"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Raczej w porządku choć bywa bardzo ciężko różne dni są. Najgorzej, że człowiek głodny, zrobi sobie coś, ślinka cieknie a tu albo mdłości i nie masz siły albo odechciewa się bo po zrobieniu już nie możesz na to patrzeć
Ale nie narzekam broń Boże. 
Lepiej powiedz jak Ty się czujesz? U Ciebie też śnieg jest? Bo aż nie dowierzam jak patrze na zdjęcia!
'
-
nick nieaktualny
-
A to chociaż tyle bo słyszałam, że Węgorzewo np pod śniegiem Dobrze, że troszkę lepiej i kuruj się kuruj, bo to ważne. a ja tak czekam na Twój teścior
aż przebieram nóżkami hahaha.
A co do kapryszenia... hihi. Lepiej niech sobie da na wstrzymanie bo to dopiero 7 tydzień a co będzie dalej?
-
nick nieaktualnyMalinko to podobno ostatnie podrygi takiej pogody no ale nigdy nie wiadomo czym nas jeszcze zaskoczy, oby tylko lepszymi wieściami. Co do testowania to jeszcze kupa czasu bo 12.05 kończę dupka ale nie bd wtedy testować jeszcze bo zapewne bd znów beczeć więc poczekam do 16.05
Ooo Magdzia a gdzie będziesz dokładnie?
-
Hej, hej :*
Ja tu też nadal jestem
U mnie dzisiaj od rana o dziwo nie pada. Toż to szok. Mam nadzieję, że ta pogoda się w końcu ustabilizuje, bo to bardziej jesień przypomina a nie wiosnę. Ba! Czasem to nawet wczesną zimę
Gaduua
Może teraz Twoi rodzice będą Was częściej odwiedzać, jak już zobaczyli że na obczyźnie wcale nie jest tak źle Tego Wam życzę. Rodzinka to rodzinka. No i fajnie, że komunia poszła po Twojej myśli. Napewno się nalatałaś jak dzik to teraz proszę poodpoczywać troszkę dla dobra Maluszka :*
Magdzia oo Twój suwak pędzi To dzisiaj wizyta u gina w Karolkowym mieście?
Karola proszę mi się tu na beczenie nie nastawiać! Ja tam po cichutku trzymam mocno kciukaski :* Do 16 jeszcze trochę czasu pozostało.
Malinka ja to mam misję takie, że chce coś zjeść ale nie wiem co hahah I nie potrafię wymyśleć. A najlepszym hitem jest to, że mam taką amnezje.. Nie pamiętam czasem nazw niektórych przedmiotów I najczęściej porozumiewam się na migi hehe.
Ona Ty wiesz, że teraz mi się przypomniało tak a propo tych diet i ćwiczeń i w ogóle, że przed ślubem zaczęliśmy z Małżem diete Duncana. Ja dodatkowo jeździłam na rowerze i ćwiczyłam w domu, Małż nie robił nic. I tej on więcej schudł niż ja - wagowo. Ale patrząc na ciało to ja miałam mniej w obwodach i bardziej było to widoczne. Noo, czyli coś tam jest że to mięśnie. Nawet kiedyś oglądałam taki test na jakimś kanale sportowym, że babeczka biegała na bieżni i miała na sobie taki specjalny kombinezon żeby się pocić i po jakimś tam określonym czasie zważyli ją. Okazało się że "schudła" 1,5 kg no ale to była wydalona woda. Bo wypiła jakąś tam określoną ilość wody (obliczyli ile wypociła) i po jakimś czasie znowu zważyli i waga była taka sama jak początkowa. Heheh
Karolina2787, magdzia26, Gaduaaa lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualnyMagdzia no to blisko mojej pracy
fajnie może byś wpadła na kawunię? Tylko nie chciałabym Ci w tym stanie przekazywać bakterii bo jednak kaszle jak szalona jeszcze 
a do kogo chodzisz? To ta mała przychodnia na Limanowskiego może?
Malina no niestety kupa czasu jeszcze oby Twoje ciążowe kciuki podziałały ja również kciukam by choróbsko szybko opuściło Wasz dom kochani
Caro niech mąż wymyśla potrawy i obiadki za Ciebie a później Cię karmi w łóźiu
-
nick nieaktualny
-
Witam i ja.
U mnie początkowo ładna pogoda, a teraz śnieg sypie... A miałam iść po zakupy... bleee
Gadu - fajnie, że komunia się udała.
Karola - za tydzień będzie fiesta
Ja się toczę, ale od kilku dni nie mogę zwlec się z łóżka. Jestem senna ociężała i chciałabym, żeby na chwile przestały mnie boleć plecy.
Chyba zrobię sobie kawke. Ktoś reflektuje?
Gaduaaa lubi tę wiadomość
32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOoo mój ma wtedy zabieg na żylaki więc chyba na ten czas bd z nim w szpitalu na samą myśl już mnie ciarki przechodzą. Mam jednak nadzieję że znajdzie się okazja do wspólnego spotkania i że będziesz jeszcze w Ol najlepiej w sobotę wtedy jestem w domu sama
-
nick nieaktualny
[/url]
