My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuśka wrote:Dziewczyny, nie macie pojęcia jak mnie robota wykańcza psychicznie już mam dość chciałabym już zajść i siedzieć w domku bo ten stres mnie zabija
Oooo mam pojecie uwierz...
Jeju jak ja Cię rozumiem .....
A czym się zajmujesz?
Się własnie zastanawiam jak to jest z tym abonamentem. Myślałam, jeden abonemant do wszystkiego ;(
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
nick nieaktualnyja kupowałam OVU na rok w lutym, i tak mi zostało - za Belly nie muszę płacić, a przez to że udostępniłam w maju swój wykres ciążowy to otrzymałam dodatkowy miesiąc, czyli do marca 2015 mnie stąd nie wykurzycie:P
Lena83, Nieukowa, Krokodylica, momo1009 lubią tę wiadomość
-
Maleng
No ja mam nadzieję jednak, że tu się nie wykurza nikogo
Dziewczyny tez na Was tak działa ta pogoda?
Jesień znaczy się...
Bo to tylko do baru i się upić ...)
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
nick nieaktualny
-
halo halo
ale naskrobalyscie
co do imion to moi synowie to Jan i Leon. ja bardzo chcialam Franka i Antosia, ale norweskich odpowednikow albo brak albo mi sie nie podobaja, albo mezowi sie nie podoba
co do imienia dla 3 to dla chlopca: Fryderyk, Gustaw, Hubert, Antony (wersja norweska), Henryk, Teodor.....hmmm wicej nie pamietam
dla dziewczynki: Liliana, Matylda, Lena, Anna, Nina, Sofie (norweski odpwoednik Zofi) i Hanna
Krokodylica, ale mi ochoty narobilas tym kapusniakiem. mamcia niedlugo przyjezdza. musza ja poprosic by kapustke kiszona przywiozlajak zachcianki sie pojawiaja, to mdlosci bedzie coraz mniej. mnie nadal mdli, ale nie tak jak pare tyg. temu. bardziej napina na wymioty. a zachcianki sa
nie codziennie ale sa
Zakochana, ja bym zatestowala za pare dni
ja dzis bylam w pracy 4 godziny. i jaka produktywan dzisiajale co chwile jesc musialm
po pracy podjechalm do tego sklpu meblowego, o ktorym wczoraj pisalam. pani super sie zachowala. przeprosila i zaproponowala gratis dostawe (w Norwegii jest to bardzo dorgie) oraz pomoc przy wniesieniu
potem pojechalam na romzwe do przedszkola. powiedzialam, ze grypa zoladkowa co 2 mies., to za czesto. maja pogadac na ten temat na spotkaniu pedagogow w tym tygodniu. poprosilam by moim chlopcom dezynfekowali rece, po skorzystaniu z toalety itp. w ogole zapronowalam by czesciej korzystali z plynu do dezynfekcji. by zabawki czesciej myli i takie tam. mam nadz.,ze efekty beda.
martwimy sie czy mlodszego tez dopadnie ten wirusek, albo nas. w sobote wyjedzamy na rodzinny dizne do wesolego miasteczka od meza z pracy. dzieciaki od paru miesiecy czekaja. no nic...co bedzie to bedzie....mlodziez jutro do przedszkola maszeruje, bo sa w dobrej formie, a my do pracy musimyZakochana lubi tę wiadomość
-
Malenq wrote:Lena ciiiiiiiiiiiiii nic nie mów o barze....od kilku dni tak "pachnie" mi piwo, takie ciemne, mocne, procentowe hehehehhe
no ja mam też nadzieję taką.....
Mogę wypić za Ciebie - przynajmniej mi to kilo gwoździ co mam w buzi zabije na chwile .....
Miodowe jednak tylko mam i małoprocentowe
Malenq, Nieukowa, Krokodylica lubią tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Lena83 wrote:Oooo mam pojecie uwierz...
Jeju jak ja Cię rozumiem .....
A czym się zajmujesz?
Się własnie zastanawiam jak to jest z tym abonamentem. Myślałam, jeden abonemant do wszystkiego ;( -
No tak... Ciężki ...
No nic się biorę za tę zupę bo na jutro obiadu nie będzie....
Ale mi się nie chceMoże kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Oj Anuska, faktycznie Repi maja ciezko ;(
Wspolczuje...
Malenq ja tez wypije dzisiaj twoje zdrowie, mam ciechana miodowego w lodowce))
Ale bym ryczala jakbym jednak miala 2 kreski bo piwo doje jak nigdy, tak mi w tym miesiacu podchodziAnuśka, Malenq lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczyny. wróciłam ze szpitala...byłam 6 dni...trauma, płacz, strach, szokhisteria...wszystko naraz.
gdyby nie Jacek chyba bym wpadła w porządna depresje.
pierwszego dnia dostalam cytotec 2razy po 4 tabletki, bylo krwawienie, skrzepy, rozne inne dziwne rzeczy, ale nic nie zadziałało. potem dzień przerwy, znowu taka sama dawka cytotecu...dalej nic, choc mysllaam,ze sie udalo. mialam silne bole, skurcze...co chwile wolalam pielegniarki, bo myslalam, ze cos w tych skrzepach znalazlam;(
potem byl weekend- wiadomow weekendy nic nie robią...wczoraj mialam zabieg, a dzis mnie wypisano
sam zabieg, gdyby nie moje emocjonalne podejscie, jest raczej malo dokuczliwy jesli można to tak nazwać. Po jest nieweilki ból, krwawienie ....i tyle... ale ja zasiadlam na fotelu zapłakana z dreszczami, prawie na bezdechu (nie potrafili mnie uspokoic) i taka mnie uspili...przy wybudzaniu wpadlam w histerie, panike nie wiem jak to nazwac...plakalam, wyrywalam sie, krzyczalam..nie wiem,co jeszcze...dostalam leki na uspokojenie i po dwoch godzinach doszlam do siebie;(
opieka w szpitalu, zarówno lekarzy jak i pielegniarek wspaniala...dzielnie znosili moje placze i zdenerwowanie, pocieszali, przytulali, opowiadali o podobnych przypadkach w ich rodzinie, pokazywali zdjecia swoich wnukow itp...ogolnie opiekowalo sie mna na zmaine ok. 10 lekarzy....;/
najbardziej traumatyczne byly dla mnie badania usg..co chwile oglądac na ekarnie malenstwo, ktore potem robilo sie coraz mniejsze i "rozmyte", bo ...wiadomo;(
mam żal do siebie i poczucie winy, ze nie poczulam jak umarło...jak można nie poczuć?może coś przeoczyłam nie wiem... wg lekarza dziecko miało obrzek główki:(
troszkę sie uspokoiłam, mam teraz cel...organizujemy pochówek dziecka - TAK MOŻNA POCHOWAĆ PŁÓD...musi byc jednak ustalona płeć. badanie kosztuje 800zł i na wynik czeka sie 3 tygodnie. nadaje sie dziecku imię, odbiera akt zgonu...i masakryczne, ale przysługuje 8 tygodniowy urlop macierzyynski...
nie umiem postapic inaczej, zostawić dziecka do syspozycji szpitala, zeby je wyrzucili...ta mysl,ze moge przynajmniej je godnie pochowac jakos mnie uspokaja...
jeszcze trochę przed nami, mam nadzieje,ze jakos sie to poukłada...
wszyscy mówią, że tak widocznie musiało być;( ale ciężko się ztym pogodzić;(
-
momo1009 wrote:Ha, ale za to jeśli dobrze pamiętam w kolejnym cyklu zaciążyłaś
Kroko, dostałaś na to jakieś maści, leki? Czy Tobie tez powiedzieli, ze tego się nie leczy. Mi derma przepisała jakieś apteczne balsamy, 2 do wyboru Elobaza i Cetaphil, ale jeszcze nie byłam w aptece. teraz musze znikać, w razie czego doczytam później
Źle pamiętasz.Zaciążyłam 3 cykle później ze stymulacją Clo.
No to smaruj się balsamikami i życzę cierpliwości.
zgredka co Ty opowiadasz? abonament jest wspólny na Ovu i na Belly, czyli jak wykupiłaś na Ovu to liczy się teraz też na Belly. Dodatkowo dostajesz miesiąc gratis (do tego co dopłaciłaś dodatkowo!).
momo1009 lubi tę wiadomość
-
Dobrze ze wrocilas Blondiku, wiele razy myslalysmy o Tobie ;(
Tak wiele z nas sie to przytrafia, to nie fair ;(
Jezeli masz wole pochowac swoje dziecko to powinnas to zrobic. A urlop tez sie przyda. Ja musialam 3 tyg odpoczac i nie widywac ludzi...
Trzymaj sie, dochodz do siebie a jak bedziesz gotowa to i dla ciebie los sie odmieni!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 18:45
-
Blondik to straszne co przeszłaś. Nie, straszne to za małe słowo. Na to nie ma odpowiednich słów. Mam nadzieje ze szybko się pozbierasz. My tu jesteśmy i czekamy na ciebie. Przytulam mocno.
Blondik lubi tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
Bardzo ... bardzo przykro Blondik
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Krokodylica wrote:Źle pamiętasz.
Zaciążyłam 3 cykle później ze stymulacją Clo.
No to smaruj się balsamikami i życzę cierpliwości.
Anuśka ja dziś dokładnie to samo pomyślałam, że praca wykańcza mnie psychicznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 18:59
Krokodylica lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...