My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyi drugie śniadanie zjedzone..........i już nie zwracane....uwielbiam II trymestr, żeby jeszcze nie ta senność...to byłoby super....
wczoraj od małża na imieninki dostałam mini albumik "bobas" na zdjęcia usg tylko...więc już dzisiaj wkleiłam 4 - opisałam i aż mało co się nie popłakałam - głupia jedna ryczeć się zechciało hehehe, bo tyle miałam usg, od 5tyg do 12tyg. za tydzień dojdzie kolejne....
Asha to nie zerkaj 30razy dziennie...poskacz sobie po innych wykresach i tyle:) co ma być to będzie i teraz jak już pisałam, trzeba POCZEKAĆ.....
Tamka zobaczysz nawet nie zauważysz jak któregoś dnia będziesz szukała czegoś na zaparcia heheheAsha, Tamka, CzaryMary, Nenaaa lubią tę wiadomość
-
Dybry....
Nie spałam pół nocy, bo jakieś koty się darły za oknem, więc latałam spanikowana i szukałam mojego, bo gdzieś wybył na noc... Psy darły japy jak opętane... Masakra... Na szczęście raniutko mój Psikus wrócił cały i zdrowy. Już go na noc nie wypuszczę
O 6 małż mnie ładnie obudził, bo mu na początku cykl powiedziałam, że około naszych imienin (25-26) mam dni płodne teraz, więc zapewnił mi miłą pobudkę... No szok że zapamiętałNo i on pojechał do pracy a ja dalej spać
I jestem w szoku, bo nie uroniłam nawet kropelki
Wsysnęłam wszystko do środka
Smoczyca ja widzę cień, więc gratulujęSuper niusik z samego rana
Tamka trzymam kciuki za przyrost
Nenaaa daj znać co tam matrona mówiła
No i zapomniałam co jeszcze miałam napisaćTamka, CzaryMary, Malenq, Katjaa, momo1009, Krokodylica, Smoczyca1, Nenaaa lubią tę wiadomość
-
Nenaaa wrote:Test Smoczycy!
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/567f1bd34e83.jpg
Smoczyca! Nieśmiało po cichutku gratuluję. Co teraz? Ponowny test? Beta?
Bo nie doczytam Was, nie dam rady.
A co do przenoszenia wątku na fioletową, tam też jest temat mamuśki 18+ i ja tam zaczekam na Was wszystkie po kolei.Tamka, Malenq, justta lubią tę wiadomość
-
Tamka wrote:Smoczku!!! aaa!!! gratulacje!!
jejku, jak tak dalej pójdzie to za miesiąc przeniesiemy wątek na fioletową stronę
a ja już po wizycie w wc, GDZIE te zaparcia?? pytam się?? GDZIE?? nie dość, że mało jem, to jak tylko zjem, to ze mnie wylata dołemAsha, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Kroko, pisz co tam się działo w nocy bo się zmartwiłam
Smoku, a może zrób betę?? bo jak jest cień na sikańcu, to beta już dość wysokaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 10:18
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tamka wrote:Kroko, pisz co tam się działo w nocy bo się zmartwiłam
Smoku, a może zrób betę?? bo jak jest cień na sikańcu, to beta już dość wysoka
A trzeba mieć skierowanie czy tak sobie mogę po prostu iści i zażyczyć? -
Anuśka wrote:Dybry....
Nie spałam pół nocy, bo jakieś koty się darły za oknem, więc latałam spanikowana i szukałam mojego, bo gdzieś wybył na noc... Psy darły japy jak opętane... Masakra... Na szczęście raniutko mój Psikus wrócił cały i zdrowy. Już go na noc nie wypuszczę
gratuluję udanej pobudkiAnuśka lubi tę wiadomość
-
CzaryMary wrote:hej kroki, znowu bol brzucha?
Mogę powiedzieć, że była to pierwsza noc kiedy to miałam spokój z brzuchem i mnie nie bolał. (Wieczorem brałam nospę max, może to dlatego).
Za to obudził mnie okropny ból... ucha. Okropny, rozdzierający ból ucha. Aż na łeb promieniowała i pulsowało. Dawałam watę z amolem ale nic nie pomagało. Nie chciałam brać leków przeciwbólowych żadnych więc po godzinie męczarni wpadłam na pomysł że wysmaruję ucho od środka liotonem 1000. Po pół godziny przeszło i usnęłam. Ale za to od rana mam zatkane ucho i nic przez nie nie słyszę. Bólom ucha towarzyszył ból gardła. Ale póki co herbata z cytryną i miodem pomogła. -
nick nieaktualny
-
Krokodylica wrote:Mogę powiedzieć, że była to pierwsza noc kiedy to miałam spokój z brzuchem i mnie nie bolał. (Wieczorem brałam nospę max, może to dlatego).
Za to obudził mnie okropny ból... ucha. Okropny, rozdzierający ból ucha. Aż na łeb promieniowała i pulsowało. Dawałam watę z amolem ale nic nie pomagało. Nie chciałam brać leków przeciwbólowych żadnych więc po godzinie męczarni wpadłam na pomysł że wysmaruję ucho od środka liotonem 1000. Po pół godziny przeszło i usnęłam. Ale za to od rana mam zatkane ucho i nic przez nie nie słyszę. Bólom ucha towarzyszył ból gardła. Ale póki co herbata z cytryną i miodem pomogła.
przewiało Cię gdzieś??Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 10:24
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:Groszku pozazdrościć takiego poranka:)
mój małż wstaje taki zmęczony i wiecznie nie dospany, że nawet kawę to ja robię, bo biedak by się oparzył....heheh
Kroko razem z Anastazją przecież wszystkie na +18 tam czekamy:)
Jak Ty ładnie do mnie mówisz...Aż się uśmiechnęłamMalenq lubi tę wiadomość