LIPIEC 2013! I BĘDĘ MAMĄ!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Pytanie mam do mądrzejszych ode mnie. Czy progesteron dopochwowo mogę wziąć bez porozumienia z lekarzem. Kupiłam bez recepty utrogestan i chce go brać do czasu wizyty - poniedziałek. Martwią mnie te plamienia i ból pleców a przede mną długa podróż pociągiem:/
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny trzymajcie mocno za mnie kciuki...ten miesiąc miał być mój - taki był plan...temperatura podskoczyła ale im bliżej końca cyklu tym bardziej się denerwuje czy się udało...
doris85, Aga_Andzia, Gośśśka, Mikusia2, Andzia33 lubią tę wiadomość
bajka_
28.05 punkcja
28.06 transfer
7 dpt beta 107, 9 dpt beta 275, 13dpt 1836
26.07 pięknie bije serduszko
-
doris85 wrote:Pytanie mam do mądrzejszych ode mnie. Czy progesteron dopochwowo mogę wziąć bez porozumienia z lekarzem. Kupiłam bez recepty utrogestan i chce go brać do czasu wizyty - poniedziałek. Martwią mnie te plamienia i ból pleców a przede mną długa podróż pociągiem:/
doris85 zrobisz jak uważasz, ja nie wzięłabym sama progesteronu bez porozumienia z lekarzem. To nie witamina C, tylko hormon.
W rzeczywistości ja nawet zestaw witamin mam dobrany przez lekarza na podstawie wyników badań laboratoryjnych i zapotrzebowania mojego organizmu w danym momencie.Andzia33 lubi tę wiadomość
Mama najcudowniejszych skarbów -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydoris85 wrote:Pytanie mam do mądrzejszych ode mnie. Czy progesteron dopochwowo mogę wziąć bez porozumienia z lekarzem. Kupiłam bez recepty utrogestan i chce go brać do czasu wizyty - poniedziałek. Martwią mnie te plamienia i ból pleców a przede mną długa podróż pociągiem:/
Zgadzam się z Matyldą, zrobisz jak będziesz uważała. Ja osobiście również nie wzięłabym nic bez porozumienia z lekarzem, a jeśli te dolegliwości sa na tyle silne i CI bardzo przeszkadzają to skonsultuj się z lekarzem.Matylda36, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Już po fakcie - wzięłam. Też mam zasadę ,żeby nie brać samemu, ale mam cykora. Nie mogłam się tutaj dostać dziś do lekarza. Czeka mnie dziś wieczorem całonocna podróż pociągiem z walizą i bardzo się boje co będzie jutro... Już sam fakt przyjęcia tabletki mnie uspokoił. W zeszłym miesiącu miałam podobna sytuacje wiec nie chce powtórki.
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
doris85 wrote:Już po fakcie - wzięłam. Też mam zasadę ,żeby nie brać samemu, ale mam cykora. Nie mogłam się tutaj dostać dziś do lekarza. Czeka mnie dziś wieczorem całonocna podróż pociągiem z walizą i bardzo się boje co będzie jutro... Już sam fakt przyjęcia tabletki mnie uspokoił. W zeszłym miesiącu miałam podobna sytuacje wiec nie chce powtórki.
Aga_Andzia, Matylda36, doris85, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witam was dziewczyny i gratuluje wszystkim zafasolkowanym i zarazem wam mega zazdroszczę dawno nie pisałam ale tak jak już kiedyś wspominałam czytam was na bieżąco. W tym miesiącu nie prowadzę wykresu trochę sobie odpuściłam jedynie dla siebie zaznaczam i sprawdzam śluz ale nie mam większych nadzieji na ten miesiąc ponieważ nie mamy za bardzo czasu i szczerze jestem już podłamana tymi staraniami
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Gośśśka wrote:;oniqa co tam słychać? jejku nie było mnie tu z 1,5 miesiąca i miło zobaczyć znajomego nica, ja dziś zrobiłam test i jak zwykle negatywny....chyba czas najwyższy zrobić badania bo jutro mam 1 rocznice ślubu a brzdąca jak nie widać tak nie widać
Gośśśka, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Jaga wrote:Hej słoneczka kochane
Ja dzisiaj przeżywam koszmar. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam. Zaczęło się lekkim kłuciem w jajnik później drugi, ból macicy promieniujący aż do odbytu. Nie mogłam siku zrobić bo ból był tak mocny , że robiło mi się słabo. Zastanawiam się czy dopadł mnie ból owulacyjny czy dzieje się coś złego?. Wzięłam nospe forte troche pomogło ale znów się zaczyna. Jest sobota i nie mam zbytnio jak iść do gina. Nie mam żadnych krwawień tylko ten cholerny ból...Jaga, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
;oniqa wrote:ja bym na Twoim miejscu gdyby ból nadal był jutro rano albo w nocy się nasilił to bym pojechała na pogotowie ze zdrowiem nie ma żartów
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Jaga wrote:Słonko pobolewa mnie ale już jest o wiele lepiej niż było. Ale masz racje jak znów się nasili to pojade na pogotowie. Zrobiłam test owulacyjny i jest dodatni więc możliwe ze to owulacja z prawego jajnika aczkolwiek nigdy nie miałam takich bóli. Jak wszystko będzie dobrze to w srode powiem o tym lekarzowi bo ide do szpitala...
Jaga, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
ja też mam dzisiaj pecha Makak mamy dziś z mężem pierwszą rocznice ślubu i przyszła @ miała przyjść dopiero jutro ...... masakra kurczę że akurat dziś ta franca się pojawiła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2013, 10:18
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Gośśśka wrote:ja też mam dzisiaj pecha Makak mamy dziś z mężem pierwszą rocznice ślubu i przyszła @ miała przyjść dopiero jutro ...... masakra kurczę że akurat dziś ta franca się pojawiła
Gratuluję rocznicy
Ja już dzisiaj opadłam z sił. Nie wiem czy jest sens się dalej łudzić.Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny