero niedawno minęło :/
    Choć powiem Wam dziś stalo się coś dziwnego. Byłam w sklepie wybieralam ciuszki dla maluszka.. i jak zawsze w takich sytuacjach miałam banana na twarzy od ucha do ucha, tak dziś chodziłam między tymi regalami i zamiast się cieszyć to miałam jakiegoś dola i myślałam o tych utraconych fasolkach :/
    To pewnie hormony.
    Trzymaj się dzielnie a my trzymamy kciuki za dzidzie :)

    Caro świetna nowina <3 po 1 dziewczynki są silniejsze niż chłopcy wiec nie ma bata by cokolwiek miało się wydarzyć złego :)
    A po 2 Samara ma rację w końcu mała księżniczka bo póki co to same księciunie ^_^

    Jeszcze co do ćwiczeń. . Jak slysze/czytam marudzenie o to ze tyle ćwiczeń a waga nie wzruszona to od razu mam przed oczami taki obrazek na którym jest malutki kawałeczek mięsa i duży kawałek tłuszczu a oba waza tyle samo

    67252.jpeg


    Karolcia mocno ściskam kciukacze :)

    Karolina2787, magdzia26 lubią tę wiadomość

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladybag pewnie gdyby tak było jak na zdjęciu byłabym zadowolona ale właśnie jest to ale siedzę w tym już trochę czasu i zdaje sobie sprawę z cm a z kg
    U mnie się nic nie dzieje dosłownie nic rezultatów jeśli chodzi o zewnątrz jedyne co bardziej grube nogi które przestałam ćwiczyć ponieważ mocno wchodziło mi w czworoglowe uda
    Jeśli chodzi o dietę nie jem tluszczy słodyczy nutelli nie jem też dość długo (ale mimo to to jeszcze zbyt krótko aby ja o to obwiniac) odstawiłam jasne pieczywo nie jem makaronów a waga ani drgnie dodam jeszcze że brzuch też nie zmalał jest ogromny wierz mi po spodniach różnicy też nie widzę
    Raczej nie o mnie ten post ... u mnie jest problem i Pani z pierwszej fotki wygląda przy mnie dość szczupło ... ja czuje że puchne i walczę z tym ż małymi efektami- mimo ciężkiej fizycznej pracy plus godzinowymi treningami min 3 razy w tygodniu i używania zdrowych tluszczy trzymaniu się diety efektów żadnych dla porównania chodzę z bardzo szczupła dziewczyna która miała problem przytyć od stycznia po zwazeniu i zmierzeniu jej dokładnie rezultaty następujące +4 kg waga +8cm pośladki +4 cm uda +2 cm biceps i zdaje sobie sprawę z tego że nabrała mięśni
    Ja się przerzucilam od tego tygodnia na bieżnie i głowie robię cardio a mąż mnie nauczył interwalow- próbuje dalej mimo marnych efektów. Takie jak powyższe wierz mi nie było by " marudzenia"

  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 6 maja 2017, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym marudzeniem nie chodziło o to by się wyśmiewać tylko by podnieść na duchu :) nie denerwuj się :)
    To tak jak ze wszystkim jak czlowiek się o coś długo stara i nie widzi rezultatu to się denerwuje i gubi motywację - to naturalne. Ale jak ćwiczysz długo i sumiennie to w końcu efekt będzie - głowa do góry :)


    Jednocześnie życzę wszystkim miłego i pogodnego dnia :) ( u nas pogoda łóżkowa :P)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 08:15

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 6 maja 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona29 wrote:
    Ladybag pewnie gdyby tak było jak na zdjęciu byłabym zadowolona ale właśnie jest to ale siedzę w tym już trochę czasu i zdaje sobie sprawę z cm a z kg
    U mnie się nic nie dzieje dosłownie nic rezultatów jeśli chodzi o zewnątrz jedyne co bardziej grube nogi które przestałam ćwiczyć ponieważ mocno wchodziło mi w czworoglowe uda
    Jeśli chodzi o dietę nie jem tluszczy słodyczy nutelli nie jem też dość długo (ale mimo to to jeszcze zbyt krótko aby ja o to obwiniac) odstawiłam jasne pieczywo nie jem makaronów a waga ani drgnie dodam jeszcze że brzuch też nie zmalał jest ogromny wierz mi po spodniach różnicy też nie widzę
    Raczej nie o mnie ten post ... u mnie jest problem i Pani z pierwszej fotki wygląda przy mnie dość szczupło ... ja czuje że puchne i walczę z tym ż małymi efektami- mimo ciężkiej fizycznej pracy plus godzinowymi treningami min 3 razy w tygodniu i używania zdrowych tluszczy trzymaniu się diety efektów żadnych dla porównania chodzę z bardzo szczupła dziewczyna która miała problem przytyć od stycznia po zwazeniu i zmierzeniu jej dokładnie rezultaty następujące +4 kg waga +8cm pośladki +4 cm uda +2 cm biceps i zdaje sobie sprawę z tego że nabrała mięśni
    Ja się przerzucilam od tego tygodnia na bieżnie i głowie robię cardio a mąż mnie nauczył interwalow- próbuje dalej mimo marnych efektów. Takie jak powyższe wierz mi nie było by " marudzenia"

    A jesz regularnie wg ustalonych godzin? U mnie w tym był problem. Nie jadłam zbyt dużo, ale w zasadzie pierwszy posiłek trafiał się czasem o 15, ze względu na mój styl życia i pracę. Dopiero dietetyczka otworzyła mi oczy. Po wdrożeniu planu, co o której jem waga w dwa tygodnie poszła w dół o 2,5 kg.
    Polecam wizytę u dobrego dietetyka.

    ladybag lubi tę wiadomość

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samara i tu pies pogrzebany tzn staram się jak mogę ale nie zawsze mi to wychodzi
    Czasem śniadanie jem około 12 mimo że wstaje po 4 ogólnie wychodzi około 4 posiłki tyle że przerwy są długie:-/
    No dziś około 8 zjadłam mała bułkę żytnią obiad będzie około 14 na 15 na siłownię wrócę wypije izolat białkowy jakieś papu około 17 później kolacja więc wyjadą 3
    Ohhh no :-(
    Ladybag no ok nie denerwuje się tylko właśnie mam mniej więcej pojęcie tyle że nie do końca mi to wychodzi

  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 6 maja 2017, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona29 - niestety regularne posiłki to podstawa jak chce się coś zgubić. Lepiej jeść bardzo często, ale mało niż tak jak ja kiedyś dwa posiłki ale obfite. No i dużo wody! Jeżeli myślisz na poważnie o spadku wagi i chcesz uniknąć jojo to znajdź dobrego dietetyka, który razem z Tobą przeanalizuje Twój plan dnia i tak wyznaczy Ci posiłki, że szybko zobaczysz efekty. Ja wcale nie zmieniałam swoich żywieniowych widzi mi się a waga spadła. Wystarczyło jeść sniadanie o 8 :) i potem co trzy-cztery godziny kolejne posiłki.

    veritaserum lubi tę wiadomość

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz kochana niby mam o tym pojęcie niby wiem że tak trzeba ale mimo to do teraz uważałam że to aż takiego wpływu nie ma , spróbuje od nowa od jutra ;-)

  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 6 maja 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też podchodziłam do tego sceptycznie, ale efekt był, więc ze spokojnym sumieniem polecam :)

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 7 maja 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dziewczyny po majówce? Wypoczęte czy zmęczone? :)
    Bo ja średnio wypoczęta :P

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2017, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 12:50

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 8 maja 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki ;) trochę Wam tu dubla wrzucę ;)
    Przy czasie postaram się Was nadrobić :)
    Dzięki za pamięć :)

    Hejoo dziewczyny, ogarnianie się PO komunii też nie jest łatwe, nie dość że bałagan w domu to i w głowie.. rodzice pojechali została mała pustka i tęsknota. Spędziliśmy ten kilka dni prze super! Nie da się opisać chyba słowami ... Mimo tego jakie rodzice mieli zdanie o Irl, i o tym jak Tu żyjemy to wyjechali stąd pozytywnie nastawieni. Zmienili swoje zdania na bardzo dobre.. Nie wykluczam, że od teraz będą do Nas przylatywać częściej :) Jestem bardzo szczęśliwa, ze tak bardzo Im się podobało :) Co do samej Komunii to chyba wymodliłam, wszystko poszło po mojej myśli, tak jak sobie wyobrażałam i jak szykowałam.. Podejrzewam, że nikt nie może powiedzieć złego słowa.. wszystko było na cacy. Jedzonko w hotelu prze pyszne, obsługa itp także, no jednak wybrałam 4 gwiazdkowy więc nie mogło być inaczej. Potem w domku też super było, miła atmosfera.. Dużo uśmiechu :) Msza Święta rozłożyła mnie na łopatki, tak wiele emocji, ta duma która mnie rozpierała,że mój syn pierworodny ma taki dzień, że poszedł do Komunii, jejka kto tego sam nie doświadczył/ nie doświadczy ten nie zrozumie jak ważny to jest dzień.. Dlatego nie można się poddawać w staraniach dziewczyny, bo wszystko co tu robimy i robicie na 100% wróci właśnie pod postacią takich dni i emocji.. :) i Ja wierzę głęboko,że każda z Was tutaj kiedyś stanie w kościele i będzie miała tak szczęśliwy dzień jak ja przed wczoraj :)

    magdzia26, Karolina2787 lubią tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 8 maja 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa zdjęcia z Komunii the best! :)

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka Gadisiek! Super że wszystko było pięknie :) tak właśnie miało być! Rodzice zadowoleni i Wy zadowoleni pozytywnie :) Na koniec piękne słowa i kochana ja bd walczyć do ostatniego tchu! Nawet pomimo moich humorów tutaj że nie mam siły itp. ale to przejściowe, za każdym nowym cyklem wstaje nowa ja ze zdwojoną siłą także bd się starać by móc przeżyć ten wspaniały cud jakim jest macierzyństwo to mój jedyny cel w życiu :)

    A co u mnie poza tym to prawie nie mogę mówić :( dopadło mnie cholerne zapalenie krtani tak podejrzewam bo gardło nie boli a głosu brak. Cholera zawsze coś

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 8 maja 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    Hejka Gadisiek! Super że wszystko było pięknie :) tak właśnie miało być! Rodzice zadowoleni i Wy zadowoleni pozytywnie :) Na koniec piękne słowa i kochana ja bd walczyć do ostatniego tchu! Nawet pomimo moich humorów tutaj że nie mam siły itp. ale to przejściowe, za każdym nowym cyklem wstaje nowa ja ze zdwojoną siłą także bd się starać by móc przeżyć ten wspaniały cud jakim jest macierzyństwo to mój jedyny cel w życiu :)

    A co u mnie poza tym to prawie nie mogę mówić :( dopadło mnie cholerne zapalenie krtani tak podejrzewam bo gardło nie boli a głosu brak. Cholera zawsze coś
    ojej to na pewno zapalenie krtani ! kurcze ...
    ale niedługo testujesz widziałam :) trzymam kciuki !

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2017, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    ojej to na pewno zapalenie krtani ! kurcze ...
    ale niedługo testujesz widziałam :) trzymam kciuki !


    Nie wiem już czym się leczyć :( codziennie jest gorzej zamiast lepiej a antybiotyku nie chcę znów brać. Do testowania to kochana jeszcze 8 dni bo 16.05 mam termin @ za 4 dni kończę brać dupka to będzie 12po ale chyba nie zatestuję tak wcześnie bo znów się załamię :(

  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 9 maja 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane. Miłego dnia dla wszystkich! <3 i pisać pisać mróweczki bo pusto aż wiatr hula :/ ^_^ Ktoś wpada dziś na ciasto z rabarbarem? :D

    Karolina2787, magdzia26, Marteczka93 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Malinko :) Chociaż Ty bo już myślałam że wszystkie przeszły na fioletową stronę :( Ja bardzo chętnie ciacho :) A powiedz mi jak Ty się masz kochana?

‹‹ 1057 1058 1059 1060 1061 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ