X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 11 września 2014, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samrta - ja tym mysle ze to dobrze ze jest zazdrosny troszke ;)


    A wiecie co. Moj szwagier odkryl nasza tajemnice. W weekend bylismy u tesciow i oni tez tak byli. Ostatnio widzielismy sie kilka miesiecy temu. Wczoraj moj S dostal mejla czy oni maja sprzedawac swoje dzieciece rzeczy bo ja wygladam jakbym byla w ciazy wiec moze bysmy potrzebowali. Moj S zadzwonil do ojca zapytac czy to oni sie wygadali, ale niby nie. Ponoc jak poszlism to brat S zapytal rodzicow czy ja w ciazy przypadkiem nei jestem bo mam wyjatkowo duzy biust ;D i wygladam na zmeczona.

    Blondik lubi tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smarta wrote:
    .

    Mój zjazd nastroju trwa nadal, a nawet się pogłębia.
    Pokłóciłam się wczoraj z moim M. a powinien być seks, bo to powoli ten czas. I to oczywiście frustruje mnie jeszcze bardziej. Widziałam się wczoraj z moim byłym, co mojego męża dziwić nie powinno, bo od 12 lat utrzymujemy kontakt, przyjaźnimy się i widujemy, a jeszcze spotkaliśmy się bo mój mąż miał do niego sprawę. Wróciłam dość późno, bo po 22 ale bez przesady. I oczywiście awantura. Zazdrość zazdrością, ale 10 lat temu i kilka razy później postawiłam sprawę jasno , że kontakt ten chcę utrzymać, wyboru dokonałam (wybrałam obecnego męża) i jawnie mówię mu że idę na obiad. No chyba idąc na seks pozamałżeński nie informowałabym go o tym? Wścieka mnie to okrutnie.

    Nie mówiąc o tym, że zdradzając męża w dni płodne, w momencie w którym staracie się o dziecko.. to dość niecodzienny pomysł...takie wkładanie głowy pod topór, można rzec ;).

    Może Twój mąż jest bardziej zazdrosny o dobry kontakt, jaki masz z byłym niż o siłę Twoich uczuć? Nie wiem czemu, ale w części małżeństw (albo w każdym, tyle że sporadycznie) brakuje zwykłego kumplowania się, luzu i śmiechu - czyli tego, czego w kontaktach pozamałżeńskich jest pełno. Nie wystarczy się kochać, trzeba się jeszcze lubić :). I o to czasem są starcia (że wolisz z kimś innym spędzać czas i lepiej się bawisz), a nie o podejrzenie zdrady.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 10:43

    Tamka lubi tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 11 września 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do rozmowy to Michal ma przyjsc na tydzienod pon na probe..
    praca w jego fachu z tym ze jest sporo montazy poza Kielcami i swietokrzyskim... czyli Gdańsk, Bydgoszcz itp itd

    za dzuo sie nie dowiedzial
    poki co maja go sprawdzic
    pozniej jak cos to maja tez wyjazdy i za kazdy wyjazd dodstej dodatkowo 30 zl delegacji + wyzywienie i hotel

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 11 września 2014, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marnut, podpisuję się rękami i nogami pod tym, co napisałaś na temat związków

    Aniu, to super, oby ten tydzień był pomyślny!

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 11 września 2014, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    Nie mówiąc o tym, że zdradzając męża w dni płodne, w momencie w którym staracie się o dziecko.. to dość niecodzienny pomysł...takie wkładanie głowy pod topór, można rzec ;).

    Może Twój mąż jest bardziej zazdrosny o dobry kontakt, jaki masz z byłym niż o siłę Twoich uczuć? Nie wiem czemu, ale w części małżeństw (albo w każdym, tyle że sporadycznie) brakuje zwykłego kumplowania się, luzu i śmiechu - czyli tego, czego w kontaktach pozamałżeńskich jest pełno. Nie wystarczy się kochać, trzeba się jeszcze lubić :). I o to czasem są starcia (że wolisz z kimś innym spędzać czas i lepiej się bawisz), a nie o podejrzenie zdrady.

    A ja czytalam, ze wielu mezczyzn wychowuje nie swoje dzieci, bo kobiety wlasnie inaczej wybieraja z kim chca wychowac a inaczej z kim chca sie rozmnozyc, ze niby instynkt :)

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 11 września 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O oo to moze ja nie powinnam brac slubu, bo moj jest glownie moim przyjacielem, zwlaszcza jak pracuje daleko teraz.. zreszta jedynym

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 11 września 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ktoś mi ostatnio wspominał, nie pamiętam , chyba szef i dotyczyło to Hiszpanii, że zakazano wykonywania testów na ojcostwo, bo odsetek dzieci nie swoich ojców był tak wielki, że instytucja małżeństwa poległaby totalnie ;)

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    śledzik zrobiony - musi się odstać:) (śledzik, burak, ziemniak, pietruszka, ogórek kiszony, jabłko, śmietana) mmmmmmmmmmmmmmmniammmmmmmmuśne, poczeka do jutra do śniadania:)
    ogórki kiszone - miesiąc w glinianej beczce stały - już w słoikach:)

    hehehe na pomidory od samego początku ciąży mam bzika:) ostatnio doszła sałata - nie zjem kanapki bez sałaty (prawdę mówiąc do na kromce chleba lądują 3-4 liście).....:)

    Kotka tak jedną tabletkę - ale swego czasu - jak leczyłam 7dmkę kanałowo to brałam paracetamol kilka dni z rzędu - aby stan zapalny zlikwidować - dlatego teraz wzbraniam się przed lekami jak mogę - ale czasami ból jest silniejszy.....

    Aniu to teraz przepracuje tydzień i sam będzie wiedział, czy firma ok jest czy nie:)

    a co do facetów: chciałoby się jak Kiepska powiedzieć: "Jełopy jedne".....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 10:51

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 11 września 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szczescie moj, tym razem, nie bedzie mial chyba watpliwosci, skoro widywalismy sie non stop poza praca z ktorej lecialam do domu, no chyba, ze moglam w pracy w oblesnym kiblu cos ukrecic

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 10:54

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredka - ja się wcale nie dziwię tym statystykom :). Toż przecież atrakcyjny dla kobiet samiec naładowany testosteronem i "wkładający nawet w dziurę po sęku", nie może być dobrym partnerem na kilkanaście(dziesiąt) lat, zanim dzieci nie dorosną. Nie będzie opoką ani podporą, bo będzie latał za innymi "dziurami" ;).
    Ale skoro jest atrakcyjny i męski, to jest też nośnikiem dobrych genów..a więc..
    Biologia, sama biologia :).
    Nie sądzę jednak, żeby smarta miała ochotę na wypróbowanie takiego schematu :).
    A co do Twojego ślubu - uważam, że bardzo dobrze, że Twój przyszły mąż jest Twoim przyjacielem. Przecież to super podstawa związku! Nawet w Indiach jest takie powiedzonko, żeby "na małżonka wybrać sobie osobę, z którą dobrze się nam rozmawia. Na starość zostanie nam tylko to" ;).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tamka wrote:
    ktoś mi ostatnio wspominał, nie pamiętam , chyba szef i dotyczyło to Hiszpanii, że zakazano wykonywania testów na ojcostwo, bo odsetek dzieci nie swoich ojców był tak wielki, że instytucja małżeństwa poległaby totalnie ;)


    One mają trochę łatwiej - nie mają do wyboru blondynów i rudych :D. A ty tu kobieto wschodnioeuropejska kombinuj, żeby "samiec" był jeszcze choć trochę podobny do męża ;).

    Malenq, choco, Tamka lubią tę wiadomość

  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 11 września 2014, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    One mają trochę łatwiej - nie mają do wyboru blondynów i rudych :D. A ty tu kobieto wschodnioeuropejska kombinuj, żeby "samiec" był jeszcze choć trochę podobny do męża ;).

    a to dobre:)

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 11 września 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chco ja jestem troche anty nastawiona.. bo w rozjazdach bedzie akurat na zime.. :(
    a dwa.. przed nim ta biopsja ;/

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 11 września 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marnut: to indyjskie powiedzonko jest moje :), co prawda moj kolezka jest calkiem sliczny, ale za pare lat uroda mu zwiednie :), wazne, zeby miec o czym rozmawoac potem a nie byc sobie obcymo ludzmi jak np moi rodzice..
    A co Ty kolesie nie zauwazaja, ze nie podobne, wystarczy, ze koles zapladniacz bedzie w typie zdradliwej matki i juz bedzie, ze dziecko podobne do niej :-)

    Ja sie np obawiam, ze Henio bedzie mala malpka, bo my oboje raczej ciemni i owlosieni :)

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 11 września 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, w biedronce jest termometr na podczerwień dotykowy 1 sec. http://www.novamed.pl/termometr-do-ucha-i-czola-na-podczerwien-vitammy-sky w cenie 69 zł
    Maz mi nabył, już przyszłościowo z myślą o babe :)

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zgredka wrote:
    Marnut: to indyjskie powiedzonko jest moje :), co prawda moj kolezka jest calkiem sliczny, ale za pare lat uroda mu zwiednie :),

    Ważne, żeby co innego nie zwiędło ;).

  • smarta Autorytet
    Postów: 1307 1184

    Wysłany: 11 września 2014, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    Nie mówiąc o tym, że zdradzając męża w dni płodne, w momencie w którym staracie się o dziecko.. to dość niecodzienny pomysł...takie wkładanie głowy pod topór, można rzec ;).

    Może Twój mąż jest bardziej zazdrosny o dobry kontakt, jaki masz z byłym niż o siłę Twoich uczuć? Nie wiem czemu, ale w części małżeństw (albo w każdym, tyle że sporadycznie) brakuje zwykłego kumplowania się, luzu i śmiechu - czyli tego, czego w kontaktach pozamałżeńskich jest pełno. Nie wystarczy się kochać, trzeba się jeszcze lubić :). I o to czasem są starcia (że wolisz z kimś innym spędzać czas i lepiej się bawisz), a nie o podejrzenie zdrady.

    Wiesz, gdybym ja jeszcze tego czasu tyyyyle spędzała. Przez te 10 lat częstotliwość była różna - raz na miesiąc, raz na dwa, raz na rok. Obiad. 4h. raz na jakiś czas pogadamy na fejsie czy smsem. Chyba że się coś dzieje u niego czy u mnie - teraz u niego więc gadamy częściej, więc w ciągu ostanich trzech tygodni widzieliśmy się 3 razy. A z moim mężem mam pełno luzu i śmiechu i się lubimy. Nawet nie wiem czy nie bardziej nadaje się na kumpla niż męża tak życiowo, ale zdawałam sobie z tego sprawę przed ślubem i zaakceptowałam to. Dlatego mnie to tak drażni. Bo ja akceptuje i szanuje wszystkie jego nazwijmy to niedoskonałości, nawet kilkukrtonie mu mówiłam jakie dokładnie. A on nie potrafi zaakceptować że przyjaźnie się z moim byłym. Przyjaźnie. I pomijając już sam fakt że kocham meża i abstrahując od tego faktu, to nie chciałabym ryzykować tej przyjaźni dla romansu. I to wszystko mojemu mężowi też już kilkukrotnie powtarzałam. Ile razy można...

    p19uskjof9zg2kip.png
    ******************************GANG18+*****************************
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 11 września 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa wrote:
    Dziewczyny, w biedronce jest termometr na podczerwień dotykowy 1 sec. http://www.novamed.pl/termometr-do-ucha-i-czola-na-podczerwien-vitammy-sky w cenie 69 zł
    Maz mi nabył, już przyszłościowo z myślą o babe :)

    W Aldim robia zrzut w przyszlym tygodniu spiworkow dla dzieci i tez mam zamiar kupic, Troche wczesnie ale jak akurat jest promocja to szkoda nei skorzystac.
    Za 10 euro to szkoda nei kupic

    http://www.aldi-nord.de/aldi_schlafsack_48_5_1898_25370.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 11:22

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 11 września 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smarta wrote:
    Wiesz, gdybym ja jeszcze tego czasu tyyyyle spędzała. Przez te 10 lat częstotliwość była różna - raz na miesiąc, raz na dwa, raz na rok. Obiad. 4h. raz na jakiś czas pogadamy na fejsie czy smsem. Chyba że się coś dzieje u niego czy u mnie - teraz u niego więc gadamy częściej, więc w ciągu ostanich trzech tygodni widzieliśmy się 3 razy. A z moim mężem mam pełno luzu i śmiechu i się lubimy. Nawet nie wiem czy nie bardziej nadaje się na kumpla niż męża tak życiowo, ale zdawałam sobie z tego sprawę przed ślubem i zaakceptowałam to. Dlatego mnie to tak drażni. Bo ja akceptuje i szanuje wszystkie jego nazwijmy to niedoskonałości, nawet kilkukrtonie mu mówiłam jakie dokładnie. A on nie potrafi zaakceptować że przyjaźnie się z moim byłym. Przyjaźnie. I pomijając już sam fakt że kocham meża i abstrahując od tego faktu, to nie chciałabym ryzykować tej przyjaźni dla romansu. I to wszystko mojemu mężowi też już kilkukrotnie powtarzałam. Ile razy można...

    To znaczy ja ci powiem tak ze chyba mimo wszystko tez bym byla zazdrosna jakby sie moj maz spotykal czesto ze swoja byla i jeszcze z nia tak dobrze rozumial. Nie jestem wielka zazdrosnica ale jednak w takim wypadku bylabym chyba troche smutna.

    Ale mam znajomych gdzie ona najpier byla z jednym bratem (ktory jest tak w ogole bi) a teraz jest z drugim i sie wszyscy swietnie bawia razem ;D

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2014, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smarta wrote:
    Wiesz, gdybym ja jeszcze tego czasu tyyyyle spędzała. Przez te 10 lat częstotliwość była różna - raz na miesiąc, raz na dwa, raz na rok. Obiad. 4h. raz na jakiś czas pogadamy na fejsie czy smsem. Chyba że się coś dzieje u niego czy u mnie - teraz u niego więc gadamy częściej, więc w ciągu ostanich trzech tygodni widzieliśmy się 3 razy. A z moim mężem mam pełno luzu i śmiechu i się lubimy. Nawet nie wiem czy nie bardziej nadaje się na kumpla niż męża tak życiowo, ale zdawałam sobie z tego sprawę przed ślubem i zaakceptowałam to. Dlatego mnie to tak drażni. Bo ja akceptuje i szanuje wszystkie jego nazwijmy to niedoskonałości, nawet kilkukrtonie mu mówiłam jakie dokładnie. A on nie potrafi zaakceptować że przyjaźnie się z moim byłym. Przyjaźnie. I pomijając już sam fakt że kocham meża i abstrahując od tego faktu, to nie chciałabym ryzykować tej przyjaźni dla romansu. I to wszystko mojemu mężowi też już kilkukrotnie powtarzałam. Ile razy można...

    Wiesz co, w takim razie proponuję zasadę "3x dlaczego?". O ile wyda Ci się to sensowne :). Najczęściej dopiero wtedy, kiedy zapytamy 3 razy "dlaczego?" dowiadujemy się o co tak naprawdę chodzi.
    -Dlaczego przeszkadza ci, że widuję się z Krzyśkiem?
    -Bo jestem o ciebie zazdrosny.
    -Dlaczego jesteś o mnie zazdrosny?
    -Bo cię kocham.
    -To nie jest odpowiedź. Miłość i zazdrość to są dwa różne uczucia. Chcę wiedzieć dlaczego jesteś zazdrosny a nie dlaczego mnie kochasz. Czego się boisz, o co ta zazdrość?
    -....

    I wtedy dopiero najczęściej pada prawdziwa odpowiedź, bo dopiero wtedy człowiek dosięga do swoich prawdziwych motywacji i pobudek zachowania. No, to tyle teorii :), sporo na ten temat znajdziesz w necie.

    Malenq, zgredka lubią tę wiadomość

‹‹ 1967 1968 1969 1970 1971 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ