LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hipisiątko wrote:A do kogo idziesz w Abovo?
Mikka nie trzeba na czczo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 21:31
mikka, hewa81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dotek- kliknęło mi się Lubię...a chciałam zacytowac...
Ja też od # nie mam objawów owulacji, wczesniej czułam to kłucie jajnika i pokrywalo się z owulacją, a od stycznia cisza, choć podczas usg pęcherzyki były ale czy pękały...?
Dzięki za odpowiedz, bo jutro ide zrobic ten pakiet i w necie są rozne zdania na ten temat, jedni piszą ze nie trzeba, drudzy, że nie trzeba ale najlepiej gdyby na czczo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 21:46
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
Na stronie luxmedu jest że pacjent nie musi być na czczo. Ja robiłam różnie jak tylko tsh to po śniadaniu a jak jeszcze jakieś badania gdzie trzeba być na czczo to na czczo. Ale może coś w tym jest.
Może prof coś zobaczy, jakieś jajo u mnie. Będę w 11 dc:) może mam za słabą komórke jajową ze sie roni.
Madziulla jak samopoczucie? Masz już brzuszek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 21:56
-
nick nieaktualnyChodzi o to, że pewne produkty mogą wpłynąć na podwyższenie. Niby różne są teorie, ale po co się głowić
Mikka trzymam kciuki, może to będzie ta droga, oby! Dostaniesz euthyrox zbijesz i zajdziesz!
Dotek brzuszek jest całkiem spory, tzn. ja szczupła jestem, więc szybko wyskoczył.
Samopoczucie ok, dolegliwości bywają, ale nie skarżę się i cieszę nimi, chciałam, starałam się o nie, a też od usg do usg to jedyny dowód, że ktoś tam miesza i mieszka:) teraz jestem już jakiś czas po usg i zaczynam się martwić czy wszystko ok, bo kompletnie nie czuję jeszcze ruchów. Generalnie obawy są cały czas, ale już po pierwszym trymestrze przyszła radość i planowanie, czego wcześniej nie robiłam.
Czytam Was cały czas na bieżąco i bardzo kibicuję, wierzę naprawdę, że wszystkie się maleństw doczekacie.Dotek, hewa81 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam pytanko, bo gdzieś wyczytałam że Pani dr T-W nie prowadzi ciąż? To czy w takim razie do kogoś odsyła? Słyszałam o dr Wiktorze? Ktoś, coś jest mi w stanie powiedzieć?
Idę we wtorek do Pani dr Na razie czuję się zupełnie normalnie - nic a nic się nie dzieję na szczęście, plamienie ustało, więc leżę i odpoczywam
Moja beta po 24 h z 130 skoczyła na 277 Także bardzo proszę kciuki Boję się że coś złego się może wydarzyć, ale ja mam takie czarnowidztwo w sobie....
Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784 -
Witam w ten rześki ranek:)
MAGDZIA - to już 16t Ci się zaczął .... Ale czad .... czas tak szybko leci, że nie spostrzeżesz, a będziesz wózek pchać Ja już się nie mogę doczekać 13-14 tyg. - trochę będzie można odetchnąć.
DOTEK - powodzenia u nowego dr. Bardzo bym chciał, żeby coś Ci mądrego powiedział i poprowadził we właściwym kierunku - będę mocno kciukać
LADY - jeszcze raz gratuluję - piękny przyrost Wierzę, że masz obawy, mnie też niestety czasem ogarnia niepokój, szczególnie, że mam już za sobą jedną stratę, więc gdzieś tam to siedzi w głowie. Ale odpowiednie nastawienie jest bardzo ważne i przyciąganie tylko tych dobrych myśli. Życzę Ci wszystkiego dobrego i zdrówka dla rosnącego maleństwa
MIKKA - TSH się fajnie i dość szybko reguluje, czasem trzeba pokombinować z dawkowaniem, ale jak lekarz dobierze odpowiednie dawki, to będzie git. Jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży to miałam TSH na poziomie 2,7, teraz po miesiącu i podniesieniu nieznacznie dawki spadło mi na 1,7.
Ja TSH robię zawsze na czczo, dlatego, że należy badać przed wzięciem leku, a z kolei lek się bierze na ok 30-40 min przed śniadaniem, więc to dlatego. Ale jak leków nie bierzesz jeszcze to moim zdaniem nie ma znaczenia czy będziesz po jedzeniu czy nie.
No a u mnie całkiem nieźle. Oczywiście mdłości trochę męczą, zgaga i podbrzusze czasem też, ale jest fajnie. Parę dni temu, jak się trochę skarżyłam mężowi na podbrzusze to z uśmiechem stwierdził: " cierp ciało jak żeś chciało ..." Mądrala co ... Zrobił swoje i zadowolony heheh. Oczywiście to taki żarcik był....
Buziaczki Dziewczynki i życzę dużo wiosennego słoneczka :*Kamilka, Dotek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHewcia, a widzisz różne szkoły są, bo ja biorę jak zawsze rano przed badaniem euthyrox, oczywiście dr mnie pyta czy danego dnia brałam, może dzięki temu wie czy dawka jest ok czy zwiększać.
Hewcia faktycznie po usg tym prenatalnym jak mija 1trymestr kamień z serca, ale im dalej od usg tym bardziej strach wraca. Może jak poczuję ruchy to będzie lepiej, albo po prostu ten strach już będzie miał nam towarzyszyć do końca życia;)
Mikka chyba chodzi o to, że dr Tkaczuk nie pracuje w szpitalu z położnictwem. -
Dziewczyny plisss..bardziej chyba się orientujecie niz ja...
Zrobilam tą tarczyce:
TSH- 1,802 (0,55-4,00)
FT3- 5,55 (3,5-6,50)
Ft4- 21,51 (11,5-22,70)
anty-TG- 1,29 (0-4,11)
anty TPO- 0,55 (0- 5,61)
Wpisałam w kalkulator i ft3 68,33% a ft4 89,38% więc chyba ok tak? No i bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze...hewa81 lubi tę wiadomość
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
mikka wrote:Dziewczyny plisss..bardziej chyba się orientujecie niz ja...
Zrobilam tą tarczyce:
TSH- 1,802 (0,55-4,00)
FT3- 5,55 (3,5-6,50)
Ft4- 21,51 (11,5-22,70)
anty-TG- 1,29 (0-4,11)
anty TPO- 0,55 (0- 5,61)
Wpisałam w kalkulator i ft3 68,33% a ft4 89,38% więc chyba ok tak? No i bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze...
Bardzo dobre wyniki moim zdaniem i wydaje mi się, że leki są Ci niepotrzebne. Dla staraczek TSH fakt najlepiej ok 1-1,5, ale to Twoje 1,8 jest naprawdę ok. Ja bym się do tych wyników nie przyczepiła. Jak była pierwszy raz u endo z TSH powyżej 4 to "umówiłyśmy się" na zbicie do 2 i niżej. No i przeciwciał nie ma.
Pozdrawiam -
hewa81 wrote:Bardzo dobre wyniki moim zdaniem i wydaje mi się, że leki są Ci niepotrzebne. Dla staraczek TSH fakt najlepiej ok 1-1,5, ale to Twoje 1,8 jest naprawdę ok. Ja bym się do tych wyników nie przyczepiła. Jak była pierwszy raz u endo z TSH powyżej 4 to "umówiłyśmy się" na zbicie do 2 i niżej. No i przeciwciał nie ma.
Pozdrawiam
Tak myslalam ze wyniki w porządku, a ja nadal czuję sie jak- za przeproszeniem- walnięta w łeb, nie mam sily na nic, tak jak zauwazyla rodzinna mam jaką powiekszoną szyję i ogólnie do d**y... Musze jeszcze zbadac prolaktyne itd. ale moze endo mi da skierowanie bo juz nie wyrabiam finansowo na te badania i leki... Hormony robi sie w konkretnych dniach cyklu prawda?
PS. czyli ta MAŁA objętośc mojej tarczycy to po prostu taka moja uroda tak? skoro wyniki w porządku... a i jeszcze jedno: chyba to, że przez ostatnie 2 tyg przyjmowałm Orgametril chyba nie mialo wplywu na tarczyce...?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 13:48
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
MIKKA, tak hormony robi się w konkretne dni:
* LH, FSH, ESTRADIOL - najlepiej w 3dc (ale aby to było w przedziale 2-5dc)
* PROGESTERON, PROLAKTYNA - 7dpo
Myślę, że mniejsza tarczyca to taka Twoja uroda. Może się tak zdarzyć, że kiedyś się będzie domagać hormonów, ale póki co moim zdaniem jest wszystko ok.
Ja w sumie też nie wiem, czy w moim przypadku zawsze miałam małą tarczycę, a dopiero w tamtym roku wyszło, że muszę brać leki, czy jakoś tak się zmniejszała.
Głowa do góryWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 13:50
mikka lubi tę wiadomość
-
Monia85 wrote:no dobra, wszyscy na forum podają własnie taki zakres tsh, a ja mam 0,69. To dobrze? w mojej krótkiej ciąży wzrosło do 0,79.
chyba za mało, choc w swietle norm luxmedu- W NORMIE... ale ja sie bardzo nie znam na hormonach i w ogóle.."Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
Monia85 wrote:no dobra, wszyscy na forum podają własnie taki zakres tsh, a ja mam 0,69. To dobrze? w mojej krótkiej ciąży wzrosło do 0,79.
Monia, ja myślę ze Twoje tsh jest ok. Ta wartość co podałam 1-1,5 to maksymalna wartość, nie przedział od .. do.
Ale tak prawdę mówiąc to tak do konca nie wiem jak to jest gdy tsh jest niskie i zmierza (choć nie musi) do nadczynności. Wg luxmedu norma dla kobiety nieciężarnej to 0,55 - 4, Al dla ciężarnej 0,2 - 3,5, choć wiadomo co uważają endokrynolodzy jeśli chodzi o niedoczynność. -
Monia85 wrote:No właśnie, a moje wyniki widziało juz kilku lekarzy i nikt nic nie mówił. Chyba jednak pójdę do endo. ..
Tak samo ja nigdy nie mialam TSH mniejszego niz 1,9, jak posprawdzalam wyniki to zazwyczaj bylo: 2,10 2,40 1,99 i endo NIE powiedziala ze to za duzo dla starającej się... Przed samymi staraniami bylam u endo i mialam tsh 1,99 niby ok no ale jak wiadomo dla starającej się za duzo...ale ja o tym dowiedzialam się juz po fakcie...bo przyjełam że to co mówi lekarz jest prawdą-no bo w koncu on się zna a nie ja.."Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
Hej dziewczyny.
Monia mam podobne tsh do Twojego i endokrynolog stwierdzila ze jest idealne.
Ewa już niedługo i Ty dobrniesz do 13 tygodnia i może będziesz miała spokojniejszy czas ale obawy napewno będą już zawsze:) o ciąże, o dzidziusia...
hewa81 lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny pewnie tu jeszcze wejde prze Niedzielą, ale jakbym wpadła w wir pieczenia ciast i zapomniala złożyc Wam zyczeń to zrobię to teraz: Wesołych Świąt, oby przyniosły nam wszystkim spełnienia tego, czego najbardziej pragniemy, spełnienia marzeń tych szalonych i tych bardziej przyziemnych
PS. no na mnie to chyba ktos krzywym okiem spogląda, nie dośc ze ciagle cos mi dolega to jeszcze dzis ugryzlo mnie jakies owadzisko...normalnie mialam to cos w rekawie kurtki...a skąd to się wzieło ktoz to wie...nadgarstek mi spuchł, wiec szybko wapno i cebula i jakos powoli schodzi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 11:14
hipisiątko, hewa81, Dotek lubią tę wiadomość
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
Mikka już pomału owady wstają z uśpienia, będą zaraz znowu komary latac i bzykać
Ja również dołączam się do życzen, wszystkiego najlepszego dużo zdrowia i pomyślności oraz łagodnego przeżycia świątecznych życzeńhipisiątko, mikka, hewa81, lena82 lubią tę wiadomość
-
Kochane,
Życzę Wam pięknych Świąt Wielkiej Nocy, pełnych wiary, nadziei i miłości, dużo uśmiechu i słońca oraz spełnienia tych najskrytszych marzeń. A czas spędzony w gronie najbliższych, niech będzie radosny z mnóstwem pozytywnej energii.
Buziaczkihipisiątko, Monia85, Dotek, mikka lubią tę wiadomość