X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 11 września 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konwalianka wrote:
    wiem dziewczyny, że to wydaje się logiczne, ze może śpi..ale on nigdy tak sie nie zachowywał.. przecież wiedział, że idzie do pracy.. ostatni pociąg do domu ma o 23.20, jak nie zdąży to następny o 4 rano.. wiecie..a ja w głowie już widzę sie jako wdowa z dwójką dzieci.. bosz..ale zryty beret

    ko0nwalijka mój też czasem zapomina o bożym świecie i nie daje znaku życia jak gdzieś polezie....zrobił mi tak dwa razy ja zaryczana (bo już milion scenariuszy w głowie) a on wchodzi zadowolony i oczywiście nie wie o co chodzi. zagryzłam zęby myśle sobie "ja Ci kuźwa dam' poczekałam parę dni. zadzwoniłam do znajomych - takich bardziej moich nisz naszych umówiłam sie na piweczko, NIC MU NIE powiedziałam poszłam tel wyłączyłam - niech się dziad martwi.
    Wracam o 2:00 uśmiechnięte podchmielona i widzę pioruny w tych ślicznych ciemnych oczach i mówię - ale o co CI chodzi.....

    Blondik, Ania_84 lubią tę wiadomość

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 11 września 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zgredka wrote:
    A ja zzarlam pyszne drugie sniadanko mmm mam ostatnio etap pomidora..
    Zgredka, etap pomidora mam od początku ciąży ;) tak jak i etap białych serów w każdej postaci

    Malenq lubi tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 11 września 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i już teraz zawsze dzwoni i odbiera albo wcześniej uprzedza:)
    udało się go jakoś w końcu wychować

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 11 września 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konwalianka wrote:
    wiem dziewczyny, że to wydaje się logiczne, ze może śpi..ale on nigdy tak sie nie zachowywał.. przecież wiedział, że idzie do pracy.. ostatni pociąg do domu ma o 23.20, jak nie zdąży to następny o 4 rano.. wiecie..a ja w głowie już widzę sie jako wdowa z dwójką dzieci.. bosz..ale zryty beret
    Konwalianko, wcale sie Tobie nie dziwie, ze sie martwisz, bo sama bym już chyba oszalała. Nienawidzę zostawać na noc sama w domu, nie potrafię usnąć, bo sie denerwuje ( fakt ze rzadko zostaje sama). Ale np. jeśli chodzi o moja mamę- idzie z psem na spacer, nie ma Jej 3 h ale telefonu ńie weźmie, bo po co ma nosić jak na chwile wyszła... A to ze po drodze spotkała 100 koleżanek, ze sie zagada a ja mam bujna wyobraźnie i sobie wkręcać wszystko co najgorsze, a mamuśka dObrze sie bawi w tym czasie :p

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 11 września 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konwalianka wrote:
    Blondik, mój Paweł zawsze się do mnie odzywa w ciagu dnia i zawsze dzwoni wieczorem, gdy jesteśmy osobno, wczoraj poszedł z kumplami na piwo i ślad po nim zaginął..

    oby to była po prostu historia rodem z Kac Vegas- zasnęli zmęczeni piwkiem...

    mam nadzieję, że wróci...a do żony kolegi dzwoniłaś?

    Konwalijka, może do pracy zadzwoń? ja już bym chyba na policję dzwoniła...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 10:04

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 11 września 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    Marmut - fajne babcie :D. Bo to sie ludziom wydaje ze dziadki to sa niedolezne ale nei zawsze tak jest.

    Blondik - a czemu nei zostalas w domu? Ja bym sie zaparla, ze nie ide. Moze maz chcial zebys sie troche rozerwala poprostu.

    Konwalijka - ja to bym taki dym zrobila mu potem w domu ze by na dlugo pameital. Nienawidze jak nie odbeira telefonu, zwlaszcza jak jest sytuacja ze moglabym sie niepokoic. Mnie poprostu krew zalewa jak on obu komorek nei obdbiera, w furie wpadam normalnie jakas.

    Malenq - jeden apap wzielas? Ja sie bardzo boje bolu glowy w ciazy. Mi jedna tabletka nei pomaga, musze od razu wziac dwie albo trzy. Ostatnio bolala mnie glowa zaraz po terminie @ chyba. Moj S prosil zebym nie brala lekow. Nie wzielam, pomeczylam sie i przeszlo, ale to jeszcze nei byl taki bardzo mocny bol glowy. Nie wiem czy dam rade jak mnei dopadnie mocniejszy :/

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa wrote:
    Konwalianko, wcale sie Tobie nie dziwie, ze sie martwisz, bo sama bym już chyba oszalała. Nienawidzę zostawać na noc sama w domu, nie potrafię usnąć, bo sie denerwuje ( fakt ze rzadko zostaje sama). Ale np. jeśli chodzi o moja mamę- idzie z psem na spacer, nie ma Jej 3 h ale telefonu ńie weźmie, bo po co ma nosić jak na chwile wyszła... A to ze po drodze spotkała 100 koleżanek, ze sie zagada a ja mam bujna wyobraźnie i sobie wkręcać wszystko co najgorsze, a mamuśka dObrze sie bawi w tym czasie :p


    LaRa, Ty pomyśl co było, jak nie było telefonów komórkowych :D. W końcu nasi rodzice bez nich się wychowali i w gruncie rzeczy dla nich to normalne, że "smyczy" nie ma a jak idą na spacer z psem to idą na spacer z psem i nawet jeśli zajmie im to pół dnia, to co?
    Moja babcia bardzo wzbraniała się przed telefonem słowami: "po co mi to? Żebym nie miała jak od Was wszystkich chociaż na chwilę odpocząć?". Nigdy nie pozwoliła kupić sobie komórki :).

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 11 września 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka, posżłam bo mieliśmy iśc "na trochę" i jak uznam, że chce wracać to wrócimy, takie były ustalenia przed wyjściem...niestety po piwku z szanownym teściem miał w dupie ustalenia

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 11 września 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    A ja się pośmiałam i podzielę się z Wami uśmiechem. Dedykowane wszystkim, które z "3 z przodu" czują się niekomfortowo :).
    http://komediowo.pl/gid,16870991,img,16871225,title,Oni-wiedza-jak-cieszyc-sie-zyciem,galeria.html

    I a propos tych zdjęć przypomniało mi się, jak z pół roku temu byłam w przychodni na pobraniu krwi...jakbym sama nie słyszała na własne uszy tego, co usłyszałam - to bym nie uwierzyła.
    Na ławeczce przed zabiegówką trzy starsze panie (70-80). Nie słucham ich rozmów, bo o czym tu słuchać? Co kogo strzyka i boli? Zatapiam się w pasjonującej lekturze ulotek medykamentów, ale kątem oka zerknęłam na Panie.

    Jedna z łapką do góry, już po pobraniu krwi (trzeba ponoć później na 5 minut usiąść), koło 80tki, pomalutku się rusza.
    Druga w grubej kurtce (myślę sobie "starość nie radość, starszym ludziom wiecznie zimno"), żwawa, choć też leciwa.
    Trzecia z kulą i opatrunkiem na nosie (myślę "pewnie się biedna gdzieś przewróciła, widać że lata swoje ma").

    W pewnym momencie staruszka nr 1 (80tka na karku) wstaje z ławki i mówi "No, ja już swoje odsiedziałam."
    Staruszka nr 2 (70tka): "To może ja się Pani pomogę ubrać. Ehh..że też Pani nie zimno w takim leciutkim polarze...no, ale Pani przecież prowadzi (już mi lekko kopara opadła), w samochodzie zawsze cieplej. Ja na tym motorku (moja szczęka na podłodze) to się muszę ciepło ubierać, bo wiatr przenikliwy przy jeździe..."
    W tym momencie przechodzi pielęgniarka i pyta trzeciej staruszki:
    "A Pani co się stało???"
    Staruszka nr 3 (chyba najstarsza) podnosi zmęczony wzrok znad kuli, o którą się opiera i odpowiada: "A bo ja z dachu spadłam..."

    Wiele bym dała, żeby zobaczyć w tym momencie własną minę :D.
    no poprostu padłam ide sie wysikac bo sie posikam ze smiachu chciałbym tak na starość :)

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 11 września 2014, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalijko a moze padl mu tel ??

    nie mozesz zadzwonic dokogos kto z nim bnyl ??

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka83 wrote:
    no poprostu padłam ide sie wysikac bo sie posikam ze smiachu chciałbym tak na starość :)


    Ja żałuję, że nie słuchałam o czym mówiły wcześniej :D. Skoki spadochronowe? Windsurfing? Wspinaczka w Alpach? Gorąca noc z mężem po wizycie w sexshopie? Zarzucanie sideł na 60lat młodszego kochanka?

    Tamka lubi tę wiadomość

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 11 września 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    soryy,ale prędzej mu mózg padł niż telefon...faceci są okropni!

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 11 września 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalijko daj znac jak już cos bedziesz wieciedzic i wytarmoś go za uszy jak wróci a tym wałkiem to konkretnie b mu sie dostało ode mnie

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 11 września 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    soryy,ale prędzej mu mózg padł niż telefon...faceci są okropni!
    oho widze nasz Blondik ma dziś bojowe nastawienie na chłopów :)

    Blondik lubi tę wiadomość

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 11 września 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut, jesli chodzi o dzien, to ok.... poszla, spotkala kogos, spox. ale nie wieczorny spacer, gdy dzwonie od 21-23 i jest echo w tel. ma dwie komórki i stacjonarny i ZADNEGO nie odbiera! nie martwilabys sie???

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 11 września 2014, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia- oby wszystko dobrze sie skonczylo jak w Kac Vegas :P

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 11 września 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane.

    Blondik - ja to bym się po prostu do domu sama zebrała, jeszcze klucze jego od domu wzięła. Jak się tak dobrze bawi to niech się bawi dalej sam.

    Konwalijko - a może zgubił telefon? albo się rozładował a on się nie zorientował. Myślenie u facetów to proces poboczny, nie zawsze się załącza.

    Mój zjazd nastroju trwa nadal, a nawet się pogłębia.
    Pokłóciłam się wczoraj z moim M. a powinien być seks, bo to powoli ten czas. I to oczywiście frustruje mnie jeszcze bardziej. Widziałam się wczoraj z moim byłym, co mojego męża dziwić nie powinno, bo od 12 lat utrzymujemy kontakt, przyjaźnimy się i widujemy, a jeszcze spotkaliśmy się bo mój mąż miał do niego sprawę. Wróciłam dość późno, bo po 22 ale bez przesady. I oczywiście awantura. Zazdrość zazdrością, ale 10 lat temu i kilka razy później postawiłam sprawę jasno , że kontakt ten chcę utrzymać, wyboru dokonałam (wybrałam obecnego męża) i jawnie mówię mu że idę na obiad. No chyba idąc na seks pozamałżeński nie informowałabym go o tym? Wścieka mnie to okrutnie.

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie, że bym się martwiła. Ba! Ja się w środku dnia martwię jak babcia nie odbiera stacjonarnego, bo ona już prawie nie wychodzi z domu. Ma 80tkę i upiera się, że będzie mieszkać sama. Synowie i wnuki odwiedzają ją codziennie (ja mieszkam 500km od niej), ale i tak za każdym razem, jak nie odbierze telefonu z tył głowy pojawia mi się myśl: "A może coś jej się stało?"
    Nie zmienia to faktu, że dla pokolenia naszych rodziców brak komórki i całodobowej dostępności dla reszty świata jest czymś naturalnym :). Ja przyjęłam zasadę, że jak by się coś działo - to ktoś by zadzwonił. Czy to sam zainteresowany, czy Policja, czy szpital. I ta myśl mnie uspokaja.

  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 11 września 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    Pewnie, że bym się martwiła. Ba! Ja się w środku dnia martwię jak babcia nie odbiera stacjonarnego, bo ona już prawie nie wychodzi z domu. Ma 80tkę i upiera się, że będzie mieszkać sama. Synowie i wnuki odwiedzają ją codziennie (ja mieszkam 500km od niej), ale i tak za każdym razem, jak nie odbierze telefonu z tył głowy pojawia mi się myśl: "A może coś jej się stało?"
    Nie zmienia to faktu, że dla pokolenia naszych rodziców brak komórki i całodobowej dostępności dla reszty świata jest czymś naturalnym :). Ja przyjęłam zasadę, że jak by się coś działo - to ktoś by zadzwonił. Czy to sam zainteresowany, czy Policja, czy szpital. I ta myśl mnie uspokaja.

    Ja też zawsze powtarzam że brak wiadomości to dobra wiadomość.

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smarta wrote:
    Ja też zawsze powtarzam że brak wiadomości to dobra wiadomość.

    Bo inaczej to zwariować idzie z zamartwiania się ;).

‹‹ 1966 1967 1968 1969 1970 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ