Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne LUTOWE STARANIA!!!!!!:-)
Odpowiedz

LUTOWE STARANIA!!!!!!:-)

Oceń ten wątek:
  • AnMi Koleżanka
    Postów: 42 33

    Wysłany: 1 marca 2013, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zmieniłaś termometr w trakcie cyklu?

    http://ovufriend.pl/graph/548e57ee4bfc4ae42b3f722fde94c5b5
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 1 marca 2013, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak- ale jeszcze przed owulacją, a zmieniłam własnie dlatego, że tamten termomatr też mierzył mi temp tak, że raz miałam 36,4 a za 10 minut już miałam 36,6. Ale jak kupiłam ten owulacyjny to mierzyłam najpierw owulacyjnym a za chwilkę tym starym i temp się nie różniła- tzn tylko tym, że owulacyjny mi pokazywał temp. 36,65, a stary 36.6

    km5shdges7mhg8ze.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2013, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj laski godzina młoda a was nie ma tutaj ;)

  • agula Autorytet
    Postów: 358 199

    Wysłany: 1 marca 2013, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem :)

    wkurzylam sie troche dzisiaj, bo dzwonilam do gina, zeby sie zapisac na wizyte i co slysze? najblizszy termin na koniec maja! :/ zalamka normalnie :(

    samira lubi tę wiadomość

    Endometrioza IV stopnia
    13.05.2014 - laparotomia, usuniecie torbieli i ognisk endometriozy, udroznienie jajowodow, plastyka jajowodow i jajnikow.
    Za 6 miesiecy staranka :)
  • karoam Autorytet
    Postów: 939 2548

    Wysłany: 1 marca 2013, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozpoczęłam misję "szperacz" ;) Zastosowałam się do instrukcji 2 kreski ale chyba coś sknociłam- otóż gdy wprowadziłam środkowy palec do połowy, wyczułam taki twardszy guzik, ale stwierdziłam, że to chyba nie cel moich poszukiwań ;) Jednak wyżej wyczuwałam tylko gładkie ścianki. Wróciłam więc do tajemniczego guziczka- twardszy od reszty i z takim "przedziałkiem" lekko rozchylonym. No niby do opisu szyjki pasuje, tylko coś tak za nisko ją wyczułam :/ Badanie robiłam ok 22.30. Co o tym myślicie?

    1usaej28ly44zrzp.png
  • Aga11 Przyjaciółka
    Postów: 108 20

    Wysłany: 1 marca 2013, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny? a jak macie podwyższoną temperaturę to czy czujecie po sobie ją? Tak jak byście były przeziębione?

    ***
  • martula Ekspertka
    Postów: 143 100

    Wysłany: 1 marca 2013, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    alexis wrote:
    Cześć dziewczynki!!!
    Meginko- myślę, że te swędzące sutki nie są u Ciebie ot tak- bo wykresik też masz piękny :)
    U mnie piątek minął całkiem nieźle, pracowity dzień w robocie także jak tylko stamtąd wyszłam to automatycznie zaczęłam ziewać i tak ziewałam dosłownie co 5 minut...teraz troszkę mi sie to ziewanie uspokoiło :) poza tym straaasznie nerwowa jestem z byle powodu się denerwuje, irytuje itp...nie wiem jak mój małżonek ze mna wytrzymuje- no ale żeby mnie uspokoić chyba kupił mi już dziś książkę "50 twarzy Greya" hehe oczywiście co ja na to??- "Tylko nie myśl że to już jest prezent na dzień kobiet!!! Na dzień koiet w takim razie chcę coś innego dostać" hehehe i się poddał...tzn nie do końca chyba bo nawet obiadek robi właśnie :))) czasem fajnie jest sie tak pofoszyć :)

    a mnie tak suty bolą ze się dotknąć nie mogę i piersi są większe troszkę i cięższe ;)

    Ja jutro zabieram się za pieczenie. Do tej pory średnio mi to wychodzilo, ale mąż się ze mnie smieje, że i tak się nie poddaę i próbuę z nowymi ciastami :). Na razie najlepiej wychodzą mi babeczki czekoladowe :) mniam.

  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 1 marca 2013, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga11 wrote:
    dziewczyny? a jak macie podwyższoną temperaturę to czy czujecie po sobie ją? Tak jak byście były przeziębione?

    Witam wpadłam napisac, ze odebralam dzis wynik bety, który tylko potwierdził ciąże, więc teraz już głośno moge się nią cieszyć :)

    ja teraz w ciągu dnia zawsze mam powyzej 37 stopni wiec sie troszke tak czuje, ale juz sie zaczynam przyzwyczajac i jeszcze troszke to ak sie tak czuc nie bede to sie zaczne martwic ;) no ale wkoncu tera ze mnie taki inkubatorek jest :)

    powodzenia wszystkim które zamierzaj testowac w najblizszym czasie :)

    Konwalia, karoam, agula, Malvinka, alexis, Gunia, Ilona, Meginka, olaola, martula, samira lubią tę wiadomość

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Malvinka Autorytet
    Postów: 327 264

    Wysłany: 2 marca 2013, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim!

    Właśnie sobie Was poczytałam i nabrałam ochoty na rogaliki :P

    U mnie tak: rodzice się bardzo ucieszyli, mama się popłakała, tata z przyszłym zięciem upił. :P
    Ale wczoraj jak pojechałam do mojej ukochanej babci się pochwalić do zaczęłam mocno plamić :( Strasznie się przestraszyłam i wiadomo - od razu na pogotowie. Mój M. to prawie jak karetka, jeszcze na panie w rejestracji nakrzyczał :P Zrobili mi USG, stwierdzili, że jest pęcherzyk ciążowy 10mm, pęcherzyk żółtkowy 3.5 mm. Zarodka jeszcze nie widać. Ale Pani powiedziała, że mam być dobrej myśli, brać leki (nospa plus progesteron) i odpoczywać. Więc leżę. Plamienie już przeszło na szczęście, brzuszek tylko pobolewa, ale się tu mną wszyscy opiekują :)
    Mam nadzieję, że wszystko skończy się szczęśliwie :)

    karoam, alexis, Ilona, Meginka, martula, samira, gocha04 lubią tę wiadomość

  • karoam Autorytet
    Postów: 939 2548

    Wysłany: 2 marca 2013, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry wszystkim :)

    Malvinko- dbaj o siebie :) Trzymam kciuki aby wszystko bylo dobrze :)

    Ja sie ledwo zwkleklam z lozka, jakas snieta jestem, jade na autopilocie ale oddalabym krolestwo za mozliwosc polozenia sie do lozia ;) Jak tylko przyszlam do pracy to jakies zoladkowe rewelacje mnie dopadly- ni to mdlosci, ni to pobolewanie- ech cos zly dzien mam dzisiaj. A jeszcze na dokladke mam dzisiaj wizyte u dentysty (jedna z 4 zaplanowanych) i wyrywanko osemki :/

    Malvinka lubi tę wiadomość

    1usaej28ly44zrzp.png
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 2 marca 2013, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Malvinko!!! Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło...uważaj na siebie, odpoczywaj, narzeczonego wyślij po jakieś "ciążowe" czasopisma, leż, czytaj i bądź dobrej myśli :)

    Malvinka lubi tę wiadomość

    km5shdges7mhg8ze.png
  • Ilona Autorytet
    Postów: 1269 4221

    Wysłany: 2 marca 2013, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinko dbaj o siebie.

    Malvinka lubi tę wiadomość

    Moje skarby Wiki i Marcel :)
  • Ilona Autorytet
    Postów: 1269 4221

    Wysłany: 2 marca 2013, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj od dawien dawna byłam na babskim wieczorze i musze przyznać ze to był strzał w dziesiątkę. Zrelaksowalam sie, posmialam sie :D Tego było mi trzeba. Dzisiaj obudzilam sie w znakomitym humorze, mam nadzieje, ze nic go nie zmieni. Martwi mnie jedynie ból gardła, który mi delikatnie doskwiera, ale właśnie popijam herbatke z miodem i cytryny także mam nadzieje ze przejdzie. Miłego dnia dziewczynki :D

    karoam, olaola, samira, Malvinka lubią tę wiadomość

    Moje skarby Wiki i Marcel :)
  • Gunia Autorytet
    Postów: 670 2201

    Wysłany: 2 marca 2013, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinko trzymamy kciuki!
    Ech, Dziewczyny... uzależniłam się od Was ;)

    karoam, martula, Malvinka lubią tę wiadomość

    ... 21 cykl na Ovu. A w dupę z tym...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2013, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie, u mnie dziś słoneczko od rana ale tylko na dworze... zła jestem jak osa, zaczyna mnie brzuch pobolewać, cycki powiększone, zbliża się ... :(


    Malvinko to reakcja rodziców bardzo pozytywna ;) Bądź dobrej myśli, my też będziemy :)

  • martula Ekspertka
    Postów: 143 100

    Wysłany: 2 marca 2013, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinka wrote:
    Cześć wszystkim!

    Właśnie sobie Was poczytałam i nabrałam ochoty na rogaliki :P

    U mnie tak: rodzice się bardzo ucieszyli, mama się popłakała, tata z przyszłym zięciem upił. :P
    Ale wczoraj jak pojechałam do mojej ukochanej babci się pochwalić do zaczęłam mocno plamić :( Strasznie się przestraszyłam i wiadomo - od razu na pogotowie. Mój M. to prawie jak karetka, jeszcze na panie w rejestracji nakrzyczał :P Zrobili mi USG, stwierdzili, że jest pęcherzyk ciążowy 10mm, pęcherzyk żółtkowy 3.5 mm. Zarodka jeszcze nie widać. Ale Pani powiedziała, że mam być dobrej myśli, brać leki (nospa plus progesteron) i odpoczywać. Więc leżę. Plamienie już przeszło na szczęście, brzuszek tylko pobolewa, ale się tu mną wszyscy opiekują :)
    Mam nadzieję, że wszystko skończy się szczęśliwie :)

    Malvinko, uważaj na siebie i dużo odpoczywaj. Nie stresuj się:).

    Malvinka lubi tę wiadomość

  • kotek27 Autorytet
    Postów: 612 626

    Wysłany: 2 marca 2013, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka a jak długo staraliścię się o bobo? Przepraszam, pewnie jakbym powertowała posty bym znalazła, jak to nie problem napisz w wolnej chwili.
    Serdecznie gratuluje, i trzymam kciuki!
    Wiosna już prawie za oknem, fajnie jakby w większości z nas udało się zaciążyc ;) Mi w tym miesiącu testy z allegro pięknie wykryły owulacje, zobaczymy z jakim skutkiem.. Testuje 9,10 marca zobaczymy. Choć piersi jak co miesiąc już mnie bolą jak zawsze 10 dni przed miesiączką....
    Pozdrawiam, trzeba myśleć pozytywnie!!

    samira lubi tę wiadomość

    82dox1hp47sulw8a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2013, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam sobotnie :)

    a ja z G będę zaraz pić kawkę i jeść upieczone wczoraj ciasto z jabłkami (bez tłuszczu ) oblane lukrem i pospane kolorowymi cukiereczkami (posypka cukrową) :P

    kotek27, karoam lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2013, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinka wrote:
    Cześć wszystkim!

    Właśnie sobie Was poczytałam i nabrałam ochoty na rogaliki :P

    U mnie tak: rodzice się bardzo ucieszyli, mama się popłakała, tata z przyszłym zięciem upił. :P
    Ale wczoraj jak pojechałam do mojej ukochanej babci się pochwalić do zaczęłam mocno plamić :( Strasznie się przestraszyłam i wiadomo - od razu na pogotowie. Mój M. to prawie jak karetka, jeszcze na panie w rejestracji nakrzyczał :P Zrobili mi USG, stwierdzili, że jest pęcherzyk ciążowy 10mm, pęcherzyk żółtkowy 3.5 mm. Zarodka jeszcze nie widać. Ale Pani powiedziała, że mam być dobrej myśli, brać leki (nospa plus progesteron) i odpoczywać. Więc leżę. Plamienie już przeszło na szczęście, brzuszek tylko pobolewa, ale się tu mną wszyscy opiekują :)
    Mam nadzieję, że wszystko skończy się szczęśliwie :)

    kochana wypoczywaj i dbaj o siebie ,będzie dobrze :*

    Malvinka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2013, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agula wrote:
    ja jestem :)

    wkurzylam sie troche dzisiaj, bo dzwonilam do gina, zeby sie zapisac na wizyte i co slysze? najblizszy termin na koniec maja! :/ zalamka normalnie :(

    o w mordę :O jakie terminy ... a ja się zapisywałam kilka dni temu i mam na 14 marca ...

‹‹ 66 67 68 69 70 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ