My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Własnie, wszystkie zachodzą, jak słysze o wpadce, to nie mogę się nadziwić, jak to możliwe. słuchajcie ja mam 33 lata , 2 dzieci, 11 lat bez zabezpeczeń z mężem i nigdy żadnej wpadki - o każdego malucha kilka miesięcy starań, wpadka? ja jestem chyba jakaś inna

ANIA 84- ta twoja koleżanka, ech.... ja bym nigdy dziecka nie zostawila, wiele razy - jak to w małżeństwie przegadywalam sie z mężem o głupoty np ja chce cos innego oglądac w tv niż on i on ówi, że jego tv przecież, więc mu na to , "weź wszystko, auta , dom, wszystko, co mamy, aj wyjdę jak stoje- biorę tylko dzieci
. mowię o takim głupim przekamarzaniu się. Postawa twojej koleżanki mnie zadziwiła bardzo, sorry, no ale rozumiem, że męża można przestać kochac, ale dzecko????
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej wróciłam nie nadrabiam was co słychać która za fasolkowala u mnie @ brak miała być 3 dni temu ale może mi się w tamtym cyklu po przestawialo juz sama nie wiem z testów ovu wychodziło ze miałam 25 lipiec a z obserwacji tez coś innego zresztą temperatura tez sobie skakał jak chciała zobaczę co dalej będzie nic się nie nakręcam
-
nick nieaktualny
-
Hej laseczki!
Wróciłam, ale też bez nadrabiania. Wczorajsze zwiedzanie browaru super, bardzo się mężowi ten prezent rocznicowy spodobał
. A wcześniej wizyta w schronisku i mega dylemat na którego pieska mamy się zdecydować, bo wciąż wahamy sie miedzy trzema.
Nie wyspałam się tej nocy nic a nic, mieszkanie rodziców jest cholernie gorące, więc jak się obudziłam o trzeciej w nocy, tak już tylko dogorywałam do rana. I taki pomiar to nie pomiar.
Dobra, kończy się mój sztandarowy wyciskacz łez Pearl Harbour
to będę szła spać. Jutro całodzienny służbowy wyjazd do Radomia, pojutrze wizyta w klinice, w piątek wesele a ja wciaż nie schudlam tyle ile chciałam.. No nie mam czasu żeby się nudzić.
Śpijcie dobrze, miłego jutra dla Was
:*
PS. Mariska, siknij jeszcze trochę później
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2014, 23:25
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualny
-
Dybry... Mariss co ta Twoja tempka taka podła... Kurczę no...
Momo cieszę się że wycieczka udana
Biedroneczka u mnie w domu też mógłby się jakiś chłopiec urodzic
Nie obraziłabym się
Nie chce mi się do roboty jechać... Chyba się jeszcze zdrzemnę a do klientów podzwonię później
-
nick nieaktualny
-
Może to jakieś okołoowulacyjne jazdycymcia wrote:Hej dziewczynki, ja mam jakis kryzys znowu... Ryczeć mi sie chce a do @ jeszcze trochę....
Marys- my to chyba razem u gina rudego wylądujemy
bedzie nas pocieszać 
Jak tam moje drogie??? Co dobrego słychać???
Ja tak mam zawsze, emocje mnie rozpierają wtedy
-
nick nieaktualnyOvu mi szaleje, juz mam przesunięta owulke i dupa. Nawet nie chce mi sie robic testów, brać folika i innych takich.... Wiecie co, ja chyba serio zaczynam sie poddawać. Tzn może to duże słowo poddawać, ale mam dosyć tego wyczekiwania.... Wiele rzeczy ostatnio mnie przytłacza, wiem, ze powinnam skupić sie teraz na pracy, żeby nie zawalić terminów.... Esh.... Nie mam siły...
-
To skup się na pracy a serduszkuj przy okazjicymcia wrote:Ovu mi szaleje, juz mam przesunięta owulke i dupa. Nawet nie chce mi sie robic testów, brać folika i innych takich.... Wiecie co, ja chyba serio zaczynam sie poddawać. Tzn może to duże słowo poddawać, ale mam dosyć tego wyczekiwania.... Wiele rzeczy ostatnio mnie przytłacza, wiem, ze powinnam skupić sie teraz na pracy, żeby nie zawalić terminów.... Esh.... Nie mam siły...
Jak nie będziesz tyle myślała to może wtedy się szybciej uda
Tak piszą w internetach
-
nick nieaktualnyChyba tak trzeba zrobić... Nie wiem tylko jak zażegnać kryzys emocjonalny.... Eh.... Chyba muszę sobie strzelić w łebAnuśka wrote:To skup się na pracy a serduszkuj przy okazji
Jak nie będziesz tyle myślała to może wtedy się szybciej uda
Tak piszą w internetach 
a pózniej sie otrząsnąć
-
Cymciu, przytulam

moze lepiej przestac meirzyc temp na jakis czas, by to napiecie zw. z wyczekiwaniem minelo?
Anuska, kiedy Ty sikasz?
ja dzis totalnei nieprzytomna
mdlosci dzien i noc wiec w nocy zamiast spac, to siedzialam z bananem nad miska
teraz dalej sie modle, ale nad kanapka i herbata (miska w pogotowiu obok). musze ise jakos ogranac i do pracy dojechac szefa poinformowac plus lekarz po zwolnienie
-
cymcia wrote:Hej dziewczynki, ja mam jakis kryzys znowu... Ryczeć mi sie chce a do @ jeszcze trochę....
Marys- my to chyba razem u gina rudego wylądujemy
bedzie nas pocieszać 
Jak tam moje drogie??? Co dobrego słychać???
kochana owulkowe humory
cymcia lubi tę wiadomość
-
Mari kochana tulam mocno ale moze jednak jednak
Ania 84 wiem ze jakoś gtowa byłas na @ ale wiesz kciuki nie zaszkodzą buziaki
Anuśka aaa Twoja tempka jest boooska
ja tez mam dzis jakies gazuszi hehe i do tego bolący jajcor wczoraj obowiązki były dzis tez będą a coo jak szalec to szleć hehehehe tempka wreszcie normalna hehehehe
nio maluszka nie widziałm bo sa wszpitalu ale ponieważ ma w połowie zrośniete paluszki u rączke dwa środkowe bedą mu robic dodatkowe badania w kierunku mam nadzieje zbraku zespołu Downa generalnie jest zdrowiutki pieknie je dostał 10pkt -
beszka wrote:Cymciu, przytulam

moze lepiej przestac meirzyc temp na jakis czas, by to napiecie zw. z wyczekiwaniem minelo?
Anuska, kiedy Ty sikasz?
ja dzis totalnei nieprzytomna
mdlosci dzien i noc wiec w nocy zamiast spac, to siedzialam z bananem nad miska
teraz dalej sie modle, ale nad kanapka i herbata (miska w pogotowiu obok). musze ise jakos ogranac i do pracy dojechac szefa poinformowac plus lekarz po zwolnienie 
uu mama nadzieje ze pomału ci minie najlepeij suchar zanim wogóe głowe od poduszki oderwiesz
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








