My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Nenaaa wrote:Chmureczka, krokodylica, przed niektórymi chłopami nie da się wszystkiego ukryć. Jak ktoś chce i się chociaż trochę interesuje, może się sam sporo dowiedzieć.
Ja nie umiem postępować tak inteligentnie jak Wy, wale do niego prosto z mostu o co mi chodzi, opowiadam o wszystkim, itp. Taki ze mnie prostak
Ja tak samo z mym ślubnym -
lemurek wrote:Tamka to teraz już widzę to bieganie po sklepach, przeglądanie katalogów, sto pomysłów na minute
mam architekta w domu więc niewiele dla mnie zostaje pola do popisu ale nie powiem, jak mi coś zaprojektuje, to mam, wyobraźcie sobie, nawet szufladkę na pudry, osobną na tusze do rzęs, etc. -
lemurek wrote:nooo pięknie ale to sam te przedmioty wykonuje?
nie nie, "tylko" projektuje, wnętrz robi niewiele, raczej budowlankę ale w obecnym mieszkaniu zaprojektował nam łazienkę , która jest malutka, a teraz nie dość, że wygląda cudnie, to jest tak funkcjonalna, że mam wolne miejsca w szafkach co wydawało mi się niemożliwe na takiej powierzchni
spadam dziewczynki, dobrej nocy Wam życzę i do jutra, zobaczymy co pokażą nam termometry, śluzy i inne takie
-
Cześć Kochane,
Dziewczyny jestem przerażona, pierwszy szok dopadł mnie po zmierzeniu temp., drugi po wizycie w toalecie, plamię, nigdy, przenigdy, nie zdarzyły mi się żadne plemienia, czy to okołoowulacyjne czy przedmiesiączkowe. Nie jest to żywa krew, brązowawe coś. Boję się, że może przez to badanie szyjki ( ucze się jej zachowań ) i szukanie śluzu zrobiłam sobie jakąś krzywdę. Przez to grzebanie nadgorliwe... I skąd ta temp. w tak wczesnym etapie cyklu?. Sorki za panikę, stara a głupia, wiem, ale to dla mnie nowość. Wklejam poprzedni cykl
https://ovufriend.pl/biezacy-cykl.html# -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny