X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 10 września 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja uważam że te dwa badania sa najważniejsze i mój gin tez mówi że pierwsze USG potem 12 tydzi i 20 ssą njwazniejsze bo widać czy żoładek jest czy pracuje, pecherz serce kość nosowa półkule mózgowe to sa poprostu podstawowe padania USG w ciąży a zarazem najwazniejsze ja miała 12tc2 dni i 20tydz4 dni

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 10 września 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    Dziewczyny a ja sie zastanawiam po co Wy te badania robicie?
    Czy gdyby sie okazało np ze zespół Downa teraz czy po porodzie to cos w waszych decyzjach to zmienia?
    to bardzo osobiste pytanie..kazdy musi na nie odpowiedzieć w swoim sumieniu..

    jeśli chodzi o mnie.. teraz? na pewno miałoby wpływ na naszą decyzję.. po porodzie - już nie..

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 10 września 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech moze i ja zmienię podejscie - w koncu juz nie mam 19 lat jak za pierwszym razem.

    W ogole dziewczyny ja w tej I ciazy to przeszłam taki szybki kurs dorastania. Naczytałam sie kolorowych pism jak to fajnie jest byc w ciazy. Jaki to magiczny bezproblemowy czas. Nie pisało sie tam tez wcale o zadnych chorobach i wadach nic - taki czas był.
    Potem jak trafiłam do szpitala i cała ta moja historia i historie innych kobiet otworzyły mi oczy ....

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 10 września 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tahlia wrote:
    Konwalia to u mnie za pozno byo robione bo normalnie robi sie ta aminopunkcje wczesniej ze w razie czego mozna sie zastanowic
    aa no z amino to chyba tak..


    a i odpowiadając Lenie.. mam koleżankę.. urodziła 4 dzieci - tylko jedno żyje i jest zdrowe.. pozostała 3-ka zmarła, najstarszy miał rok gdy umarł.. robili badania od początku.. w ostatnią ciaże - zdrową zaszła na tydzień przed zabiegiem podwiązania jajników.. dziecko miało zostać usunięte na wypad gdyby okazało sie, że znowu jest nosicielem mucowiscydozy; wiecie jak ciężko patrzeć na smiec swojego dziecka? a jak na śmierć trójki?

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 10 września 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    Ech moze i ja zmienię podejscie - w koncu juz nie mam 19 lat jak za pierwszym razem.

    W ogole dziewczyny ja w tej I ciazy to przeszłam taki szybki kurs dorastania. Naczytałam sie kolorowych pism jak to fajnie jest byc w ciazy. Jaki to magiczny bezproblemowy czas. Nie pisało sie tam tez wcale o zadnych chorobach i wadach nic - taki czas był.
    Potem jak trafiłam do szpitala i cała ta moja historia i historie innych kobiet otworzyły mi oczy ....

    twoja historia?

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 10 września 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konwalijka - a czy takei operacje serca na dziecku w lonie matki to nie jest przypadkiej jeszcze science fiction a w rzeczywistosci nikt tego nie robi a jak robi to za takie pieniadze ze nikogo normalnego nei stac?

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Tahlia Przyjaciółka
    Postów: 66 63

    Wysłany: 10 września 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka gzie mieszkasz wDE moze blisko mnie???

    ***18*** qq87df9hkacxv3xr.png


  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 10 września 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HA ale patrzcie w moim kalendarzu ciazy na bbf jest ze juz 07.10 czyli 11t+0d (czyli 12t) moge wykonac te badania. A moj robaczek jest ponoc starszy o dwa dni ;P. Oczywiscie nei znaczy to ze bedzie juz dobrze widac.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 10 września 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tahlia wrote:
    Psotka gzie mieszkasz wDE moze blisko mnie???

    Byly DDR ;) Saksonia.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 10 września 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    twoja historia?
    PsotkaKotka wrote:
    twoja historia?

    A jak się czyta historie tutaj to nic szczególnego.
    Dla mnie i mojego otoczenia to był szok wtedy bo wkoło tylko same szczęśliwe ciąże.

    Pierwszy raz trafiłam do szpitala w 12 tc na badania bo twardniał mi brzuch.
    Potem w 24 tc już z zerową szyjką.Skurcze co kilka kinut nie mieszczące się na wykresach ktg.
    Lekarze nie dawali szans. Kazali mi się żegnac z dzieckiem bo to był szpital, który miał co prawda inkubator ... ale zepsuty no i marna placówka...

    Jakimś cudem mnie odratowali do 33 w klinice w Poznaniu. Chociaż lekarze cały czas nazywali to sami cudem .. badania na mnie robili ... elaboraty przypadku robili ...
    Studentów uczyli..

    Mój "cud" miał mieć ogromne problemy po porodzie też. Zdrowa jest.

    W każdym razie dla mnie wtedy to był szok, że może wszystko nie iść wspaniale i szczęśliwie.
    A przypadków różnych naoglądąłam się w tym szpitalu tyle, że chyba nic mnie już nie zdziwi nigdy jesli chodzi o komplikacje w ciązy..

    Niby nic ale dla takiego dzieciaka jakim wtedy byłam masakra..

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 10 września 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka to mozesz spróbowac iśc :)
    jak dla mnie to są najwazniejsze badania takie których nie ma kategorii obowiązkowe czy nie sa i już ;)

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Tahlia Przyjaciółka
    Postów: 66 63

    Wysłany: 10 września 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Byly DDR ;) Saksonia.[/QUOT

    E o daleko ja mieszkam NRW

    ***18*** qq87df9hkacxv3xr.png


  • Tahlia Przyjaciółka
    Postów: 66 63

    Wysłany: 10 września 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    A jak się czyta historie tutaj to nic szczególnego.
    Dla mnie i mojego otoczenia to był szok wtedy bo wkoło tylko same szczęśliwe ciąże.

    Pierwszy raz trafiłam do szpitala w 12 tc na badania bo twardniał mi brzuch.
    Potem w 24 tc już z zerową szyjką.Skurcze co kilka kinut nie mieszczące się na wykresach ktg.
    Lekarze nie dawali szans. Kazali mi się żegnac z dzieckiem bo to był szpital, który miał co prawda inkubator ... ale zepsuty no i marna placówka...

    Jakimś cudem mnie odratowali do 33 w klinice w Poznaniu. Chociaż lekarze cały czas nazywali to sami cudem .. badania na mnie robili ... elaboraty przypadku robili ...
    Studentów uczyli..

    Mój "cud" miał mieć ogromne problemy po porodzie też. Zdrowa jest.

    W każdym razie dla mnie wtedy to był szok, że może wszystko nie iść wspaniale i szczęśliwie.
    A przypadków różnych naoglądąłam się w tym szpitalu tyle, że chyba nic mnie już nie zdziwi nigdy jesli chodzi o komplikacje w ciązy..

    Niby nic ale dla takiego dzieciaka jakim wtedy byłam masakra..



    Normalnie mi ciarki przeszly

    ***18*** qq87df9hkacxv3xr.png


  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 10 września 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    konwalijka - a czy takei operacje serca na dziecku w lonie matki to nie jest przypadkiej jeszcze science fiction a w rzeczywistosci nikt tego nie robi a jak robi to za takie pieniadze ze nikogo normalnego nei stac?
    podobno nie, nawet w Polsce się je wykonuje..liczę, że gdyby mnie było to potrzebne to by ją wykonali..inna sprawa, że gdy wyjdą nieprawidłowości to czesto operacje robi się od razu po porodzie..

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 10 września 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ... abstrahując ...boli mnie gardło a miało już nigdy nie boleć po usuniętych migdałach....i mam kapcia w buzi już nie nadążam gum żuć...
    ja mam dziś dzień ultramarudzenia przez ten negatywny test, wybaczcie muszę się pożalić bo jestem w pracy i nie mam jak inaczej wyzbyć się złych emocji.

    968225e4ed5a0feaeea7ee2b5f25e0bf.png

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 10 września 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konwalianka wrote:
    aa no z amino to chyba tak..


    a i odpowiadając Lenie.. mam koleżankę.. urodziła 4 dzieci - tylko jedno żyje i jest zdrowe.. pozostała 3-ka zmarła, najstarszy miał rok gdy umarł.. robili badania od początku.. w ostatnią ciaże - zdrową zaszła na tydzień przed zabiegiem podwiązania jajników.. dziecko miało zostać usunięte na wypad gdyby okazało sie, że znowu jest nosicielem mucowiscydozy; wiecie jak ciężko patrzeć na smiec swojego dziecka? a jak na śmierć trójki?


    Rozumiem...
    Własciwie to staram się zrozumieć ... bo to chyba może zrozumiec tylko ktoś kto to przezył..

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 10 września 2014, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MANIEK wrote:
    ... abstrahując ...boli mnie gardło a miało już nigdy nie boleć po usuniętych migdałach....i mam kapcia w buzi już nie nadążam gum żuć...
    ja mam dziś dzień ultramarudzenia przez ten negatywny test, wybaczcie muszę się pożalić bo jestem w pracy i nie mam jak inaczej wyzbyć się złych emocji.

    968225e4ed5a0feaeea7ee2b5f25e0bf.png


    Marudz marudz ile potrzebujesz ;)

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 10 września 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jade zaraz z szefem do euroceshu na jakies zakupy hehehe spoko szybko czas mi zleci przynajmniej

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 10 września 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co do wczorajszgo spania małż mi spał hehe od 17 do 19 prawie potem pooglądalismy tv i oboje padliśmy :)

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Tahlia Przyjaciółka
    Postów: 66 63

    Wysłany: 10 września 2014, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boziu ale mi nudno masakra

    ***18*** qq87df9hkacxv3xr.png


‹‹ 1946 1947 1948 1949 1950 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ