My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuśka wrote:No właśnie a moja lodówka ma ponad 11 lat jest zółta jakby miała ze 30 lat i nie chce się popsuć małpa... Czekałam z kupnem nowej aż stara padnie, ale nieeeee.... Połamały jej się półki, popękały fronty od szuflad w zamrażalniku a menda skrzypi, jęczy i działa nadal
Lamama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymarmut - mam nadzieję, że CZUJESZ jak mocno Cię Ściskam za ten "worek kartofli"............. ałaaaaaaaaaaaaaaaaa trochę nie było to komfortowe, ale mała "oddała" kopniaka, przekręciła się i ZNOWU POSZŁA SPAĆ
ale to chyba już po tatusiu..... no nic raz mi wystarczy, ważne, że reakcja była:)
także dziękuję Ci kochana za tą radę....
ANIU cukier, miód nic nie dały, mała chyba "odporna" na słodkości.......
boszzzzzzzz osiwieję całkiem, zanim się urodzi......
Lamama ja tak mam z pralką małż już 2 razy naprawiał (7dmio latkę) i coś czuję, że kolejnej naprawy nie przeżyje....współczuję....
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnuśka wrote:Ja jestem przeciwnikiem takiego wiecznego pomagania
Wydaje mi się że jeśli bym taka była w stosunku do dzieci, to wychowałabym niedorajdy życiowe
A tak to mam samodzielne dzieciaki, i spokój, że sobie w życiu ze wszystkim poradzą
Też jestem tego przeciwniczką.Dlatego moje dzieci mają dużo swobody, ku utrapieniu i umartwieniu teściów. Zresztą, teściowa powiedziała mi kiedyś wprost: "ja Ciebie nie rozumiem, przecież rodzinę zakłada się PO TO, żeby SIĘ KIMŚ OPIEKOWAĆ". Umarłam. Niestety, teściowie mają wypaczoną wizję rodzicielstwa, pisałam o tym kiedyś - za mojego Małża odrabiali zadania domowe przez całą szkołę i przywodzili go z imprez jak już był studentem
. A mój mąż się nie zbuntował w odpowiednim momencie i to ja mam teraz kłopot
.
Malenq - uffffffff...masz Śpiącą Królewnę w takim razie! Ja się tam jej nie dziwię, cieplutko jej, mięciutko, nikt niczego od niej nie chce - nic, tylko spać - a jak śpi to rośnie
!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 08:42
Anuśka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
heh nie doczekam sie testowania Arienki, musze uciekac na ogrodek, przypilnowac facetów od brudnej roboty, pozrywac jabłka, posprzatac sliwki ktore spadły od sasiadki i pewnie cos tam sobie wymysle jeszcze
dobrze ze suonko swieci to moze nie zmarzne
buzka laski i milego dnia zycze :*
Malenq, Anuśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:boszzzzzzzz osiwieję całkiem, zanim się urodzi......
Teraz to już tylko "lepiej" będzieCzłowiek siwieje jak się dzieciątko zakrztusi, jak ma kolkę, później jak się spóźnia ze szkoły no i jak wychodzi na dyskotekę
A mój młody jak znika na weekend (jest w harcerstwie) i widzę że przyjeżdżają po niego autem takie same sraluchy jak on to Bogu dziękuję za farby do włosów
Lamama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnuśka wrote:Teraz to już tylko "lepiej" będzie
Człowiek siwieje jak się dzieciątko zakrztusi, jak ma kolkę, później jak się spóźnia ze szkoły no i jak wychodzi na dyskotekę
A mój młody jak znika na weekend (jest w harcerstwie) i widzę że przyjeżdżają po niego autem takie same sraluchy jak on to Bogu dziękuję za farby do włosów
hehehehe, niop, nobla temu co wymyślił farbę do włosów:)
obiecałam sobie, że "schizować" nie będę, bo na fiolecie za dużo SCHIZU jest.....
niestety i mnie dopadło.......Anuśka lubi tę wiadomość
-
czesc kochane ja się tylko witam i uciekam dziś jedziemuy na zawody kulturystyczne popatrzeć na zgrabne ciałka wiec pewnie jutro się doezwe zycze wszystkim udanego seksualnie weekendu
HEY Blondi co tam u ciebie Kochana jak się czujesz zycze dużo sil i wytrwalosci i uśmiechu pozdrawiam i BUZI BUZIAKUJEBlondik, Anuśka, Malenq, Krokodylica lubią tę wiadomość
*************Gang18+**************
w poszukiwaniu mojego maleńkiego szczęścia -
moje zdrówko ok, reszta rodzinki w szpitalach.
wróciłam do pracy i tego mi było trzeba, chociaz ciezko teraz pogodzic prace z codziennymi dojazdami do szpitali,ale daje radę
wykupilam abonament na ovu;)Krokodylica, MANIEK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalenq wrote:hehehehe, niop, nobla temu co wymyślił farbę do włosów:)
obiecałam sobie, że "schizować" nie będę, bo na fiolecie za dużo SCHIZU jest.....
niestety i mnie dopadło.......
Malenq, apeluję, zrezygnuj z fioletu, nerwy w żadnym stanie nie są wskazane a w ciąży najmniej.
Anuśka - a jaki to był plan unicestwienia lodówki? Też studnia czy coś bardziej wysublimowanego?
Jonham - taaa...mój weekend będzie bardzo seksualny - popierdol*ny.
Ale Ty baw się dobrze!
Blondik - no ten abonament najważniejszy! Cieszę się, że wszystko się układa, ale powiedz, co Ty robisz codziennie w szpitalu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 08:56
Malenq, momo1009, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
marnut wrote:Malenq, apeluję, zrezygnuj z fioletu, nerwy w żadnym stanie nie są wskazane a w ciąży najmniej
.
Anuśka - a jaki to był plan unicestwienia lodówki? Też studnia czy coś bardziej wysublimowanego?
A studnia zarezerwowana na małża
Blondik co się stało że rodzinka w szpitalach?????? -
JESTEMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMM
plasiam że tak długo ale musiałam małża odwieźć na kurs i trochę mi to zajęło, testować będę jutro a plamienie nie wróciło, co do śluzu zastanawiałam się jaki wpisać lepki czy suchy ale wpisałam jednak lepki, z objawów zostało kłucie w jajnikach i pachwinach i ból cycorów i tylko tyle.... tempka dalej szczytuje.... kurde laski zaczynam mieć nadzieję OKRZYCZCIE mnie, nie wolno mi się cieszyć bo jeszcze nie mam pozytywnego testu
postanowiłam poczekać z testem na jutro po pierwsze dziś wstawaliśmy bardzo wcześnie a mnie o 5.30 obudziło siku i o dziwo głódi w sumie potem wstawaliśmy a po drugie wczoraj był negatyw więc dziś za wcześnie.... ale WSZEM I WOBEC pozwalam trzymac kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 09:00
Malenq, Ania_84, Blondik, Anuśka, momo1009, zgredka, Krokodylica, konwalianka, Tamka lubią tę wiadomość
-
tata na neurologii juz tydzien - widzi podwojnie, traci rownowage, opadla mu powieka - porazenie nerwu wzrokowego,
babcia - na chirurgi -brzuch
mama miala isc na ginekologie na tzw "czyszczenie", ale w koncu przelozyla zabieg
siostra z młodszym synkiem na otolaryngologii, mial wycinany trzeci migdal, przy okazji wykryli,ze zle slyszy i jakies dreny do ucha ma miec zakladen na rok ;(
takze jezdze,zwoże jedzonko dla wszystkich i padam na pyszczek;) -
nick nieaktualny