"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam Dziewczyny,
dzięki Caro za pamięć.
U mnie bez większych zmian, zmieniłam lekarza, po tym cyklu jeśli się nie uda będę miała 2 - 3 miesiące na antykoncepcji. Później rozpisany plan działania. 30 kwietnia mam wizytę a ok 2 czerwca powinna przyjść @. Skupiam się na sobie, udało mi się w 2 tygodnie schudnąć 2,5 kg, dla nie to ogromny sukces i okres antykoncepcji planuje poświęcić na dalsze gubienie kg, które przybrałam dzięki hormonom
Nastawiam się na kolejne cykle, bo nie czuję, aby ten cykl był szczęśliwym zobaczymy
Trzymam kciuki za Mamuśki z brzuszkami o szczęśliwe rozwiązanie i o nas,a jeszcze te starające się tak jak ja również o pomyślność w działaniu
kilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
Witam Dziewczyny,
dzięki Caro za pamięć.
U mnie bez większych zmian, zmieniłam lekarza, po tym cyklu jeśli się nie uda będę miała 2 - 3 miesiące na antykoncepcji. Później rozpisany plan działania. 30 kwietnia mam wizytę a ok 2 czerwca powinna przyjść @. Skupiam się na sobie, udało mi się w 2 tygodnie schudnąć 2,5 kg, dla nie to ogromny sukces i okres antykoncepcji planuje poświęcić na dalsze gubienie kg, które przybrałam dzięki hormonom Nastawiam się na kolejne cykle, bo nie czuję, aby ten cykl był szczęśliwym zobaczymy
Trzymam kciuki za Mamuśki z brzuszkami o szczęśliwe rozwiązanie i o nas,a jeszcze te starające się tak jak ja również o pomyślność w działaniu
Marteczka93 lubi tę wiadomość
kilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
nick nieaktualnyVerisrateum nie o to mi chodziło miałam na myśli wczasy za granicą typu Hiszpania i to samej nie do kolezanki nie do znajomych tylko samej
I też nie o zaufanie mi chodziło a bardziej o bezpieczeństwo
Jeśli masz możliwość to idź na laparo ja żałuję że tyle zwlekalam ogólnie już w 2011 roku pytano mnie o to i miałam wtedy też problem z prolaktyna więc lekarka zapytała czy najpierw zbijamy czy laparoskopia więc wybrałam obniżenie prolaktyny laparo miała być następna w kolejce i tak mija 2017 i teraz czekam jak na szpilkach na zabieg.... -
nick nieaktualny
-
Gaduaa to ty zbliżasz się ku końcowi
Za chwilę będziesz tulić maluszka.
Powiem ci że chciałabym wrócić do dnia w którym urodziłam Mikołaja , poród był ciężki ale jak zobaczyłam Miśka to wszystkie bóle znikły
Jeszcze nie wracamy do starań, planujemy za dwa lata.
Póki co robię wykresik bo na naukach przed małżeńskich karzą nam robić, chociaż wiedzą ze jestem niedawno po porodzie i mój cykl może wyglądać beznadziejnie
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Spoko źle Cię zrozumiałam
Co do laparo to mój obecny ginekolog twierdzi po prostu że ja tego zabiegu nie potrzebuje bo struktura moich jajników jest okej, z wyjątkiem jednej małej torbielki pochodzenia dermoidalnego. A że to jednak zabieg który zmniejsza rezerwe jajnikową, uszkadza miąższ itp. Co ciekawe z jajnika na którym mam tego stwora nie mam nigdy owulacji...Zbieg okoliczności? Nie wiem. No ale jak znowu się nie będzie udawać to da mi skierowanie, mówił że w sierpniu o tym porozmawiamy. Ja bym chyba już chciała ale nie chce też naciskać. No trudne to jest. Ciekawa jestem ile się na taki zabieg czeka jak już się dostanie skierowanie. Nie wiem, dużo zalezy od tego co mi jutro powie ten inny gin.
No ja mam teraz rekord czekam prawie pół roku wcześniej czas oczekiwania to około 3 miesiące, przeszliśmy z mężem do Bociana i tam z góry mi powiedziano że nie zrobią nic poki nie będzie laparo bardzo ważne też jest hsg jedyny dokument który skserowal lekarz do teczki to właśnie wynik drożności
Ja mam miesniaki stad koniecznośc laparo też słyszy się często że nie przeszkadzają w zajsciu w ciążę ale miałam robione przepływy i jednak przeszkadzają przynajmniej w moim przypadku -
Hej :**
Samara noo uparty ten Twój Staszek. Ale może właśnie on czeka na to żeby wyskoczyć sobie 01.06 i mieć podwójne święto
Znam jednego takiego co właśnie tak zrobił - zasypia co wieczór obok mnie hahah
Judka dziękuję:** Cieszę się że u Was mimo wszystko jest ok. Z wyjazdem coś planujecie? Nadal aktualne? Wpadaj do Nas czasem Kochana zameldować co tam u Ciebie.
Malinka aaa widzisz, stresior a takie piękne i pozytywne wieści po wizycie :** Teraz nic innego nie pozostaje jak rosnąc
Anusias oo proszę! Gratuluję zgubionych kg Zawsze coś tam się zrzuci by w odpowiednim momencie zacząć nabierać w ten pozytywny sposób:* A na anty przejdziesz dla stabilizacji hormonów czy jak?
Sniezka powiem Ci, że cofając się w czasie to ja też jakoś czułam w sobie napięcie jak w TV były reklamy związane z Dniem Matki a ja ciągle nic.. I zresztą wszystkie reklamy związane z pampersami, słoiczkami itp wywoływały we mnie smutek. Zwłaszcza w takich chwilach jak łapałam dołek. Także głowa do góry Kochana:** Lato idzie, słonko na niebie coraz częściej, a w tv niech sobie leci co chce
Klaudys nauki przedmałżeńskie? To kiedy ślub kościelny się szykuje? A u Nas powiem Ci, że tak jak początki były ciężkie tak teraz dopiero zaczynam cieszyć się tą ciąża. Chociaż nadal pojawiają się u mnie lęki i obawy.. A to ciągnie, a to zakłuje, a to może twardnieje brzuch i skurcze.. I tak w kółko. Ale Tośka coraz chętniej kopie i jakoś odgania na moment te złe myśli
Veritaserum no skoro cały czas pojawiają się takie problemy z tymi plamieniami to faktycznie można by zdecydować się na laparo.. Sprawdzili by dokładnie co tam się dzieje bo usg też nie daje całkowitego obrazu. Moja koleżanka miała podejrzenie endometriozy a oprócz tego torbiela na jajniku który się nie chciał zmniejszyć. Zrobili laparo i okazało się że musieli usunąć jej cały jeden jajnik. Ale spokojnie, zaszła niedługo potem w ciążę, tak że i z jednym jajnikiem można
A co do samotnych wakacji, to ja tam nie wyobrażam sobie jechać gdzieś sama Ja uwielbiam towarzystwo mojego Małża i nawet jak jedziemy gdzieś we dwójkę to od 11 lat nie jest nam razem nudno hehehe A on też jest raczej domatorem i pewnie nie zdecydowałby się na jakiś wyjazd z kolegami. To ja już prędzej z koleżankami hehehe
Ona hula hop mówisz? Zawsze mnie to dziadostwo denerwowało bo nie mogłam nauczyć się nim kręcić Nie zrobiłaś badań? Tej to na co czekasz???
magdzia co tam u Was? Jak się czujesz? 2 trymestr huhu. Pięknie idziecie do przodu
Gaduuua mi też dokucza niskie ciśnienie, ale chyba lepiej to niż wysokie co nie?
ladybag a co Ty taka zarobiona jesteś co? Rozumiem że kompletujesz wyprawkę?
Chyba to będzie dłuuuuugi post
magdzia26, Marteczka93 lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Ona29 - 11.06
ZAFASOLKOWAŁY 
Samara ==> PTP: 26.05.2017 W brzuszku rośnie Staś
ladybag ==> PTP: 22.07.2017 W brzuszku rośnie Adaś
Gaduaa ==> PTP: 14.08.2017 W brzuszku rośnie Tymon
Caro ==> PTP: 12.10.2017 W brzuszku rośnie Antosia
magdzia26 ==> PTP: 02.12.2017 W brzuszku rośnie Synek
calanthe ==> PTP: 17.12.2017r W brzuszku niespodzianka
zapachmalin ==> PTP: 29.12.2017 W brzuszku niespodzianka
Marteczka93 ==> PTP: 29.12.2017 W brzuszku niespodzianka
Barbia
FORUMOWE MAMUŚKI
Nats 02.02.2017 ==> ZUZIA
3500g i 53 cm szczęścia!
Posok82 12.03.2017 ==> PRZEMEK 3640g i 52 cm szczęścia!
LILITH.P 24.05.2017 ==> MICHAŚ 3050g i 53 cm miłości!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 09:17
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro u mnie ostatnio trochę nie możemy się z malzem dogadac... mój synuś chyba to odczuwa bo nie potrafię inaczej wyjaśnić jego zachowania a to co robi to przechodzi wszelkie granice...rzuca we mnie różnymi przedmiotami, przedwczoraj "umyl" pół narożnika swoimi sikami z nocnika przy pomocy chusteczki...później oblozyl błotem cały samochód, a na koniec osa go ugryzla myślałam że w łeb sobie strzele nic się nie słucha ani mnie ani męża robi co chce... zawsze był niejadkiem ale teraz to co ja musze cudowac żeby coś zjadl... mam nadzieje ze mu minie niedługo...
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
Caro urządzamy pokój maluchowi
Jest co robić, a ze nie chce przeginac plus tez szybciej się mecze to robie wolno i na raty a czas leci
Wyprawka swoją drogą
A kasa ucieka w przerażającym tempie.
W czerwcu idziemy do SR, mam też okulistę i wizytę u gina (nawet nie będę przypominać ile bierze za wizyte) potem usg III trymestu no i wózek..
A jeszcze chciałam sesję ciążowa zrobić.
Chyba pójdę wysłać totka
Madzia jak ten czas leci
Super daj znać po wizycie czy maluch machał Wam do ekranu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 09:03
magdzia26, Posok82, Caro, Marteczka93 lubią tę wiadomość
Aniołki [*][*]
-
nick nieaktualnyCarooo na kopa porządnego chyba czekam bo to tak jest jak się nic nie dzieje to po co a jak się coś stanie to człowiek żałował będzie
Nie no ogarnęłam kręcenie szybko dziś siniak na siniaku na brzuchu i boczkach ale spróbuje pokrecic dziś jeszcze tyle że na pasie neoprenowym
-
magdzia uuu.. Mam nadzieję, że te chwile nieporozumienia z Mężem miną jak najszybciej, bo zarówno jego wsparcie jak i Twój spokój ducha są teraz najważniejsze :* A co do synka, to może wchodzi w tzw "bunt"? Synek mojej siostry, tydzień temu skończył 3 lata i od jakichś kilku tygodni jest taki nieznośny że głowa mała.. Nikogo nie słucha. Dzisiaj prenatalne?? No o trzymam mocno kciuki:** I koniecznie daj znać!
ladybag aaaaa! Misja Pokój No dobrze, dobrze możemy Ci wybaczyć I nic mi nie mów o kasie, bo jak tak sobie wybiegam myślami w przód to ooo człowieku, będą wydatki że huhu. Staram się powolutku kupować pierdółki, żeby te wydatki rozłożyć
Ona no to nastawiaj się, a ja wymierzam siarczystego kopniaka To kiedy idziesz zrobić?
Klaudys noo ja pamiętam jeszcze Twój suwaczek ślubny Lipiec? Noo to bardzo blisko! Sukienka wybrana?
magdzia26 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualnyPoczułam!! Ha ha
Gadu przypomnij mi co to miało być INR plus czas krzepnięcia? I cholesterol ? I ?
Magdzia zdaje się że właśnie masz prenatalne w takim razie trzymam kciuki ażeby maluszek pokazał Ci się w całej okazałości
A co do małego nie znam się ale nieraz widziałam maluchy co to kopia swoje mamy bo im czegoś nie kupiła czy klada się na ziemię i pokazuja fochy więc myślę że nadszedł czas jak to Caro nazwała " buntu " oby szybko minął potrzebny Ci teraz spokój:-)
magdzia26 lubi tę wiadomość
[/url
