"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Gaduaaa wrote:Lago zapracowana dziś? coś Ty mi za cicho siedzisz coś Ty mi podpadasz
hahahhaha nie wlasnie, nic sie kur.. nie dzieje jakto przy poniedzialku. Siedze cicho, bo nie chce Wam smecic. Zaczynam watpic w sens mojego planu zachodzenia w ciaze, heh. Na 5 monitorowanych cykli ZAWSZE trafialismy w owu. Badania mamy ok, wiec moze po prostu trzeba kupic sobie wiecej psow. Nie kazdy moze miec potomstwo -
Gaduaaa wrote:dam rade jeszcze te 3 tyg wtedy zrobie badania i zobaczymy... ale kto wie czy nie zostane na dłużej z bezglutenową
ja od dzis bez wegli jade, znajac zycie to zlamie sie i zjem jakis owoc,ale to sobie wybacze. Ostatnio tak zle sie odzywialam, ze zoladek zaczal mi szwankowac. Ciagle jakies bulgotanie, ale to tak glosno ze raz kumpela sie skapnela, hahahah -
Lago wrote:hahahhaha nie wlasnie, nic sie kur.. nie dzieje jakto przy poniedzialku. Siedze cicho, bo nie chce Wam smecic. Zaczynam watpic w sens mojego planu zachodzenia w ciaze, heh. Na 5 monitorowanych cykli ZAWSZE trafialismy w owu. Badania mamy ok, wiec moze po prostu trzeba kupic sobie wiecej psow. Nie kazdy moze miec potomstwoFabian Cyprian Tymuś
-
Lago wrote:ja od dzis bez wegli jade, znajac zycie to zlamie sie i zjem jakis owoc,ale to sobie wybacze. Ostatnio tak zle sie odzywialam, ze zoladek zaczal mi szwankowac. Ciagle jakies bulgotanie, ale to tak glosno ze raz kumpela sie skapnela, hahahahFabian Cyprian Tymuś
-
Gaduaaa wrote:jo tam pitolisz... ja myślę że Ci się w bańce poblokowało... bo inaczej jak to wyjaśnić? niestety na odblokowanie się rady nie znam... u mnie całkiem możliwe że to też blokada... albo hashi
ja wiem, ze mam banke zablokowana tylko w tym pierd...num miescie nie ma psychologa od plodnosci. Musialabym jezdzic do Bydgoszczy, a nie ma mnie kto w pracy zastapic......i tak to wyglada -
Gaduaaa wrote:a jak bez węglowodanowa wygląda? w sensie jak dużo trzeba wykluczyć i czego?
Wszystko co najlepsze, hahahaha
No zadnego pieczywa, ryzu, kaszy, makaronow i owocow najlepiej przez 2 tygodni. Jesz mieso, ryby, nabial (najlepiej chudy) i tony warzyw najrozniejszych. Po ok 2 tygodniach stabi;izuje sie poziom cukru we krwi i wtedy wprowadzasz zdrowe wegle czyli pieczywo i makarony pelnoziarniste, ciemny ryz, owoce, ale bardzo ostaroznie. I tak z miesiaca na miesiac wprowadzasz ich coraz wiecej, az Twoja dieta jest zrownowazona i zdrowa. Oczywiscie 5 posilkow dziennie i do kazdego MUSI byc jakiez warzywo -
Lago wrote:Wszystko co najlepsze, hahahaha
No zadnego pieczywa, ryzu, kaszy, makaronow i owocow najlepiej przez 2 tygodni. Jesz mieso, ryby, nabial (najlepiej chudy) i tony warzyw najrozniejszych. Po ok 2 tygodniach stabi;izuje sie poziom cukru we krwi i wtedy wprowadzasz zdrowe wegle czyli pieczywo i makarony pelnoziarniste, ciemny ryz, owoce, ale bardzo ostaroznie. I tak z miesiaca na miesiac wprowadzasz ich coraz wiecej, az Twoja dieta jest zrownowazona i zdrowa. Oczywiscie 5 posilkow dziennie i do kazdego MUSI byc jakiez warzywoFabian Cyprian Tymuś -
Lago wrote:ja wiem, ze mam banke zablokowana tylko w tym pierd...num miescie nie ma psychologa od plodnosci. Musialabym jezdzic do Bydgoszczy, a nie ma mnie kto w pracy zastapic......i tak to wygladaFabian Cyprian Tymuś
-
Lago wrote:nie jest tak zle, jak zezre miche salaty i zagryze marchewka to na dlugo starcza:)
na samych warzywach bym nie wytrzymała.. ja jestem mięsożerna strasznie.. i do tego lubie przekąski.. jakieś chipys.. batoniki, cośkolwiek..Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:o nie.. chodziłabym głodna...
na samych warzywach bym nie wytrzymała.. ja jestem mięsożerna strasznie.. i do tego lubie przekąski.. jakieś chipys.. batoniki, cośkolwiek..
chipsy moja droga to sie z jarmuzu robi albo cukinii:P
ale miecho tez musi byc, byle chude -
Gaduaaa wrote:to nie są chipsy...
chipsy to jest tona przypraw i oleju ! hahahaha -
Lago wrote:hahhaha nooo Ostatnio poklucilam sie ze starym, bo zaczal smazyc nalesniki na suchej patelni. Toc nalesnik musi byc na oleju, chrupiacy, maczany w cukrze, hahahahah
są takie rzeczy i takie przyzwczajenia których człowiek nie potrafi zmienić niestety...
ja z wielu rzeczy jestem w stanie zrezygnować.. ale chyba z chipsów nie...Fabian Cyprian Tymuś -
Lago wrote:Gizmo!!! Ale ogorasy!!!! widze, ze dzoewczynki dzielnie Ci pomagaja:) A T je ejszcze pod wloknina trzymasz?
Ogórki trzymam pod przykryciem aż do kwitnienia.
W ogóle dopiero wróciłam z drugiej tury zakupów obozowych. Juz mam dość. A konca nie widacLago lubi tę wiadomość
-
Gizmo wrote:Dziewczyny wloknine właśnie przykrecaly bo się zerwala po ostatnich burzach. I oczywiście wojna o wkretarke byla bo kazda chciala.
Ogórki trzymam pod przykryciem aż do kwitnienia.
W ogóle dopiero wróciłam z drugiej tury zakupów obozowych. Juz mam dość. A konca nie widacFabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualny
-
Gaduaaa wrote:coś się dzieje z moją psiochą.. haha no myślałam że to ZUM ale wczoraj było okey.. a dziś znowu mnie coś mierzi kurde gdzieś w środku tak dziwnie.. jakby mi ktoś cewnik wsadził.. miałyście kiedyś cewnikowanie?
Mam cicha nadzieje ze to Twój Groch tak narozrabialLago, Gaduaaa lubią tę wiadomość
-
Gizmo wrote:Wiesz ze burza hormonów ciążowych powoduje odczucia zapalenia w pochwie? Lekarze często przepisują wtedy globulki dopochwowe Clotrimazolum
Mam cicha nadzieje ze to Twój Groch tak narozrabialGizmo lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś