"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Ona29 wrote:Gadu no bo zawsze wyskakują tylko wtedy gdy zjem słone kwaśne:-/ tylko i tylko wtedy ...
Tak W poniedziałek robię dalsze badania tarczycy
nie umiem inaczej tego wytłumaczyć ... hahhaFabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualny
-
Ona29 wrote:Tak ale jest to możliwe że mam to od 14 roku życia?Fabian
Cyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:jesli przebyłąś w dzieciństwie mononukleoze zakaźną i tak twój układ odpornościowy reaguje to może i tak? ja tylko stawiam hipotezę... nie mam pojęcia czy są na to jakieś dowody... tylko dedukuje
Tak tak rozumiem , z tego co wiem w dzieciństwie miałam świnie ospe złamany o ojczyk i do 7- go roku życia częste krwotoki z nosa
Żadnych innych chorób, gryp itp
Do jakiego lekarza z tym ? Jeden internista dziecięcy stwierdził że jedzenie wypycha migdał drugi zresztą stosunkowo nie dawny że przydałoby się 6- stke naprawić to i węzeł zostanie w stanie nie naruszonym
Zab zrobiony dawno węzeł dalej się powiększa a potwierdzone mam przez pielęgniarke że to węzeł bo akurat jak była u mnie na zakupach zastała mnie z drugim podbrodkiem -
Gadi no mowilam Ci ze nie ma na co czekac tylko dzialac....i to wcale nie trzeba byc specem od pierogow :
Caro chyba kazdy sam musi sobie wypracowac linie obrony i stac sie egoistka. To ze ktos chce byc dziadkiem czy ciocia to jego problem, bo jak to mowi nasza Malina "dziecka sobie nie wydrukujesz".
Mysle, ze po prostu musisz przeczekac ten trudny dla Was czas i jakos sobie przetlumaczyc ze tak na prawde NIC nie mozesz zrobic. Przeciez nie mozesz kazac mezowi rzucic pracy, a on tez nie bedzie w rozjazdach juz zawsze. A moze gdzies w miescie gdzie jezdzi jest klinika i moze tam sie przebadac? Wiem ze to nie jest latwe i zalezy od charakteru, ale pamietaj co nas nie zabije to nas wzmocni. Moze po prostu dajcie sobie teraz spokoj, wykorzystaj czas ze nie ma meza na siebie, a gwarantuje Ci ze za 2 miesiace bedziesz miala do tego inne podejscie. Bo najgorzej jak czlowiek na cos czeka, to traci czas i zycie, a nie ma pewnosci ze to cos nadejdzie. Naucz sie zyc tu i terazBedzie dobrze
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gaduaaa wrote:mi się chyba śluz plodny powoli zaczyna... już bym najchętniej testy owulacyjne zaczeła robić... ale.... nie będę się ośmieszac... dopiero 10dc
jeszcze 3 dni wytrzymam haha
no nie wiem nie wiem moja droga....ja ostatnio w 10 dc to juz ovu mialam, albo chociaz bzykaj codziennie, zeby nie przegapic D
My mielismy jeszcze podejsc do trzecigo IUI skoro bedziemy w PL, ale akurat na ovu musimy jechac do Monachium i dooooopa. Jestem zla jak osa, no ale nie moge zycia ustawiac pod owulacje -
Lago wrote:no nie wiem nie wiem moja droga....ja ostatnio w 10 dc to juz ovu mialam
, albo chociaz bzykaj codziennie, zeby nie przegapic D
My mielismy jeszcze podejsc do trzecigo IUI skoro bedziemy w PL, ale akurat na ovu musimy jechac do Monachium i dooooopa. Jestem zla jak osa, no ale nie moge zycia ustawiac pod owulacje
eeeejjj
w ogóle... nie będzie potrzeby już 3 IUIFabianCyprian
Tymuś
-
Gaduaaa wrote:ej może się coś przesunie ?
eeeejjj
w ogóle... nie będzie potrzeby już 3 IUI
hehehehhe no szanse zawsze jakies tam sa, ale ja lubie planowac do przodu. Wlasnie kombinuje, ze moze luteine lykne ze 3 dni dluzej i sie cykl rozciagnie. Wiem ze to glupie ale ja sie luteiny nie boje, sesesese -
nick nieaktualny
-
Karolina2787 wrote:Lago niby detektor ''mówi'' że czas współżycia bardzo dobry bo 3 i 2 dni przed owulacją
hehe to chyba byłby największy cud jakby się udało no ale dobra nie pitolę
zawsze nadzieje trzeba miećKarolina2787 lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:no to chyba jak detektor tak mówi to tak musi być
zawsze nadzieje trzeba mieć
Jo nadzieja matką głupich ale dobra czas pokażeżyje już jutrem a cyklem się nie martwię.
A właśnie Lago jaki trzecie IUI? Toć Ty w ciąży jesteś to po co??? -
nick nieaktualny