My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymam kciuki, żeby byłaArienna wrote:też tak myślę
no to cierpliwie czekamy do 14go , a może wcześniej

na wieczór mam Łomżę Shandy
z puszki jak ta będzie kwaśna w smaku ..... "TO WIEDZ ŻE COŚ SIĘ DZIEJE..." 
Ja już zimnego Reddsa popijam... Niestety mi smakuje jak zawsze dobrze
Arienna lubi tę wiadomość
-
Kochana staram się brać z Ciebie przykład i najrzadziej jest co drugi dzieńKrokodylica wrote:Arienna no to czekamy na sikańca.

Anuska to znaczy że masz się dzisiaj grać.
Nie przegapię żadnego momentu... Nie ma kur... opcji... Nie popuszczę...
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
a mój małż wyjechał wczoraj na trzy dni i musieliśmy przyhamować starania
według tempki owulacja już była więc może wystarczy oby ...
wyciągnęłam tę Łomżę, nie jest zła ale w sumie ona lemonkowa więc kwaskowata jest, chociaż w sumie powiedziałabym że jest kwaskowato-gorzka.... Warka zero cytrynowa jest lepsza bo słodsza.... no cóż pozostaje spokojnie czekać na sikańca za 7-10 dni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 16:47
-
Anuśka wrote:Kochana staram się brać z Ciebie przykład i najrzadziej jest co drugi dzień
Nie przegapię żadnego momentu... Nie ma kur... opcji... Nie popuszczę... 
Nooo i tak trzymać.
Ja dzisiaj nie będę z Wami siedzieć bo przychodzą do nas goście (c.d. parapetówki, mamy małe mieszkanie i tak trzeba wszystkich na raty zapraszać).
Dalej się będą wszyscy pytać czemu nie piję, będę ściemniać że na lekach jestem.
Kurde już bym najchętniej powiedziała wszystkim a tu trzeba czekać jeszcze te 4 dni, jak ja to przeżyję?
-
Dasz radę, dasz.... Twarda bądź nie miętkaKrokodylica wrote:Nooo i tak trzymać.

Ja dzisiaj nie będę z Wami siedzieć bo przychodzą do nas goście (c.d. parapetówki, mamy małe mieszkanie i tak trzeba wszystkich na raty zapraszać).
Dalej się będą wszyscy pytać czemu nie piję, będę ściemniać że na lekach jestem.
Kurde już bym najchętniej powiedziała wszystkim a tu trzeba czekać jeszcze te 4 dni, jak ja to przeżyję?
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
oznajmiam że Łomża też zostawiła dziwny niedobry posmak zepsutych ogórków kiszonych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 17:35
Krokodylica, choco, Blondik, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Arienna wrote:oznajmiam że Łomża też zostawiła dziwny niedobry posmak zepsutych ogórków kiszonych

Oznajmiam że jesteś na naszym fasolkowym celowniku.
Przed chwilą mój kuzyn pochwalił się mojemu mężowi że jego dziewczyna jest w ciąży. Ponoć bardzo dumny jest z siebie.
Mój małż mówi "ja się nie chwaliłeeeem". Hehehehe.
Arienna lubi tę wiadomość
-
za wcześnie by stwierdzić, póki co przestało smakować mi piwo ale czy zafasolkowana okaże się ok 14goSmoczyca1 wrote:Dzień dobry kochane, melduję się jak zwykle po drzemce

Co tu ciekawego słychać?
Arienna czyżby zafasolkowana?
-
No bo tempka nie taka, już mnie jajnik rwał owulacyjnie, później przestał a teraz zaczął znowu, śluz zniknął a dzisiaj się pojawił i generalnie nie wiem o co chodzi tej mojej bożence...Krokodylica wrote:Anuśka a czemu nerwa masz?
Udanego grilla.
Nie dość tego jestem mega śpiąca a mój gin wróci dopiero we wrześniu
Smoczyca1 lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH










