My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
hej kobitki ja bylam na kawie z koleznka i co sie dowiaduje druga nasza kolezanka ... maz wniosl o rozowd a ta co.. powiedziala ze odda mu dziecko zrzeknie sie praw tylko niech jej mieszkanie szosawi.. no ja pierdole jak to uslyszalam to azmnie telepnelo ;/
Anuska ja to tylko czekam az postawisz zielone -
Ania_84 wrote:hej kobitki ja bylam na kawie z koleznka i co sie dowiaduje druga nasza kolezanka ... maz wniosl o rozowd a ta co.. powiedziala ze odda mu dziecko zrzeknie sie praw tylko niech jej mieszkanie szosawi.. no ja pierdole jak to uslyszalam to azmnie telepnelo ;/
Anuska ja to tylko czekam az postawisz zieloneSzkoda słów...
A na moja kropkę to chyba będzie trzeba trochę jeszcze poczekać -
Anska tak takk max 3 dni
choc akurat dobrze ze zostane z ojcem mala bo przynajemnij on sie nia zajmuje ;/Anuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyByliśmy dzisiaj na rocznicowym obiedzie, było super, wypiłam sobie mojito
Teraz mężu stoi w garach, robi kompot z rabarbaru, jak mi to śmierdzi niemiłosiernie... chyba ten rabarbar jakiś nie teges...
Ania_84, Tamka, momo1009, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Anuśka wrote:Oj bidulko...
Wiem że Ty byłaś na to przygotowana ale i tak tulam
ale i tak ja wygonie
zobaczycie na cale 9 miesiecy
marissith, Anuśka, Tamka lubią tę wiadomość
-
marissith wrote:Byliśmy dzisiaj na rocznicowym obiedzie, było super, wypiłam sobie mojito
Teraz mężu stoi w garach, robi kompot z rabarbaru, jak mi to śmierdzi niemiłosiernie... chyba ten rabarbar jakiś nie teges...marissith lubi tę wiadomość
-
marissith wrote:Byliśmy dzisiaj na rocznicowym obiedzie, było super, wypiłam sobie mojito
Teraz mężu stoi w garach, robi kompot z rabarbaru, jak mi to śmierdzi niemiłosiernie... chyba ten rabarbar jakiś nie teges...Arienna lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczynki, melduje że u mnie nic nowego. Wczoraj była mega radość, bo mąż wrócił, więc dziś dla równowagi musiała być mega kłutnia. Ale spoko, już zrozumiał swój błąd i przeprosił
W jednym ma tylko rację, musimy wymyślić co zrobić żeby dostać kredyt i coś kupić, bo ja już mam dość mieszkania "na kupie", a teść już się czaji i podgaduje żeby się do niego przenieść. Oczywiśie takiej opcji NIE MA !!!! Ja i mój teść na jednym podwórku, to nie mogło by się skończyć dobrze. Po 48 h leciały by talerze, gary, patelnie i co tam jeszze by było pod ręką.momo1009 lubi tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************