"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Gaduaaa wrote:uhu hu.. a może jakiś gorosio tam coś zachwiał
Ej no nie będę smęcic, ale jak dostanę teraz @ to będę zła hehe;-) To dopiero 23 dzień cyklu, niby 9 dpo, ale pies Ci wi
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
ja HashimotkaSusannaDean wrote:No właśnie... Sama nie wiem co jest przyczyną. Mam niedoczynność tarczycy, ale leczę euthyroxem i hormony w normie. Owulację też mam, zawsze wiem dokładnie kiedy (ból kilka godzin trwa u mnie) i było to potwierdzone przez lekarza
A u Ciebie coś wyszło czy czekacie z badaniami?
wszystkie badania w normie.. TSH trochę nisko bo 0,77Fabian
Cyprian Tymuś -
wiesz że Ci kibicujeCaro wrote:Ej no nie będę smęcic, ale jak dostanę teraz @ to będę zła hehe;-) To dopiero 23 dzień cyklu, niby 9 dpo, ale pies Ci wi tez bedę zła jak znowu dostanę @... kurde .. ile można,..
ale pewnie dostanę haha więc się nie nastawiamFabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
annamaria83 wrote:Czesc dziewczyny Chcial was poinformowac ze moja ciaza wlasnie dobiega konca :'( w sobote mialam bete na poziomie 72 a dzis spadla do 9 Zyc mi sie odechciewa Juz brak checi Maz mnie pociesza ze bedzie dobrze a ja nic tylko rycze :'(
Nie wiem jak Cię pocieszyć, naprawdę Ci współczuję
Ale z drugiej strony miło nam, że do nas dołączyłaś
SusannaDean witamy również!
Olaf
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChyba naprawdę trzeba przestać myśleć bo tylko rozczarowania, a lepiej się pozytywnie zaskoczyć Intensywność boleści poowulacyjnych jest u mnie niespotykanie duża...nieporównywalnie bardziej coś gniecie, ciągnie i kłuje niż w cyklach z zabezpieczeniem gdzie na rozmowy o dzieciach machałam ręką - PSYCHIKA
-
Dziekuje dziewczyny za wsparcie To juz nie jest moje pierwsze poronienie ,mam juz kilka za soba wiec ten bol jest mi juz znany Ja przezylam tez smierc swojego dziecka Nic nie moze sie rownac z tym bolem Taki wczesno poronny to prawie nic... Wiem ze nie powinno sie tego porownywac,ale... Trzeba isc dalej i walczyc
Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt . .
Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r -
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:uf no to kamień z serca nie jest najgorzej ...
ja 6 lat już na lekach i z hashi się przyjaźnie
Nieźle Ja już też zrozumiałam moją chorobę i jest mi łatwiej, fajnie, ze nie zaburzyła mi cyklów, mam owulację 14-17 dzień najpóźniej a faza poowulacyjna trwa równe 12 dni A u Ciebie jak z tym ?
-
Dziekuje dziewczyny za wsparcie To juz nie jest moje pierwsze poronienie ,mam juz kilka za soba wiec ten bol jest mi juz znany Ja przezylam tez smierc swojego dziecka Nic nie moze sie rownac z tym bolem Taki wczesno poronny to prawie nic... Wiem ze nie powinno sie tego porownywac,ale... Trzeba isc dalej i walczyc..
Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt . .
Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r -
nick nieaktualnyannamaria83 wrote:Dziekuje dziewczyny za wsparcie To juz nie jest moje pierwsze poronienie ,mam juz kilka za soba wiec ten bol jest mi juz znany Ja przezylam tez smierc swojego dziecka Nic nie moze sie rownac z tym bolem Taki wczesno poronny to prawie nic... Wiem ze nie powinno sie tego porownywac,ale... Trzeba isc dalej i walczyc
Bardzo Ci współczuję
Czy znasz przyczynę tych kłopotów? Lekarze coś sugerują? -
cykle mam w miare regularne, owulacje normalnie się odbywają... owu mam około 16-18dc... i około 14 d FL... więc wszystko działa jak nalezySusannaDean wrote:Nieźle Ja już też zrozumiałam moją chorobę i jest mi łatwiej, fajnie, ze nie zaburzyła mi cyklów, mam owulację 14-17 dzień najpóźniej a faza poowulacyjna trwa równe 12 dni A u Ciebie jak z tym ?Fabian Cyprian Tymuś
-
to na prawdę przykre...annamaria83 wrote:Dziekuje dziewczyny za wsparcie To juz nie jest moje pierwsze poronienie ,mam juz kilka za soba wiec ten bol jest mi juz znany Ja przezylam tez smierc swojego dziecka Nic nie moze sie rownac z tym bolem Taki wczesno poronny to prawie nic... Wiem ze nie powinno sie tego porownywac,ale... Trzeba isc dalej i walczyc..
że tez los zsyła na niektórych takie cierpienia...
dobrze że sie nie poddajesz i nadal walczyszFabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:cykle mam w miare regularne, owulacje normalnie się odbywają... owu mam około 16-18dc... i około 14 d FL... więc wszystko działa jak nalezy
No to rzeczywiście w porządku się wydaje wszystko i u Ciebie.
A druga strona medalu?
Partner? Badaliście czy jeszcze?
U nas jeszcze, ale zakupiłam dziś PROfertil... na poprawę plemiczków i od dziś będzie łykał
-
Annamaria przykro mi bardzo:(
SunannaDean witaj:)
Gadulec toc ja juz dawno wiem ze to spisek moich jajnikow jest...jeden wariat to nawet za macica czasem sie chowa:)....spoko polykam troche wiecej chemii i moze cos zatrybi. Dzis znow czytalam zeby wyluzowac, ale JAK KUR..A . Wyzulowac to moze laska co dopiero drugie miesiac jej nie wychodzi....no a puki co to zimne pifko:P
