My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyja w 2 miechy od brania dupka to 3kg pamiętam wskoczyło....niby "miał nie mieć wpływu" - ale ja jadłam jak szalona.......
Angelaa jak widzisz...połowa zafasolkowana, połowa starająca się...
u mnie to było 6lat.....finał znasz....więc nie poddawaj się
Anuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarnut, możesz nazywać mnie Nastka (tak mnie pamięta reszta
) albo Ani (od Anita). Mnie jest obojętne 
Anuśka co u Ciebie? Dlaczego Ty jeszcze nie z fasolka? Próżnowałaś?
A gdzie Ania84? Kroko? Asha? Tamka? I reszta babek z tego wątku?
Aha, i co to, kurka wodna, jest Bella93? Aż mnie korci, żeby cos odpisać, ale boje się, ze będzie za ostro.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAra, czas między Świętami a Sylwestrem na Białej Sali, nie widzę innego wyjściaara wrote:no marnut tak mnie pocieszaj

angelaa witaj, u każdego co innego ale masz tu i zaciążone i niezaciążone i te, które chwilowo się nie starają
.
momo1009 lubi tę wiadomość
-
To wcale nie jest masakra mamy tu już taką jedną która z hashimoto zaszła więc będzie dobrzeAngelaa wrote:dziewczyny , a wy już w ciązy czy się dopiero staracie? powiedzcie po krótce jak to jest u was , ja opowiem o sobie :
My z mężem staramy się od 3 cykli , wczesniej przez 7 lat stosowałam plastry anty evra , ku mojemu zdziwieniu juz w pierwszym cyklu po odstawieniu miałam owulacje , no ale jak do tej pory jeszcze się nie udało , korzystam z testów owu i właśnie wczoraj miałam owu , było przytulanie więc zobaczymy moze teraz coś z tego wyjdzie heh
u mnie sytuacja nieco bardziej skomplikowana bo miałam 3 operacje i do tego wszystkiego jeszcze niedoczynnosc tarczycy hashiomoto , no i własnie dziś się dowiedziałam ze mam anemie zelazlo 5
także masakra
A żelazo możesz suplementować 
Ja już 9ty miesiąc się staram i niestety nie wychodzi
Na szczęście jedno dziecko swoje mam a drugie adoptowane więc mnie wspierają
Ale mój zegar biologiczny zgłupiał i zamiast robić karierę to ja na złość chcę zostać kurą domową i jeszcze dwójeczkę sobie strzelić
-
nick nieaktualnyAni86 wrote:Marnut, możesz nazywać mnie Nastka (tak mnie pamięta reszta
) albo Ani (od Anita). Mnie jest obojętne 
Anuśka co u Ciebie? Dlaczego Ty jeszcze nie z fasolka? Próżnowałaś?
A gdzie Ania84? Kroko? Asha? Tamka? I reszta babek z tego wątku?
Aha, i co to, kurka wodna, jest Bella93? Aż mnie korci, żeby cos odpisać, ale boje się, ze będzie za ostro.
Ania84 - pojawia się, ale ostatnio mało. Zarobiona po uszy i trochę odwykuje od forum, jak się nam przyznała.
Kroko rzyga
.
Asha założyła nowy wątek i tu już nie pisze.
Tamka jest na Belly.
Ani86, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Już Ci piszę to jest następca HitleraAni86 wrote:Marnut, możesz nazywać mnie Nastka (tak mnie pamięta reszta
) albo Ani (od Anita). Mnie jest obojętne 
Anuśka co u Ciebie? Dlaczego Ty jeszcze nie z fasolka? Próżnowałaś?
A gdzie Ania84? Kroko? Asha? Tamka? I reszta babek z tego wątku?
Aha, i co to, kurka wodna, jest Bella93? Aż mnie korci, żeby cos odpisać, ale boje się, ze będzie za ostro.
Chce dziewczyna zrobić czystą rasę bez jakichkolwiek ułomności
Masakra jakaś
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
marnut wrote:Ara, czas między Świętami a Sylwestrem na Białej Sali, nie widzę innego wyjścia
.
ehh masakra, po sylwestrze jeszcze siły wykrzesać na seks! oł noł ja się nie piszę na to, w dupie mam cały ten księżyc, se daty kurna wymyślił - za karę chyba wrrr!
marnut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas właśnie mija 12 miesięcy starań. Za tydzień mam wizytę u lekarza domowego. Może w końcu da mi skierowanie do ginekologa na porządne badania. Tutaj nawet bety nie robią. Pielęgniarka tylko zrobiła mi test ciążowy z sikańca i stwierdziła, ze w ciąży nie jestem a okres po prostu czasem nie przychodzi wcale i nie należy się tym martwić. Welcome to England, kurwa jego mać.
Anuśka, wyczesz borzenę i bałamuć męża a nie...
Anuśka, marissith, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzecież ona jest młoda kochanką jakieś starego, bogatego i ŻONATEGO dziada. Pamiętam ja jeszcze jak byłam na forum.marnut wrote:Proponowałam jej lekturę "Mein Kampf", ale stwierdziła że lubi Żydów (nic nie pojęła
)...
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Buziuniu... Chyba bym umarnęłąAni86 wrote:U nas właśnie mija 12 miesięcy starań. Za tydzień mam wizytę u lekarza domowego. Może w końcu da mi skierowanie do ginekologa na porządne badania. Tutaj nawet bety nie robią. Pielęgniarka tylko zrobiła mi test ciążowy z sikańca i stwierdziła, ze w ciąży nie jestem a okres po prostu czasem nie przychodzi wcale i nie należy się tym martwić. Welcome to England, kurwa jego mać.
Anuśka, wyczesz borzenę i bałamuć męża a nie...
Tak mnie tam wszystko napitala jakbym się z koniem kopała
Ale w nowym roku tuż po zmroku będzie się działo ojjjj będzie
Ani86, marnut lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja tam mam ubaw z jej postów....heheheheheeh
Nastka to powodzenia u lekarza.....kurczę szkoda, że nie masz jak wskoczyć do PL na kilka dni, umówiłabyś się do gina na spokojnie......
Ara ano masz rację, Ty z innych ciepłych krajów, piórka Twoje świadczą o tym, że klimat nie ten.....skarbie to jak w styczniu wyskakujecie się pogrzać, to nie zapomnij bałamucić małża ile się da.........
ara lubi tę wiadomość
-
anuska a u ciebie z czym jest problem ? ze przez 12 msc nie wychodzi owu? czy coś innego , czy może poprostu nie mozesz się wstrzelić ?
bo ja w kazdym cyklu testuje i owulacja jest i wtedy przytulanie no ale nici , a co do żelaza to mam jakąs recepte na jakieś żelazo specjalne bo cos lekarka mówiła ze mam problem z przyswajaniem zelaza , a odnosnie tarczycy to lekarka niby tez mi powiedziała ze jestem unormowana ale jakoś się boje ;/
Anuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
momo1009 wrote:
LaRa, a właśnie sobie przypomniałam.. jak tam u Twojego psiurka z okiem?
Z oczkiem wszystko w jak najlepszym porzadku, soczewka sie przyjeła, nawet nie bylo potrzeby sciagac szwów, bo ładnie sie goiło
teraz leczymy skóre
AZS
Anuśka, momo1009, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Haaaloo Nasturcja

Sciagnelam cie myslami
. Dzisiaj wlasnie sobei tak myslslam, a gdzie ta nasturcja sie podziewa. Byla taka jedna "egzotyczna" babka, wyjechala i cos sluch o niej zaginal. Ciekawe co u niej
. Normalnie mam jakies zdolnosci paranormalne chyba
Ani86, Malenq lubią tę wiadomość
-
Ja miałam wkładkę do maciczną hormonalną i ona mi zasuszyła macicę, w wyniku czego moja macica była cienka i malutka, endometrium się nie szykowało na przyjęcie zarodka i krwawienia zniknęły. A do tego mam PCOS i jajeczkuję raz na dwa lub trzy miesiące. No ale teraz po wspomagaczach (Dong Quai) owulka jest w każdym cyklu więc idzie ku lepszemuAngelaa wrote:anuska a u ciebie z czym jest problem ? ze przez 12 msc nie wychodzi owu? czy coś innego , czy może poprostu nie mozesz się wstrzelić ?
bo ja w kazdym cyklu testuje i owulacja jest i wtedy przytulanie no ale nici , a co do żelaza to mam jakąs recepte na jakieś żelazo specjalne bo cos lekarka mówiła ze mam problem z przyswajaniem zelaza , a odnosnie tarczycy to lekarka niby tez mi powiedziała ze jestem unormowana ale jakoś się boje ;/
Nastka tak mi jakoś wyszło że po zmroku ale tak na prawdę to tylko w dzień możemy jak dzieciory są w szkole
Ani86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny








