My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnastazjaaa wrote:No bo testy powinny wskazywać ciążę lub jej brak juz po zagniezdzeniu i byłoby mniej stresu.
Nie nakręcam się, ale też już nie twierdzę że na 100 procent się nie udało. Czekam cierpliwie do czwartku co ma być to bedzie
Tak by było najprościej. I jak się nie udało to od razu znów @ i następny cykl
.
A tak poważnie - wychodzę z założenia, że jeśli jakaś laska sika po gaciach, że na pewno się udało i zaszła w tym cyklu - to staram się nieco studzić zapały, żeby upadek na dupę był mniej bolesny w razie czego.
Jak jakaś na nic nie liczy i spuszcza nos na kwintę, to tę odrobinę nadziei staram się jednak w serduszko wlać.
Źle robię?
Bo ja jednak mam nadzieję, że nawet jeśli nic z tego nie będzie, to przynajmniej nie chodzisz teraz jak chmura gradowaczekając tylko na @.
-
marnut wrote:Maniek, przeczytaj może jakie nastawienie ma Anastazja. Że się nie udało na bank, bo jej cycki nie bolą. Więc o jakim Twoim "wprowadzaniu realizmu" tu piszesz? Wygląda Ci dziewczyna na nakręconą na ciążę
?
Napisałam jej, że cycki to żaden objaw, bo mnie nie bolą a w ciąży jestem - alles.
tak wiem Maarnut Twoje zawsze na wierzchu być musi czy dajesz nadzieję czy otrząsasz ze złudzeń zawsze masz racje.
Jak chciałaś napisać ze ból cycków to nie żaden objaw ciążowy to napisz ale w tym samym zadaniu nie hejtuj mnie.. tyle.
czy wygląda na nakręconą..nie wiem bo nie wiem co tak naprawde czuje...wiem co ja czułam i mimo że pisałam że nie mam nadziei i że na bank się nie uda i mam plan na następny cykl to w niedziele jak zobaczyłam negatywny test to beczałam cały dzień..także to że Nastka pisze że jest urealniona to jedno bo to co napradę czuje to drugie.Blondik, Krokodylica lubią tę wiadomość
Maniek
-
nick nieaktualnyMANIEK wrote:tak wiem Maarnut Twoje zawsze na wierzchu być musi czy dajesz nadzieję czy otrząsasz ze złudzeń zawsze masz racje.
Jak chciałaś napisać ze ból cycków to nie żaden objaw ciążowy to napisz ale w tym samym zadaniu nie hejtuj mnie.. tyle.
czy wygląda na nakręconą..nie wiem bo nie wiem co tak naprawde czuje...wiem co ja czułam i mimo że pisałam że nie mam nadziei i że na bank się nie uda i mam plan na następny cykl to w niedziele jak zobaczyłam negatywny test to beczałam cały dzień..także to że Nastka pisze że jest urealniona to jedno bo to co napradę czuje to drugie..
-
Ania_84 wrote:Pati super tylko zastanawiam sue nad jednym po co maja podawac pregnylv5 dni po iui i jakwtedy po 14 dniach ma wyjsc wiarygodna beta skoro okolo 10 dni sue trzyma to chyba ze 14 dni od podania drugiego pregnylu... Szczerze mowiac pierwszy rax sie spotykam z podwojnym pidawaniem pregnylu
ale ciekawa jestem jak to bedzue
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Pati dobrze rozumiem, że inseminacja w tym samym cyklu co hsg?? wg mnie to dziwne, na ogół ginekolodzy każą spisać na straty cykl po hsg. Wiesz jaką metodą ma być zrobione? Bo jeśli normalnie z kontrastem i rtg to wysoce prawdopodobne, że jajo (lub kilka jeśli masz brać clo) będzie napromieniowane. Wiem, że jest różne podejście do starań w cyklu po hsg, mój odradzał, ale nie spotkałam się jeszcze ze stymulacją w cyklu z hsg...
edit: aa i widzę, że masz płacić za całość, to nie małe pieniądze mimo że część zwrócą, zrobisz oczywiście jak uważasz ale ja bym nie pozwoliła na stymulację clo w cyklu z hsgWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 21:24
Ania_84, Blondik lubią tę wiadomość
-
marnut wrote:Jak jakaś na nic nie liczy i spuszcza nos na kwintę, to tę odrobinę nadziei staram się jednak w serduszko wlać.
Źle robię?
Marnut nie mowie że to źle ale trzeba być ostrożnym każdy jest inny a co jeśli wlejesz komuś iskierkę nadziei iiii potem przyjdzie @ ...to dopiero jest upadek. Nie umiem powiedzieć co lepsze czy gorsze jest...Maniek
-
nick nieaktualnyMANIEK wrote:Marnut nie mowie że to źle ale trzeba być ostrożnym każdy jest inny a co jeśli wlejesz komuś iskierkę nadziei iiii potem przyjdzie @ ...to dopiero jest upadek. Nie umiem powiedzieć co lepsze czy gorsze jest...
. Napisałam, żeby nie skreślała cyklu ze względu na cycki
. Tylko tyle.
Wiem, że TY bardzo ciężko przechodziłaś i starania i kolejne @. Ale to naprawdę nie znaczy, że wszystkie tak mają. Ba! To nie znaczy, że większość tak ma czy nawet połowa. Nie mierz wszystkich swoją miarką.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2014, 21:26
-
Ara u nad po hsg kaza sie w tym samym cyklu starac chox bez stymulacji
Aa co do pregnylu to fakt ma ob tez taka funkcje bo jest to gonadakosmowkowa czu jak to sie zwiePati Belgia lubi tę wiadomość
-
marnut wrote:Maniek - toż ja nigdzie nie napisałam, że dziewczyna na bank jest w ciąży i tego ma się trzymać
. Napisałam, żeby nie skreślała cyklu ze względu na cycki
. Tylko tyle.
Marnut ale przecież go nie skreśla...nawet jakby chciała...jest po owulacji ma piękny wykres-przecież sama to widzi...i zaczyna się porównywać z innymi i szukać objawów...robiłam dokładnie tak samo... a niestety trzeba czekać i na to innej rady nie ma czy Ty jej powiesz co Cie nie boli czy ja jej powiem co mnie boli NIE MA TO ZNACZENIA bo za chwilkę sama się przekona.
a jeśli mój post był źle sytuowany to trzeba było powiedzieć wprost, w pracy nie mam możliwości czytać wszystkiego na bieżąco zobaczyłam pytanie Twoją odp i dałam swoją...nie dlatego żeby ją zdołować! ale żeby pomócManiek
-
marnut wrote:Maniek - toż ja nigdzie nie napisałam, że dziewczyna na bank jest w ciąży i tego ma się trzymać
. Napisałam, żeby nie skreślała cyklu ze względu na cycki
. Tylko tyle.
Marnut ale przecież go nie skreśla...nawet jakby chciała...jest po owulacji ma piękny wykres-przecież sama to widzi...i zaczyna się porównywać z innymi i szukać objawów...robiłam dokładnie tak samo... a niestety trzeba czekać i na to innej rady nie ma czy Ty jej powiesz co Cie nie boli czy ja jej powiem co mnie boli NIE MA TO ZNACZENIA bo za chwilkę sama się przekona.
a jeśli mój post był źle sytuowany to trzeba było powiedzieć wprost, w pracy nie mam możliwości czytać wszystkiego na bieżąco zobaczyłam pytanie Twoją odp i dałam swoją...nie dlatego żeby ją zdołować! ale żeby pomócManiek
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMANIEK wrote:Marnut ale przecież go nie skreśla...nawet jakby chciała...jest po owulacji ma piękny wykres-przecież sama to widzi...i zaczyna się porównywać z innymi i szukać objawów...robiłam dokładnie tak samo... a niestety trzeba czekać i na to innej rady nie ma czy Ty jej powiesz co Cie nie boli czy ja jej powiem co mnie boli NIE MA TO ZNACZENIA bo za chwilkę sama się przekona.
a jeśli mój post był źle sytuowany to trzeba było powiedzieć wprost, w pracy nie mam możliwości czytać wszystkiego na bieżąco zobaczyłam pytanie Twoją odp i dałam swoją...nie dlatego żeby ją zdołować! ale żeby pomóc
Anastazja wpadła w doła, bo nie miała żadnych objawów ze strony cycków (a upierała się, że to w ciąży konieczne), oświeciłam ją więc że wcale nie, bo ja takowych objawów nie mam. Nastka upewniła się, bo aż jej sie wierzyc nie chciało, czy na pewno nie są większe, bolesna ani nic. Zapewniłam. I wtedy pojawia się iskierka nadziei i wyjście z doła u Nastki - a Ty (cytując mnie w dodatku) wstawiasz posta o Twoich bolących cyckach. No nie najlepiej to wyszło, przyznasz.
Nie jesteśmy tu po to, żeby kopać leżących, tylko żeby się wspierać - kiedy wymaga tego sytuacja studzić głowy, a kiedy indziej - podać rękę i wyciągnąć z doła. Takie moje zdanie.Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKobietki brałam prysznic i wyskoczyłam z kabiny do męża bo wydawało mi się, ze mój prawy sutek jest do połowy siny...nie ciemny tylko raczej fioletowy
z zimna?
ja już swiruje i jednak mimo braków objawów mam nadzieję i boje się, że się fatalnie rozczaruje :< -
Ania_84 wrote:Ara u nad po hsg kaza sie w tym samym cyklu starac chox bez stymulacji
Aa co do pregnylu to fakt ma ob tez taka funkcje bo jest to gonadakosmowkowa czu jak to sie zwie
Ania ja wiem, że nie ma jednakowego stanowiska w tej kwestii (starań po hsg) ale w obliczu swojej wiedzy i doświadczeń i tego, że miałabyś płacić za całą procedurę powiedz uczciwie czy zgodziłabyś się na stymulację, hsg oraz inseminację w jednym cyklu? Nie znam lekarza Pati, mam nadzieję, że to uczciwy człowiek i Ona ma do niego zaufanie, ale nie rozumiem po co taki pęd. Ja bym odpuściła starania po hsg a już na pewno stymulację i inseminację. Jest jakieś sensowne uzasadnienie po co to wszystko naraz robić? -
nick nieaktualny
-
Misi@ wrote:Kobietki brałam prysznic i wyskoczyłam z kabiny do męża bo wydawało mi się, ze mój prawy sutek jest do połowy siny...nie ciemny tylko raczej fioletowy
z zimna?
ja już swiruje i jednak mimo braków objawów mam nadzieję i boje się, że się fatalnie rozczaruje :<Blondik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisi@ wrote:Kobietki brałam prysznic i wyskoczyłam z kabiny do męża bo wydawało mi się, ze mój prawy sutek jest do połowy siny...nie ciemny tylko raczej fioletowy
z zimna?
ja już swiruje i jednak mimo braków objawów mam nadzieję i boje się, że się fatalnie rozczaruje :<!
-
marnut wrote:
Wiem, że TY bardzo ciężko przechodziłaś i starania i kolejne @. Ale to naprawdę nie znaczy, że wszystkie tak mają. Ba! To nie znaczy, że większość tak ma czy nawet połowa. Nie mierz wszystkich swoją miarką.
Marnut nie wiesz tego...nie przechodziłam starań bardzo ciężko- bez przesady,to Ty masz/miałaś takie wrażenie i pisałaś zwłaszcza w moim ostatnim cyklu ale ja zawsze Ci odpisywałam że jest inaczej niż myślisz..więc nie wkręcaj mi że dziewczyny z lekkością przyjmują @ i w ogóle się tym nie przejmują a ja mierzę wszystkich swoją miarą.
Krokodylica lubi tę wiadomość
Maniek