WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
marnut wrote:To Ci streszczę.
Anastazja wpadła w doła, bo nie miała żadnych objawów ze strony cycków (a upierała się, że to w ciąży konieczne), oświeciłam ją więc że wcale nie, bo ja takowych objawów nie mam. Nastka upewniła się, bo aż jej sie wierzyc nie chciało, czy na pewno nie są większe, bolesna ani nic. Zapewniłam. I wtedy pojawia się iskierka nadziei i wyjście z doła u Nastki - a Ty (cytując mnie w dodatku) wstawiasz posta o Twoich bolących cyckach. No nie najlepiej to wyszło, przyznasz
.
Nie jesteśmy tu po to, żeby kopać leżących, tylko żeby się wspierać - kiedy wymaga tego sytuacja studzić głowy, a kiedy indziej - podać rękę i wyciągnąć z doła. Takie moje zdanie.
a ja ryję wstecz po stronach co to za Nastka i gdzie jej wykres
w temacie cycków powiem tyle - nigdy w ciąży nie byłam a bolały mnie już od 1 dpo, od 4 dpo, 6dpo, 3 dni przed okresem, 2 przed owulacją, 10 dni przed okresem, czasem wcale nie bolały, czasem bolały jeszcze jak już był okres, raz bolały bardziej, raz mniej, raz wcale - tu chyba nie ma absolutnie żadnej zasady i każdy cykl może inaczej wyglądać u tej samej osoby. Nie ma chyba sensu opierać się na cyckach na podstawie czyjegoś doświadczenia - cycki każdy ma swoje i inaczej je czuje/nie czuje w zależności od cyklu/dnia cyklu. Takie moje zdanie w temacie cycków O! -
nick nieaktualny
-
Ara giń jest bardzo dobry. Prowadzi sympozja na całym świecie. Ostatnio był w USA. Jego główna specjalizacja jest właśnie niepłodność. Ufam mu w 100% mi nikt nie dawał szans na pierwsza ciąże a on mi pomógł. Napewno nie chce naciągnąć. On ma tyle kasy, ze mogły sie nią podbierał a i tu jest inaczej niż w Polsce. Na każda wizytę, za która sie płaci, dostaje sie specjalna kartkę z kwota ile sie zapłaciło i idzie sie z tym do ubezpieczalni zdrowotnej. Oni oddają 56% a pośpiech stad, ze niestety moje hormony sa niw nienajlepszej kondycji... Trochę to absurd ale jestem w wieku lat 30 tuż przed przekwitem. Każdy cykl, jest teraz na wagę złota....ara wrote:Ania ja wiem, że nie ma jednakowego stanowiska w tej kwestii (starań po hsg) ale w obliczu swojej wiedzy i doświadczeń i tego, że miałabyś płacić za całą procedurę powiedz uczciwie czy zgodziłabyś się na stymulację, hsg oraz inseminację w jednym cyklu? Nie znam lekarza Pati, mam nadzieję, że to uczciwy człowiek i Ona ma do niego zaufanie, ale nie rozumiem po co taki pęd. Ja bym odpuściła starania po hsg a już na pewno stymulację i inseminację. Jest jakieś sensowne uzasadnienie po co to wszystko naraz robić?
ara lubi tę wiadomość
[/url]
****gang 18+**** -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMANIEK wrote:Marnut nie wiesz tego...nie przechodziłam starań bardzo ciężko- bez przesady,to Ty masz/miałaś takie wrażenie i pisałaś zwłaszcza w moim ostatnim cyklu ale ja zawsze Ci odpisywałam że jest inaczej niż myślisz..więc nie wkręcaj mi że dziewczyny z lekkością przyjmują @ i w ogóle się tym nie przejmują a ja mierzę wszystkich swoją miarą.
A to cytat z góry tej strony "wiem co ja czułam i mimo że pisałam że nie mam nadziei i że na bank się nie uda i mam plan na następny cykl to w niedziele jak zobaczyłam negatywny test to beczałam cały dzień.."
Jestem tu od września i co cykl było u Ciebie to samo. Dół jak Rów Mariański od owulacji po @. I w trakcie @. I często po niej. Poczytaj sobie może swoje posty, zobaczysz jak tchnęło z nich optymizmem 
. Ja naprawdę nie martwię się o ludzi "na zapas", ale Twoje wypowiedzi były zastanawiające .
I nie, nie twierdzę (gdzie niby?), że dziewczyny z lekkością przyjmują @. Natomiast jak dziewczyna pisze że nie ma nadziei, to założenie że na pewno tą nadzieję ma - i dlatego należy ją jej pozbawić jest dla mnie dziwne i nie mam zamiaru tego powielać.
-
Ara, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
No i wszystkim Kasiom wszystkiego najlepszego z okazji imienin!
Za mną ciężki dzień poszukiwań sukienki, którą mogłabym założyć na Wigilię firmową... no i oczywiście nie kupiłam, bo ciężko jakąkolwiek na mnie dobrać, ale cóż... jeden typ ewentualny jest. Ciąg dalszy poszukiwań w czwartek
Pati, trzymam kciuki, aby się udało w pierwszym podejściu do inseminacji... a tak naprawdę to trzymam kciuki, żeby już w tym się udało
Anastazja, ja też przyjmuję Luteinę i też zauważyłam przy niej wzrosty temperatur, więc może to Luteina, ale życzę Ci, aby to była jednak ciąża
Pati Belgia, ara, Misi@ lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
nick nieaktualnyhehe no w sumieAnuśka wrote:Kobieto w jakiej wodzie Ty się kąpiesz???? Myślałaś o kąpielach w ciepłej???
Kąpie się w ciepłej, ale polałam się gorąca wodą i jak zakręciłam na chwilkę no to się stało na kilka sekund..ale to i tak nie istotne..pewnie kiedyś na to nie zwracałam poprostu uwagi . Taki to zemnie świr mały;p -
Ara kochanie ja mam jeszcze nadzieje, ze ta IUI wogóle nie bedzie potrzebna i ze sie uda terazara wrote:Pati rozumiem, fajnie, że masz świetnego gina i masz do niego zaufanie. Mam nadzieję, że kolejny cykl zakończy się pozytywnie a za gina ręczę głowa. Znam go juz od 9 lat.
ara lubi tę wiadomość
[/url]
****gang 18+**** -
nick nieaktualnyA propo zakupów, to mój przyjaciel, który pracuje w handlu powiedział, że od najbliższego piątku w handlu rozpoczynają się świąteczne wyprzedaże :)Co rok to wcześniejAsiula86 wrote:Ara, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
No i wszystkim Kasiom wszystkiego najlepszego z okazji imienin!
Za mną ciężki dzień poszukiwań sukienki, którą mogłabym założyć na Wigilię firmową... no i oczywiście nie kupiłam, bo ciężko jakąkolwiek na mnie dobrać, ale cóż... jeden typ ewentualny jest. Ciąg dalszy poszukiwań w czwartek
Pati, trzymam kciuki, aby się udało w pierwszym podejściu do inseminacji... a tak naprawdę to trzymam kciuki, żeby już w tym się udało
Anastazja, ja też przyjmuję Luteinę i też zauważyłam przy niej wzrosty temperatur, więc może to Luteina, ale życzę Ci, aby to była jednak ciąża Może coś na wyprzach znajdziesz
Asiula86 lubi tę wiadomość
-
Asiulka tez liczę, ze sie uda teraz i to całe hsg i IUI nie bedzie potrzebne:-)Asiula86 wrote:Ara, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
No i wszystkim Kasiom wszystkiego najlepszego z okazji imienin!
Za mną ciężki dzień poszukiwań sukienki, którą mogłabym założyć na Wigilię firmową... no i oczywiście nie kupiłam, bo ciężko jakąkolwiek na mnie dobrać, ale cóż... jeden typ ewentualny jest. Ciąg dalszy poszukiwań w czwartek
Pati, trzymam kciuki, aby się udało w pierwszym podejściu do inseminacji... a tak naprawdę to trzymam kciuki, żeby już w tym się udało
Anastazja, ja też przyjmuję Luteinę i też zauważyłam przy niej wzrosty temperatur, więc może to Luteina, ale życzę Ci, aby to była jednak ciąża
Asiula86 lubi tę wiadomość
[/url]
****gang 18+**** -
marnut wrote:A to cytat z góry tej strony "wiem co ja czułam i mimo że pisałam że nie mam nadziei i że na bank się nie uda i mam plan na następny cykl to w niedziele jak zobaczyłam negatywny test to beczałam cały dzień.."
Jestem tu od września i co cykl było u Ciebie to samo. Dół jak Rów Mariański od owulacji po @. I w trakcie @. I często po niej. Poczytaj sobie może swoje posty, zobaczysz jak tchnęło z nich optymizmem . Ja naprawdę nie martwię się o ludzi "na zapas", ale Twoje wypowiedzi były zastanawiające .
I nie, nie twierdzę (gdzie niby?), że dziewczyny z lekkością przyjmują @. Natomiast jak dziewczyna pisze że nie ma nadziei, to założenie że na pewno tą nadzieję ma - i dlatego należy ją jej pozbawić jest dla mnie dziwne i nie mam zamiaru tego powielać.
Marnut nienadinterpretuj moich słów ....w odp na ostatnie zdania....nie pozbawiam nikogo nadziei i wczesniej juz o tym pisałam dobrze wiesz.
i tak jak mówiłam nie znasz mnie i nie wiesz czy bardzo czy nie bardzo przechodziłam starania..beczałam jak był negatywny test, dół w pierwsze dni @ - owszem ale bez przesady, nie ja pierwsza i pewnie nie ostatnia....Maniek
-
nick nieaktualny
-
Pati Belgia wrote:Ara kochanie ja mam jeszcze nadzieje, ze ta IUI wogóle nie bedzie potrzebna i ze sie uda teraz a za gina ręczę głowa. Znam go juz od 9 lat.
oczywiście życzę Ci Pati, aby ani IUI ani hsg ani inne wspomagacze potrzebne nie były!
Pati Belgia lubi tę wiadomość
-
Dwa dni mnie nie było a tu tyle wiadomości, że ho hooo
Jutro chyba nadrobię i przeczytam wszystkie bo dziś wpadłam na chwilę prosić o kciuki - jutro rano punkcja plizz plizzzzz piliiiizzzzz :*
marissith, Krokodylica lubią tę wiadomość
Starania od 2009,
AMH 1,0; LUF, insulinooporność, endometrioza IV, adenomioza
2001 naturalny Cud, Aniołek 22tc [*]
Novum
INVICTA:
3 pełne procedury IVF - 9 strat
11.05. - FET 4.1.2 cykl naturalny - walcz Kruszynko🍀❤
5dpt ⏸
21 dpt pęcherzyk ciążowy
31 dpt mamy ❤
4.01 urodził się nasz Cud 🥰
❄❄ -
Wiecie, u mnie to nie jest aż taki problem ceny, tylko niestety nie w każdej sukience wyglądam ładnie przez moją figurę... tyłek typu Jennifer Lopez ech... dzisiaj zmierzyłam chyba ze 20, a tylko dwie mogłyby być... a jakoś uparłam się tym razem na sukienkę
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
