LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dotek wrote:Madziulla najlepiej to pod narkoza hsg, masz wtedy wszystko gdzies bo spisz. Ale bez narkozy to sądzę ze dają znieczulenie miejscowe.
Ja juz po wizycie, od jutra będę brała letrox i jodid. No i dieta i jeszcze raz dieta. A o witamine d3 zapomnialam zapytac z tego wszystkiego.
Bez narkozy jest robione na żywca dają tylko zastrzyk papaweryne+ pyralgine na pół godzinki przed zabiegiem...jak jest drożny to jest do wytrzymania mi bolało bo jeden się przepchał kontrastem a drugi po dwóch próbach nie udało się a więcej nie dałam rady wytrzymaćPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Wedmoczka wrote:Bez narkozy jest robione na żywca dają tylko zastrzyk papaweryne+ pyralgine na pół godzinki przed zabiegiem...jak jest drożny to jest do wytrzymania mi bolało bo jeden się przepchał kontrastem a drugi po dwóch próbach nie udało się a więcej nie dałam rady wytrzymać
Wedmoczka a gdzie robiłas hsg? W wojskowym?
-
nick nieaktualny
-
Dotek wrote:Madziulla najlepiej to pod narkoza hsg, masz wtedy wszystko gdzies bo spisz. Ale bez narkozy to sądzę ze dają znieczulenie miejscowe.
Ja juz po wizycie, od jutra będę brała letrox i jodid. No i dieta i jeszcze raz dieta. A o witamine d3 zapomnialam zapytac z tego wszystkiego.hewa81 lubi tę wiadomość
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
lena82 wrote:Wedmoczka a gdzie robiłas hsg? W wojskowym?
nie na Jaczewskiego ze znieczuleniem robią podobna tylko w wojskowymPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Kuźwa, a ja siedzę jak na szpilkach i czekam na 20 bo wtedy będę dzwonić do endo. I im blizej tym wiekszy stres mnie łapie. Mam nadzieje ze będzie miała dla mnie jakies sensowne wytłumaczenie.
-
hewa81 wrote:Kuźwa, a ja siedzę jak na szpilkach i czekam na 20 bo wtedy będę dzwonić do endo. I im blizej tym wiekszy stres mnie łapie. Mam nadzieje ze będzie miała dla mnie jakies sensowne wytłumaczenie.
hewa81, lena82 lubią tę wiadomość
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
Kamilka letrox 50 a jodid 100.
Wedmoczka to szkoda że na zywca męczą. W wojskowym wyznają zasade ze jak pacjentka spi to sie nie wierci i latwiej zbadac ewentualnie przepchac jajowod.
Lenka ja narazie chodze do doc. Matyjaszek endo bo musze zbic tsh i schudnac bo przez tarczyce i insuline tyje. Ale zamierzam trzymac sie prof Leszczynskiej.Kamilka, hewa81 lubią tę wiadomość
-
Dotek wrote:Kamilka letrox 50 a jodid 100.
Wedmoczka to szkoda że na zywca męczą. W wojskowym wyznają zasade ze jak pacjentka spi to sie nie wierci i latwiej zbadac ewentualnie przepchac jajowod.
Lenka ja narazie chodze do doc. Matyjaszek endo bo musze zbic tsh i schudnac bo przez tarczyce i insuline tyje. Ale zamierzam trzymac sie prof Leszczynskiej.
aha, ja wczoraj miałam wątpliwosci czy isc na tą wizyte do prof czy nie ale dzis zdecydowałam, ze pojde i skonsultuje u prof. co dalej proponuje po tej mojej CP. Bedzie to moja trzecia konsultacja po CP. Moze i przesadzam tak chodzac po lekarzach ale po tym co przeszłam muszę miec dokładne informacje i wiedziec na czym stoje i jakie sa dalesze rokowania. Tym bardziej, ze jak okaze sie jajowod jeden jedyny ze zrostami to pozostaje mi tylko in vitro.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 19:48
hewa81 lubi tę wiadomość
-
DOTEK, to dała Ci, wydaje mi się, dużą dawkę letroxu tak od razu. Ja na początku dostałam 25mg przez 2 tyg a potem zwiększenie na 25mg/50mg na zmianę. I ponieważ na takiej dawce spadło ma o ponad połowę to taką dawkę mam do teraz. A może to u mnie jest za mała?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylady_pink wrote:A w poprzednich IUI jak było? Po ilu godzinach od pregnylu pękały pęcherzyki? Jakie leki brałaś? Jakie endometrium było?
-
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:I tak jestem przerażona tym hsg na żywca, nie straszcie mnie bardziej:). Panikuję i myślę, że będę skakała z bólu.
Hewcia dawaj znać ci Ci dr powie. -
Magdziulla wrote:I tak jestem przerażona tym hsg na żywca, nie straszcie mnie bardziej:). Panikuję i myślę, że będę skakała z bólu.
Hewcia dawaj znać ci Ci dr powie.
Magdziulla nie boj sie, nie bedzie tak strasznie, zobaczysz.
Ja zanim podjełam decyzje o poddaniu sie badaniu hsg to sporo o tym czytałam i wiele dziewczyn wypowiadalo sie ze jest to znosny bol (przypominajacy miesiaczke) i wiele sie wypowiadało, ze nawet nic nie bolało. Ale pomyśl jeszcze tak, chyba warto dla nagrody jaka czeka Ciebie po hsg - piękny usmiech w przyslosci Twojego maleństwa.hewa81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBas1990 wrote:Tego ile godzin od podania pregnylu pekaly nie wiadomo bo doktorek nigdy nie określił jak dawno pękł po ostatnich iui ale wiadomo było że pękł także też dziwne endo 9,4mm nie wiem ja leżę i wyje bo mój chłop ma do mnie pretensje bo przecież on ma rewelacyjne nasienie aż się zachwycał biolog a taka żona mu się chujowa trafiła i.dziecka mu nie może dać a on już tyle czeka i nie rozumie przez co ja Przechodzę :'( aby pójść gałęzi szukać
-
nick nieaktualny
-
Magdziulla będzie dobrze, hsg to badanie do przejścia więc nie będzie straszne.
Lenka trzeba szukać aż znajdziesz odpowiedniego lekarza. Ja tez skakalam z kwiatka na kwiatek jesli chodzi o wybór medyka az znalazłam prof Leszczynska i Doc Matuszek. A wczesniej tez wielu specjalistow odwiedzilam.
Ewcia kompletnie nie znam sie na dawkowaniu letroxu, moze to zalezy od masy ciala tez? Ja mam aktualnie spora nadwage którą musze zbic. To jest moja szansa na donoszenie ciazy. Zapytaj lekarza moze Co zwiekszy tez dawke i zbijesz tsh.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 20:28
-
Magdziulla wrote:Lena to nie podlega wątpliwości, pewnie, że warto, wszystko zrobię, by się doczekać bobasa. Po prostu chciałabym już mieć to za sobą.
Wież mi ja tez bym chciala byc po. Po mimo, ze mam opcję ze znieczuleniem to juz to przeżywam bo ja nie znoszę szpitali, dla mnie wizyta w laboratorium to stres, żyły sie chowają. Ale tak sobie tłumaczę, ze jak jakos przeszłam przez tą CP i to wszystko przed laparotomią i po to juz hsg to bedzie pikus. Ale jak okaże sie, ze jajowod jest kiepski i nic z tego nie bedzie to na ten moment odpuszczam sobie z dalszymi etapami.
-
Bas1990 wrote:Tego ile godzin od podania pregnylu pekaly nie wiadomo bo doktorek nigdy nie określił jak dawno pękł po ostatnich iui ale wiadomo było że pękł także też dziwne endo 9,4mm nie wiem ja leżę i wyje bo mój chłop ma do mnie pretensje bo przecież on ma rewelacyjne nasienie aż się zachwycał biolog a taka żona mu się chujowa trafiła i.dziecka mu nie może dać a on już tyle czeka i nie rozumie przez co ja Przechodzę :'( aby pójść gałęzi szukać
Bas- moge jedynie wspierać cie duchowo...To tylko dowód na to ze faceci są z Marsa i nigdy, przenigdy nie będą w stanie zrozumieć kobiet i tego co one czują... i nie daj się wkręcić w poczucie winy, przecież nie zaprogramowałaś swojego organizmu na to zeby miał klopoty z zajsciem w ciąże... To jest Wasza wspólna droga i wspólne starania a nie tylko Twoje!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 20:32
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
Bas niełatwa sytuacja!
Może pozłości się i mu przejdzie. A może to nie jest złość tylko bezsilność? Ty płaczesz i to jest Twój sposób na tę sytuację a mąż niewiele mówi i to jego sposób....
Pewnie jak emocje opadną pogodzicie się i dogadacie! Życzę mocno tego!
Ewcia i jakieś wieści?hewa81, Bas1990 lubią tę wiadomość
04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek