"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGadu Ja również ściskam pięści!! No !!
Ja już po wizycie i faktycznie miesniak nie przeszkadza... wogole nic a nic nawet w zagnieżdżaniu ale wyluszczyc go trzeba bo jest duży....
Lekarz znalazł przyczynę mojego nie zachodzenia w ciaze !! Dał 90 % 3 razy oglądał Szyjka macicy malutka a dziurka w niej wielkości główki od szpilki .... mówi nie ma szans żeby sperma przeszła, dzwonił przy mnie o konsultacje innego lekarza żeby tylko potwierdził mówi jest pewien ale niech inny też to zobaczy ... mówi dziwne przez telefon bo to takie malutkie dziurki nie widać....
Powiem Wam oszalałam kolejne coś wynalezione mówi po laparoskopi dziurka się powiększy...
No to mu mówię miałam hsg ... i po hsg też ciąży nie było.... no to jak to ?
I takie masło maślane!Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
witajcie..
Byłam dziś u gin, ale w zasadzie to ta wizyta tylko zasiała więcej wątpliwości - faktycznie ile lekarzy tyle teorii..
Jedyne co dobre to powiedział, żebym nie przyczepiała się, że endometrium było cienkie (do 8 mm), bo jedne kobiety mają tak a inne inaczej, a jeśli mimo tego jajeczku taka grubość wystarczała by się zagnieździć to nie jest to problem i nie mogło to być przyczyną poronień.
A poza tym nie zna sposobów na zwiększenie grubości endometrium - szczególnie naturalnych sposobów - także nie wiem jak do tego się mają migdały i czerwone winko
Zapisał też parę badań, które ewentualnie mogłabym jeszcze zrobić, ale one wszystkie związane są z nadkrzepliwością, a tej nie posiadam więc... sama nie wiem
Robiliśmy jeszcze badanie chromatyny plemnikowej, ale wyniki w przyszłym tyg..
I wynika z tego tyle, że starać się można nie ma przeciwwskazań bo równie dobrze mogłabym teraz zajść i wszystko będzie pięknie i ładnie.... ale gwarancji nikt nie da.. a tracić teraz kolejny cykl.. ehhh
Zgłupiałam już całkiem
-
Hejka dziewczyny
szczerze powiem Ona że na mięśniakach się kompletnie nie znam... i nie wiem czemu hsg nie przyniosło rezultatów.. ale po tym jak Cię prowadził tamten gin,...śmię twierdzić że nieumiejętnie do tego podszedł i może nie umiejętnie zrobił ?
Ważne że jesteś teraz we właściwym miejscu z właściwym lekarzem i wierzę że Ci pomoże
ladybag tyle ile lekarzy tyle złotych myśli... na 100 50 Ci powiem że wino poprawia endometrium a 50 Ci powie że nie... tak czy inaczej wino na pewno nie szkodzi dobrze że zrobiliście to badanie chrmonatyny.. słyszałam że warto własnie w nie inwestować bo daje więcej niż zwykły sperm test...
3mam zatem kciukiFabian Cyprian Tymuś -
Samara wrote:Gaduaaa, Ty nam się tu nie rozgaduj na inny temat, tylko pozytywny test pokazuj, bo Twój wykres to lepszy już być nie może...Fabian Cyprian Tymuś
-
nick nieaktualnyGadu Ja też czekam na zdjęcie testa!!
A co do mnie no ja juz sama niewiem mięśniaki nie przeszkadzają jest tak ułożony że nie ma wpływu i na zagnieżdżenie
Czytam na necie i pisze ze Szyjka przed okresem się zamyka więc może to to ? Jestem 7 przed ... w ciąży też się zamyka ale akurat to wykluczam ...
Nic już z tego niewiem jedynie co to hormonalnie endokrynologicznie jak powiedział jestem zdrowa i nie ma się czego przyczepić
Dodał że trzeba znaleźć przyczynę skapych miesiaczek no i pofaszerowac hormonami
... ale to po laparoskopi -
Gaduaaa Dziękuję
Ja również trzymam kciuki za te 2 kreski, oby @ nie przyszła
calanthe Super - dobrze to czytać - od razu humor lepszy
Ja dziś zaopatrzyłam się w Conceive plus - co prawda problemów ze śluzem nie mam (wręcz przeciwnie ) ale szczęściu trzeba pomagać więc wzięłam - sprawdzimy co to za cudo -
ladybag wrote:Gaduaaa Dziękuję
Ja również trzymam kciuki za te 2 kreski, oby @ nie przyszła
calanthe Super - dobrze to czytać - od razu humor lepszy
Ja dziś zaopatrzyłam się w Conceive plus - co prawda problemów ze śluzem nie mam (wręcz przeciwnie ) ale szczęściu trzeba pomagać więc wzięłam - sprawdzimy co to za cudoFabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnyHej
Lady mam go też ale użylam może raz haha zapominam pozatym mam ten w tubie i ciężko mi go aplikować , zresztą teraz czekam na ostatnią @ potem szpital i pewnie z 3 miesiace czekania nim wogole zacznę myśleć o dzidzi najgorszy czas przedemna ale i chwilę odpoczne:-) -
Cholercia napisałam post i mi się skasował.. Aaaaaa..
Gadu to powiele słówko dla Ciebie. Nie wiem co to była za magia na tych testach ale to nie była napewno TA magia o którą Nam chodziło hehe.. Widziałam, że faktycznie tempka nieźle pojechała w dół.. No to teraz byle by ta Wredna szybko przyszła i e miarę szybko poszła..
Ehh no, wysyłam dla Ciebie tulaskiGaduaaa lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualnyHej kochana.
Gadi bardzo nie lubie tej Twojej małpy ktora ma nadejść.
Caro jaki piękny suwaczek no i za parę dni równy 7tydzień ah serduszko bedzie biło już na wizycie zapewne
Co u mnie u mnie toż, to to że temperatura sobie poszła w górę a niby nie było owulacji w tym cyklu tylko jeden gigant pęcherzyk jak to możliwe sama nie wiem ten cykl jest jakiś pokrecony.Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
Ja mam takie trochę krzywe jazdy w pracy ostatnio, aż się wczoraj zastanawiałam czy nie iść do kliniki żeby mi na już zrobili dziecko za wszystkie moje pieniądze. Najlepiej zmieniłabym pracę, ale później znowu będą problemy z umową i z macierzyńskim.
Jesteśmy z moim teraz w takim trwaniu, że i tak nie wiadomo co będzie. Czy da się z jego wyników coś zrobić czy nie... I tak czekam już któryś miesiąc. A już jestem taka niecierpliwa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 15:34
-
Ona29 właśnie czytałam, że ten żel w tubie średnio się sprawdza - bo nie wygodne, bo szybko wysycha i takie tam - tak więc kupiłam w aplikatorach i muszę powiedzieć, że sobie chwalę
Gaduaaa i jak? przyszła @?
aaa ok już widzę. Szkoda, że się nie udało - każda z nas pewnie niecierpliwie chciałaby to było JUŻ. Ale jak napisałaś - im szybciej się zacznie tym szybciej skończy i będzie można działaćWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 19:25
Gaduaaa lubi tę wiadomość