LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny odebralismy posiew nasienia i wyhodowane mamy dośc liczne "enterococcus faecalis" i mamy do tego na jakie antybiotyki jest wrażliwa zaraza jedna. To może stąd tyle nieprawidłowych plemników? powiedzcie co robić? Jutro idę do doktorka może da męzowi jakis antybiotyk? czy moze wyslac go do androloga?
ja tez powinnam się przebadać? posiew? wymaz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 22:35
-
DREAMS,
Mój M. miał e.coli i dostał antybiotyk od mojego dr. No i jak najbardziej armia może być gorszej jakości przez bakterie. -
BAS,
Trzymaj się dziewczyno dzielnie. Bardzo Ci współczuję z powodu tej torbieli i następstw z tym związanych, ale wiem ze jest szansa, za może się sama wchłonąć. A jeśli się nie wchłonie to tak jak dziewczyny pisały: najlepsze na to są tabsy. Tule mocno :-*
A poza tym to jakie my mamy czasy, ze musimy wyciągać informacje od lekarzy, kosmos dla mnie ... Zamiast powiedzieć prosto z mostu to trzymają w niepewności i stresuja niepotrzebnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 22:36
-
nick nieaktualny
-
No a u mnie wyszło, że żadnej infekcji nie mam, bo posiewy moczu i z pochwy wyszły ok. Więc nie wiem skąd ten dyskomfort. Ale jakby nie było HSG mi uciekło i przez to jestem zła, bo muszę czekać do kolejnego cyklu - trudno, takie życie.....
Ten cykl odpuszczam całkowicie, bez mierzenia temp., bez monitöw, testów ovu, na luzaka całkowicie, bzykanka co 2 dni. Chociaż ovu i tak mi nie umknie, ból mi przypomni -
DreAms86 wrote:Hewa a ja tez powinnam sprawdzic czy nie mam tego dziadostwa?
Wiesz co, ja robiłam posiew z pochwy, chociaż nie miałam żadnych objawów - chciałam sprawdzić tak dla siebie, bo niestety jest spore prawdopodobieństwo ze i u kobiety się znajdzie Ale ku mojemu zdziwieniu owszem wyszła coli, ale w mianie nie dającym podstaw do robienia antybiogramu, czyli ze było jej niewiele. Ale za to była candida, wiec dostałam leki na grzybka. Także ja bym na Twoim miejscu zrobiła, to żaden koszt, a w razie czego będziesz spokojniejsza. No ale to Twa decyzja -
nick nieaktualnyhewa81 wrote:Wiesz co, ja robiłam posiew z pochwy, chociaż nie miałam żadnych objawów - chciałam sprawdzić tak dla siebie, bo niestety jest spore prawdopodobieństwo ze i u kobiety się znajdzie Ale ku mojemu zdziwieniu owszem wyszła coli, ale w mianie nie dającym podstaw do robienia antybiogramu, czyli ze było jej niewiele. Ale za to była candida, wiec dostałam leki na grzybka. Także ja bym na Twoim miejscu zrobiła, to żaden koszt, a w razie czego będziesz spokojniejsza. No ale to Twa decyzja
dzieki, to w takim razie zrobię w poniedziałek:) achhh co ja bym bez Was zrobiła .hewa81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhewa81 wrote:BAS,
Trzymaj się dziewczyno dzielnie. Bardzo Ci współczuję z powodu tej torbieli i następstw z tym związanych, ale wiem ze jest szansa, za może się sama wchłonąć. A jeśli się nie wchłonie to tak jak dziewczyny pisały: najlepsze na to są tabsy. Tule mocno :-*
A poza tym to jakie my mamy czasy, ze musimy wyciągać informacje od lekarzy, kosmos dla mnie ... Zamiast powiedzieć prosto z mostu to trzymają w niepewności i stresuja niepotrzebnie. -
nick nieaktualnyBas nie miał prawa, a teraz może czeka na kopertę. Brzmi abstrakcyjne, ale wiem, że na Jaczewskiego się takie rzeczy dzieją. Moi znajomi mieli tak przy skomplikowanym porodzie. I jest tam taki starszy profesor nie wiem jak wie nazywa, ale g.wie, daje złe zalecenia Ci najmłodsi się go boją i choć wiedzą, że bzdury gada to robią to. Coś powie potem zapomni i powie co innego. Moja znajoma miała bardzo zły stan, zagrożenie, a on przyszedł i powiedział, że to nie noclegownia ma jeszcze trochę do terminu, więc wynocha, oczywiście dzień później wróciła na sygnale.
Trzeba było zrobić pilnie cesarkę, mały się dusił, a on powiedział, że jeszcze nie (czekał na kopertę) wstrzymał ich paręnaście godz w końcu pojawił się ich znajomy lekarz i jak zobaczył w jakim stanie jest dziecko to wbrew temu profesorowi zrobił cięcie i uratowali małego, ale był już chory, miał zapalenie jeszcze z msc poleżał w szpitalu. Także może to ten sam. Wiem, że tamten jest szychą nie do ruszenia. -
O rety a moja prof. Na Jaczewskiego jest zca kierownika i tak sobue myslalam zeby tam urodzic dzidzie jak nam sie kiedys uda zrobic:( No i kolejny minus ze nie pobierają krwi pepowinowej...
Madziulka a przypomnij kto będzie Twoją ciąże prowadził? -
nick nieaktualnyDotek wrote:O rety a moja prof. Na Jaczewskiego jest zca kierownika i tak sobue myslalam zeby tam urodzic dzidzie jak nam sie kiedys uda zrobic:( No i kolejny minus ze nie pobierają krwi pepowinowej...
Madziulka a przypomnij kto będzie Twoją ciąże prowadził? -
lady_pink wrote:Kamilka
Czyli Ty poprostu łyżka jesz ten len mielony i popijasz wodą? A ile łyżek jesz? Kurde szalona jesteś
Ja w którymś tam cyklu piłam len - rozrabiałam dużą łychę i zalewałam wodą ale ja niestety nie zauważyłam cudownego działania tego specyfiku
Hej. Tak brałam raz dziennie na noc 1 łyżeczkę tego mielonego i tak żułam i jak już łyknęłam to popijałam ciepłą wodą. Nie było źle w smaku. Ale bardzo bardzo pomogło na żołądek. Miałam poważną anginę ropną i 10 dni silnych antybiotyków i już nie mogłam nic jeść a brzuch jak balon. A ten len pomógł jak ręką odjąć. I śluz jak ta lala04.2008 [10t]
12.2009 zdrowa córcia
09.2014 [8t]
11.2015 [7t]
10.2019 zdrowy synek -
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:Bas nie miał prawa, a teraz może czeka na kopertę. Brzmi abstrakcyjne, ale wiem, że na Jaczewskiego się takie rzeczy dzieją. Moi znajomi mieli tak przy skomplikowanym porodzie. I jest tam taki starszy profesor nie wiem jak wie nazywa, ale g.wie, daje złe zalecenia Ci najmłodsi się go boją i choć wiedzą, że bzdury gada to robią to. Coś powie potem zapomni i powie co innego. Moja znajoma miała bardzo zły stan, zagrożenie, a on przyszedł i powiedział, że to nie noclegownia ma jeszcze trochę do terminu, więc wynocha, oczywiście dzień później wróciła na sygnale.
Trzeba było zrobić pilnie cesarkę, mały się dusił, a on powiedział, że jeszcze nie (czekał na kopertę) wstrzymał ich paręnaście godz w końcu pojawił się ich znajomy lekarz i jak zobaczył w jakim stanie jest dziecko to wbrew temu profesorowi zrobił cięcie i uratowali małego, ale był już chory, miał zapalenie jeszcze z msc poleżał w szpitalu. Także może to ten sam. Wiem, że tamten jest szychą nie do ruszenia. -
nick nieaktualnyMonia85 wrote:Tak to z nimi jest, może by się odezwał jakbyś była jego pacjentką... Przyjdzie Twój dr i wszystko Ci powie, jak nie teraz to na wizycie. W wypisie tez powinnaś mieć opis usg, ale wiem jakie to męczące nie wiedzieć.
-
Załamka @ sie opóźnia, hsg przełożone na marzec. I kolejny miesiac czekania.
mialam nadzieje, ze w wojskowym przełożą mi o tydzien pozniej a jednak nie. I nie wiadomo czy znowu w marcu sytuacja sie powtórzy. ..
Dziewczyny wiecie moze gdzie w lublinie mozna zrobic hsg prywatnie ze znieczuleniem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2016, 12:32
-
nick nieaktualnylena82 wrote:Załamka @ sie opóźnia, hsg przełożone na marzec. I kolejny miesiac czekania.
mialam nadzieje, ze w wojskowym przełożą mi o tydzien pozniej a jednak nie. I nie wiadomo czy znowu w marcu sytuacja sie powtórzy. ..
Dziewczyny wiecie moze gdzie w lublinie mozna zrobic hsg prywatnie ze znieczuleniem?Monia85 lubi tę wiadomość