My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
A u mnie paaada nawet bardzo ale nawet i dobrze, bo tak sucho jest, ale na jutro rano zamawiam słońce Dziewczyny gin. mi powiedział, żeby oprócz kwasu foliowego wcinać odpowiednią ilość białka i witamin dziennie - witaminki najlepiej o tej porze roku w postaci owoców i warzyw - zaszkodzić nie zaszkodzi
-
Tamka wrote:hej dziewczynki, musiałam pójść na shopping żeby poprawił mi się humor bo informacja od Alfetki + moja infekcja trochę mnie przybiły,
Ja miałam infekcję w poprzednim cyklu cholerstwo jedno ale co zrobić.... -
"Po poronieniu samoistnym całkowitym najczęściej obserwujemy natychmiastowy powrót płodności z potencjalną możliwością poczęcia już w 1. cyklu po poronieniu." - cytat z jednej ze stron - budujący Kochane, mądre Wy moje a jak sądzicie - mogę wcinać wiesiołka ? czy najlepiej jeszcze nie w tym cyklu?
A odnośnie infekcji - tez ja muszę sprawdzić, teoretycznie jej nie dostrzegam, ale jeżeli jest mogła być przyczyną tego co się stałochmurreczkaa lubi tę wiadomość
-
Ja dawno żadnej infekcji nie miałam, odpukać , a skąd to nie wiem, spadek odporności czy co, ja wcinam co jakiś cykl Lacibios Femina te bakterie probiotyczne dobroczynne może dlatego jakoś na razie mnie omijają infekcje
-
lemurek wrote:Tamka pochwal się co nowego nabyłaś?
Ja miałam infekcję w poprzednim cyklu cholerstwo jedno ale co zrobić....
nabyłam sukienkę, koszulkę nocną, staniczek i bluzeczkę
jeśli chodzi o infekcje to u mnie ewidentnie wiążą się ze spadkiem odporności i ... chodzeniem w spodniach! kiedyś uwielbiałam obcisłe jeansy , teraz staram się tylko w kieckach chodzić
u nas też było urwanie chmury i niezła wichura, gałęzie połamało drzewom
eh, dzień miał być lepszy, a jeszcze gorszy się okazał -
Tamka no no to zakupy udane najgorsze jak się chodzi szuka mierzy a i tak nic się nie kupi hahahah
ta nasza odporność to też dziwne bo niby dobrze się odżywiamy, jemy warzywa, dmuchamy i chuchamy żeby wszystko było ok a zawsze coś wyskoczy jak filip z konopii -
wiecie co u mnie wywołuje spadek odporności? przewlekły stres, zauważyłam to już jakiś czas temu - mogę nie wiem jak dobrze się odżywiać, wysypiać etc ale jeśli jest jakaś stresogenna sytuacja, która ciągnie się tygodniami, to na bank będę chora
i nie umiem sobie z tym radzić jestem typem osoby, która strasznie się wszystkim i wszystkimi przejmuje, walczę z tym, staram się mówić sobie : mam to w d... i nic mnie nie obchodzi ale ostatecznie i tak się zamartwiam -
Alfetko droga nie doszukuj się powodów, że stało się jak się stało. To zupełnie normalne, ciąże biochemiczne zdarzają się niezwykle często, a wiele kobiet nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że były w ciąży i poroniły. Uznają po prostu, że spóźnił im się okres. My staraczki po prostu robimy szybko testy, sprawdzamy czy się udało i dlatego potem mamy takie niemiłe niespodzianki. Nie martw się na zapas, bo podobno dwa razy się tak nie przytrafia, więc następnym razem na pewno będzie dobrze Maj należy do Was
Alfetka lubi tę wiadomość
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)