My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam czasem ochotę odpuścić sobie to cale mierzenie i obserwację, bo mnie to zaczyna draznić bo i nic tak z tego nie wychodzi, ale przynajmniej poznałam swój organizm.Widzę, że okres działania mi wypada teraz w dzień ojca heheh w dzien matki się nie udało to może dzień ojca bedzie szczesliwy
Malenq, Tamka lubią tę wiadomość
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Cześć dziewczyny. U mnie @ łaskawie poczekała aż miną upały i przyszła dzisiaj
Więc Kasiu gonię Cię
Mój małż lekko podłamany, bo miał nadzieję że jak się spóźnia to już nie przyjdzie wcale... Gin mi mówił żebym teraz na monitoring przyszła i chyba koło 10-12dc się do niego zgłoszę. Niech zobaczy co tam się dzieje...
-
Dzien dobry
Kasiarzyna, wspolczuje. tez soebie wtkai upal nie wyobrazam...i szczerze to nie pamietam keidy ostatnio mialam @ w upalne dni, bo u nas takowych nie ma
Asha, ja tez dzis spac nie moglam. obudzilam sie wczesnie na siku i zaraz tempke zmierzylam....pieknie mi dzis podskoczyla, ale OF i tak ovu nie wyznaczyl, wiec lezalam w tym lozku i myslalampotem zasnelam i zaspalam hehehe cale szczescie maz wrocil wczesnije do domu i mnie obudzil
-
Znowu wstalam wczesniej ale dzisiaj to juz lekka przesada o 4 wstalam, musze pojsc spac w dzien i przesiedziec do pozna i moze pozniej wstane wtedy...dzisiaj 8 dc czekam na owulke i szczerze mowiac to mam duze nadzieje na ten cykl, bo jestem po hsg i nie dokonca pewnie to jest dobre, a z drugiej strony wszyscy ci mowia ze trzeba miec nadzieje, a z drugiej strony ci mowia nie nastawiaj sie..no to kurwa mam miec nadzieje ale nie za duzo tej nadzieji mam miec to ile do cholery mam jej miec tak dokladnie mi powiedzcie??? !!! Zdecydujcie sie moze mam czy nie mam jej miec?? Bo jak nie mam to jest zle i jak mam to tez jest bo sie nastawiam i sie rozczarowuje...juz kurwa mac nie wiem co mam robic do cholery...szlag mnie trafia...jak nadzieji miec nie bede to juz tylko sie polozyc krzyzem i lezec i walic glowa o sciane i po prostu sie pogodzic z tym ze dzieci miec nie bede...i znowu bedzie nie tak bo dlaczego tak myslisz zaraz mi ktos powie...jescze nie wszystko stracone, napewno jest jakas nadzieja...no to jak jest jaks nadzieja to sie nastawiam na to, ze moge w ciaze zajsc co miesiac do cholery, bo mam owulacje CO MIESIAC, to sie co miesiac nastawiam, ze moge w ciaze zajsc bo jest nadzieja, no tak czy nie??? Czy to tak trudno zrozumiec jest czy co? I jak nie zachodze to chyba oczywiste ze jak nie zachodze to sie rozczarowuje i mam dola bo nadzieje mialam...no tak czy nie..to wtedy wszyscy mowiac miej nadzieje...szlag czlowieka moze trafic juz nie mam sily tego sluchac...zal dupe sciska...co niektorym by sie przydalo starac sie rok czasu bez skutku zeby dotarlo o czym ja mowie, bo tak to nie maja pojecia...buzka
Katjaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kasiarzyna wrote:Anuśka to my mieliśmy załamkę wczoraj, bo 2 dni się zaczęła spóźniać i takiej nadziei sobie narobiliśmy...
Asha, napisałaś to co kołacze się po głowie każdej z nasDobrze to ujęłaś
Asha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny