X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
Odpowiedz

LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)

Oceń ten wątek:
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni troszkę tak ale wczoraj o 21 zachorowała moja Daisy czyli moja sznaucerka i biegałam do weterynarza, ma zapalenie ucha wewnętrznego plus podejrzenie padaczki normalnie popłakałam się ze złości, że ciągle coś :(
    dziś idę na 20 do Stettnera i będę wiedzieć. Wczoraj to miałam taki ból jajników,że myślałam że zejdę :(
    a co tam u Ciebie?

    neomi34
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje :) a jak się u Twojej to objawiało?
    u mnie jutro badania męża :) myślisz, że ta Kwaśniewska Ci pomoże?

    neomi34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Moje koleżanka była u niego, miała 35 lat i 8 lat starała się o dziecko, i zaszła. Ona była zadowolona, ja nie byłam więc mogę tylko opinię zasłyszaną powiedzieć :)

    Mogę polecić dr Szkodziaka z czystym sumieniem. I nie zgadza się absolutnie z noemi jesli chodzi o wyciaganie kasy.
    Pozdrawiam lubelanki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 12:37

  • viowieczka Autorytet
    Postów: 379 238

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    neomi34 wrote:
    Marleni troszkę tak ale wczoraj o 21 zachorowała moja Daisy czyli moja sznaucerka i biegałam do weterynarza, ma zapalenie ucha wewnętrznego plus podejrzenie padaczki normalnie popłakałam się ze złości, że ciągle coś :(
    dziś idę na 20 do Stettnera i będę wiedzieć. Wczoraj to miałam taki ból jajników,że myślałam że zejdę :(
    a co tam u Ciebie?

    neomi jak tam na wizycie?

    "Gdy świat sprawia, że wariujesz wrzuć na luz, lepiej się poczujesz"

    82dojw4z802clx8l.png


    QnVUp1.png
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    viowieczka wrote:
    neomi jak tam na wizycie?

    Śmiał się ze mnie, że miałam przyjść w 10 dc a przyszłam w 12 dc bo nie chciałam mu głowy zawracać i sobie w domu przechodzę owulację zamiast pod kontorolą. Endoemtrium ładne 11mm, był pęcherzyk dominujący i już pękł ale na świeżo więc mamy działać :)
    A Ty jak się czujesz?

    Mona_M lubi tę wiadomość

    neomi34
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Mogę polecić dr Szkodziaka z czystym sumieniem. I nie zgadza się absolutnie z noemi jesli chodzi o wyciaganie kasy.
    Pozdrawiam lubelanki!

    Każdy ma inne zdanie :) ode mnie wyciągał kasę bez badań bez niczego tak mnie zwodził ponad pół roku..

    neomi34
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Uderzała łapą w ucho, tarła po podłodze głową, cały czas praktycznie jęczała, gorączka, ciepły nos, osowiała,jednym słowem chodząca bida na czterech łapach.

    a co do gina, to mam nadzieje że mi pomoże, ale tak szczerze to lubię jej podejście do mnie i dobrze się czuje u niej. Tak jak sama widzisz, szukam gdzieś innych alternatyw ale to wynika z mojego charakteru, bo jak sobie przypomnę ile czasu straciłam przy pierwszej ciąży nie konsultując nie szukając innych opinii to aż zła jestem na siebie :P

    Moja ma to samo :( dostała kolejne zastrzyki i zobaczymy :)
    Szukaj ja też tak robię bo każdy może coś nowego wnieść :)

    neomi34
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spoko tylko za późno do niego poszłam bo jest już 12 dc i już pęcherzyk pękł :)

    neomi34
  • viowieczka Autorytet
    Postów: 379 238

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    neomi34 wrote:
    Śmiał się ze mnie, że miałam przyjść w 10 dc a przyszłam w 12 dc bo nie chciałam mu głowy zawracać i sobie w domu przechodzę owulację zamiast pod kontorolą. Endoemtrium ładne 11mm, był pęcherzyk dominujący i już pękł ale na świeżo więc mamy działać :)
    A Ty jak się czujesz?

    A dziękuję, czuję się już dobrze. Życie tyle razy dało mi już kopa w dupę, że chyba nauczyłam się szybko radzić sobie w ciężkich sytuacjach. Wiadomo są i gorsze momenty i jeszcze pewnie będą, ale już rzadziej. Teraz czekam na pojawienie się @ i rozpoczęcie normalnego cyklu, choć starać się jeszcze nie będziemy.

    Najważniejsze, że owulacja była i że jest ładne endometrium :)

    "Gdy świat sprawia, że wariujesz wrzuć na luz, lepiej się poczujesz"

    82dojw4z802clx8l.png


    QnVUp1.png
  • Dotek Autorytet
    Postów: 1206 695

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noemi miałam psa który chorował na padaczkę, na początku nie wiedziałam co jest grane bo tarzał się po podłodze jak foka i miał szczękościsk, a po ataku spał. Jak został zbadany i zaczął brać leki to ataki miewał sporadycznie po jakichś stresujących wydarzeniach, typu sylwester który spędzałam z nim na kolanach włazience albo po tym jak "się gonił" bo nie był kastrowany. Ogólnie żył 13 lat.

    f08af289ff.png
  • viowieczka Autorytet
    Postów: 379 238

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Dostałam plamienia w 26 dc...o co kaman? ehhh... im więcej starania tym więcej dziwnych rzeczy wychodzi. Jakie to wszystko jest męczące :(

    Ja jak dostałam plemienia w 26 dc to następnego dnia wyszedł mi pozytywny test ciążowy. Moja reakcja na to plamienie była taka sama jak Twoja.

    Marleni lubi tę wiadomość

    "Gdy świat sprawia, że wariujesz wrzuć na luz, lepiej się poczujesz"

    82dojw4z802clx8l.png


    QnVUp1.png
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    viowieczka wrote:
    A dziękuję, czuję się już dobrze. Życie tyle razy dało mi już kopa w dupę, że chyba nauczyłam się szybko radzić sobie w ciężkich sytuacjach. Wiadomo są i gorsze momenty i jeszcze pewnie będą, ale już rzadziej. Teraz czekam na pojawienie się @ i rozpoczęcie normalnego cyklu, choć starać się jeszcze nie będziemy.

    Najważniejsze, że owulacja była i że jest ładne endometrium :)

    To dobrze, trzeba być twardym i wtedy jest łatwiej. Powiedzieć sobie widać ktoś na górze zaplanował to inaczej :) ja tak robię :) Fajnie, że do nas wróciłaś, zawsze to wygadać się komuś kto wie co czujesz jest łatwiej.

    Co do endometrium i pęcherzyka zawsze są ładne i zawsze mam świetne warunki ale nie skutkuje to niczym. Ale nic trzymam się planu jeśli do grudnia się nie uda pomyślę o IVF.

    viowieczka lubi tę wiadomość

    neomi34
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Noemi wczoraj korzystałam z neta na telefonie i nie zauważyłam, że wyżej odpisałaś :) cieszę się bardzo, to teraz zapomnij o tym wszystkim (o usg i o całym staraniu) i po prostu się odpręż :)

    Spoko, spoko tak myślałam :) co do odprężenia to trudno zrobić bo wczoraj czekałam na męża do 01 aż wróci z pracy hehe zalecenia lekarza :) ale wiesz np ten wyznaje, że przy tak dobrych warunkach plus badaniach ja twierdzi nie muszę brać luteiny bo to nigdzie nie udowodnione i już zgłupiałam bo do tej pory każdy mnie tym faszerował :(

    neomi34
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotek wrote:
    Noemi miałam psa który chorował na padaczkę, na początku nie wiedziałam co jest grane bo tarzał się po podłodze jak foka i miał szczękościsk, a po ataku spał. Jak został zbadany i zaczął brać leki to ataki miewał sporadycznie po jakichś stresujących wydarzeniach, typu sylwester który spędzałam z nim na kolanach włazience albo po tym jak "się gonił" bo nie był kastrowany. Ogólnie żył 13 lat.

    No to dobrze,że żyje i ma się dobrze uspokoiłaś mnie :) ja swoją mam obserwować w nocy i jeśli coś zauważę to mam się zgłosić. I wtedy dostanie leki. Już mam dość tych problemów ciągle coś.

    A Ty kiedy do Pani prof idziesz?

    neomi34
  • neomi34 Autorytet
    Postów: 1056 178

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Dostałam plamienia w 26 dc...o co kaman? ehhh... im więcej starania tym więcej dziwnych rzeczy wychodzi. Jakie to wszystko jest męczące :(

    A robiłaś test?

    neomi34
  • viowieczka Autorytet
    Postów: 379 238

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Neee, ale to na bank nie plamienie implantacyjne bo mam wszystkie objawy @, ból brzucha, kręgosłupa...

    Noemi a jak wyniki Twojego męża, bo chyba w piątek miał mieć robione badania tak?

    Ból brzucha jak przed @ jest normalny. Nie chcę Cię nakręcać, ale spojrzałam na Twój wykres - temperatura ładnie poszła w górę, jak się tak utrzymam przez jakieś dwa dni, to wydaje mi się, że powinnaś zrobić test. Jak długie masz cykle?

    "Gdy świat sprawia, że wariujesz wrzuć na luz, lepiej się poczujesz"

    82dojw4z802clx8l.png


    QnVUp1.png
  • viowieczka Autorytet
    Postów: 379 238

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Średnio co 30 dni. Jakoś w tym cyklu wykresem się nie sugeruję, bo przez to iż byłam na wakacjach gdzie internet był dobrem niedostępnym to nie wypełniałam początku cyklu systematycznie.
    Ale niechaj się dzieje wola nieba :)
    dziękuję za wsparcie :)

    Rozumiem, jak to się mówi poczekamy zobaczymy, na dniach się okaże :).

    Marleni lubi tę wiadomość

    "Gdy świat sprawia, że wariujesz wrzuć na luz, lepiej się poczujesz"

    82dojw4z802clx8l.png


    QnVUp1.png
  • viowieczka Autorytet
    Postów: 379 238

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Właśnie, ale szczerze to nie nastawiam się bo dla mnie plamienie to już pewność, że za dzień może dwa nadejdzie :P

    Też tak myślałam :P

    "Gdy świat sprawia, że wariujesz wrzuć na luz, lepiej się poczujesz"

    82dojw4z802clx8l.png


    QnVUp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni faktycznie wygląda to obiecująco oby oby:)
    a mi się w tym cyklu czas ciągnie w nieskończoność, jeszcze do owu tydzień. A dziś to czuję się faktycznie jakbym była w ciąży, gdyby nie to, że jestem po @.
    Noemi Twoja sytuacja musi być irytująca skoro wszystko ok a nie udaje.się, nawet nie wiadomo co naprawiać.

  • avera27 Przyjaciółka
    Postów: 145 32

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nic z tego nie rozumiem - i chyba gine. też słabo mi to wytłumaczyła. Byłam dziś na usg a tam płyn w zatoce - jej zdaniem owulka mogła już być (12 dc dziś), ale jest jeszcze pęcherzyk jeden 15 mm. Dostałam luteinę od jutra mam brać. Czyli co była owulka czy nie? pewnie nigdy się nie dowiem. Na pt idę na nowe usg, zobaczyć co z tym pęcherzykiem. Ale ginekolog widziała tam ciało żółte 15 mm. Nic już nie wiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2015, 18:19

    avera27


    Będzie córeczka - 1.06.2017 r. - Liwia
‹‹ 92 93 94 95 96 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ