X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Asha Autorytet
    Postów: 30167 21728

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asha ;(

    ja mialam elektroniczny i wyszlo ok to chyba zalezy od producenta albo cos nie wiem...
    Chyba tak..Helenq bo moj tez najtanszy i narazie jest ok

    135f715c72957d8fe22ac1293c05f629.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    helenkq my zamieszkaliśmy razem dopiero po ślubie, więc jak widzisz, niedługo.
    Jeśli chodzi o nie gotowanie - to tak jak napisałam, on pojedzie do mamy na obiad a ja zostanę o suchym pysku... Przecież ja te obiady głównie dla siebie gotuję. Lubię gotować i zdrowo się odżywiać, więc gotuję. Nie widzę opcji nie gotowania - bo co mam wtedy zrobić? Kanapki cały dzień wpierdzielać?
    Mój małż nawet ma czasem jakieś przebłyski, ziemniaki ugotuje do obiadu czy makaron ugotuje, ale to rzadkość.
    Zresztą. Mi nie przeszkadza gotowanie. Tylko to że on nie je tylko jedzie do mamuni.

    Może i dziewczyny macie rację z tymi termometrami. Ja tak trafiłam, i wolę rtęciowy. Jest dla mnie dużo bardziej wiarygodny. :)

    Asha no właśnie to jest problem. Dużo małżeństw się rozpada przez teściów...
    Mnie dzisiaj rano nawiedziła teściowa. Kupiłam dużo truskawek i mam zamiar zrobić z nich dżemik, a ona mi na to że w tym tygodniu się nie robi przetworów bo jest pełnia, tylko dopiero w następnym można.
    Cycki mi opadły.
    Brak słów.

  • Asha Autorytet
    Postów: 30167 21728

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica...no mnie tez by opadly...co ma piernik do wiatraka???

    135f715c72957d8fe22ac1293c05f629.png
  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krokodylek no musisz cos z tym zrobic bo bedzie zle ja rozumiem ze on musi do mamusi... ale codziennie... niech jezdzi ale daj mu ultimatum ze teraz ma zone i obiady je w domu... a jak nie to jak ci pisalam ze jak obiady u mamusi to niech tez z nia spi... zobaczysz szybko zmieni zdanie ;)

    i wiem ze moze byc ciezko... ale to jak z dzieckiem musisz byc konsekwentna... hihihi

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo przetwory w pełni nie wychodzą. I nie wolno ich robić i ch*j. Zezwolenia niet.

    Nytusia84 lubi tę wiadomość

  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poczekaj az pojedzie i zrob swoje ;)

    a zapomnalabym Aniu sukienka swietna ;)

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to ona już pojechała, bo ja w pracy teraz jestem a wizyta była z samego rana.
    Oczywiście że zrobię swoje, ale słów czasem brakuje na taką władczą osobę. Ona jest nauczona że całe życie wszyscy tańczą tak jak ona zagra i teraz nie może przeboleć, że ktoś jej się stawia i robi po swojemu.

  • Asha Autorytet
    Postów: 30167 21728

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego ja poszlam w pizdu bo to nie na moje nerwy...i teraz on nie ma nikogo i nadal u mamuni je...a ja sobie zycie na nowo ulozylam...szkoda nerwow...czlowiek niby w zwiazku a sam i samotny. Na drugim planie zawsze...co to ma byc??? Facet nie doros i tyle a ona sie boi syna stracic i tyle

    135f715c72957d8fe22ac1293c05f629.png
  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    znam ten typ i ci powiem ze w takiej sytuacji czesto maz musi wybrac albo mamusia albo zona... moj tata mial taka matkę... skonczylo sie tym ze obrazała sie tak czesto ze nawet kiedys syna w szpitalu nie odwiedzila jak byl ciezko chory... bo akurat byla obrazona...a z facet musi zrozumiec ze teraz zona jest na pierwszym miejscu a nie odwrotnie....

    powiem wam ze jak mojemu mezowi jego mlodszy brat na swoim wlasnym kawalerskim wciskal kity ze matka jest wazniejsza... i ze gdzie pojdziesz jak cie zona wygna z domu do matki... hihih to sie wkurzyl... a tamtem jednak chyba mial stracha przed slubem i tak gadal bo mamusi bylo przykro bo akurat moj sie do nich nie odzywal bo go cos wkurzyli... teraz jest ok ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 09:37

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok spadam obiadek robic... papap ;*

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • Nenaaa Autorytet
    Postów: 3262 4227

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To straszne co piszecie o tych teściówkach wapirzycach. Moja teściowa mnie nie molestuje, syn obiady jada w domu u nieżony, chociaż z pracy ma bliżej do mamy (ma dwugodzinną przerwę i potem wraca jeszcze do pracy). Zresztą, mój M. też ma spoko teściów, moi rodzice daleko ale też nigdy się do nas nie wtrącali, chcą żeby między dziećmi i ich partnerami było jak najlepiej i jak najdłużej żyli ze sobą we względnej zgodzie ;)

    Tamka, Malenq lubią tę wiadomość

    bl9c3e5e4b0vy8er.png
    ******* Gang 18+ *******
    ES
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego ja powiedziałam że po ślubie od razu idziemy mieszkać na swoje. A teraz ciągle go napominam i robię wojny o to. Różny skutek to przynosi, czasem coś zrozumie, czasem nie. Mam nadzieję że z czasem będzie lepiej.

    Ale ostatnio przyjęłam inny system. Bo on chyba myślał, że jak on sobie pojedzie do mamusi to ja będę grzecznie czekać na księcia w mieszkaniu i gotować obiady których on zresztą nie je. Więc ja raz, drugi, trzeci - wsiadłam na motocykl i tyle mnie było. Drogi małżonek chyba to zrozumiał najlepiej, bo na tydzień był spokój. A jak zacznie teraz dalej to samo robić to znowu wsiądę na motocykl, zjem na mieście i będzie mnie szukał gdzie ja jestem.

    Asha, helenkq, marissith, Tamka lubią tę wiadomość

  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    A to ona już pojechała, bo ja w pracy teraz jestem a wizyta była z samego rana.
    Oczywiście że zrobię swoje, ale słów czasem brakuje na taką władczą osobę. Ona jest nauczona że całe życie wszyscy tańczą tak jak ona zagra i teraz nie może przeboleć, że ktoś jej się stawia i robi po swojemu.


    tak wczesnie rano was nawiedzila??? zapowiedziala sie chociaz???

    moje tesciowa tez nauczona ze wszyscy robia tak jak ona chce. w ogole mamy beznadziejne relacje z tesciami. kiedys chodzilo o to jak mnie traktuja, a teraz o to jak traktuja nasze dzieci :( mieszkamy 3 min autem od tesciow. przez cala zime moi chlopcych widzieli swoich dziadkow zaledwei kilka razy ( w tym wigilia, bo u nich byla - dodam ze beznadziejne nas potraktowali i po 2 godz bylismy w domu). moi rodzice mieszkaja w PL a sa u nas srednio co 2 weekend ;)

    ja niedawno wstalam. mezol pozwolil mi sie wyspac. zaraz jedziemy na zakupy.

    krokodylku, mi tez sie zdaje ze to zagniezdzanie moglo byc. nie sadze by nospa przeszkodzila.

    mi OF w koncu owu wyznaczyl. wydaje mi sie, ze wcesniej mialam, ale najwaznijesze, ze wyznaczona (jakos stresowal mnie ten wykres bez wyznaczonej ovu).

    milego dnia wam zycze :)

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beszka no to teraz kibicuję za pozytywny teścik. :)

    Tak, była tak rano, bo była w sklepie obok na zakupach to wstąpiła.

    Wiesz, ja uważam, że moja teściowa jest dobrym człowiekiem i nie robi tego złośliwie, ale po prostu jest tak nauczona że ona całe życie wszystkim i wszystkimi rządzi, a ja sobą rządzić nie dam i stąd są zgrzyty.

    I taka śmieszna sytuacja sprzed tygodnia, podwoziliśmy z małżem teściów do domu w niedzielę, i ona mówi pod domem "chodźcie do domu na placka z truskawkami, pojecie sobie" a ja na to "nie, bo ja robiłam wczoraj w domu i mamy całą blaszkę". Mina teściowej bezcenna. :D Tylko "acha" powiedziała i zrobiła minę jak rybka. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 10:27

    helenkq lubi tę wiadomość

  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beszka wrote:
    tak wczesnie rano was nawiedzila??? zapowiedziala sie chociaz???

    moje tesciowa tez nauczona ze wszyscy robia tak jak ona chce. w ogole mamy beznadziejne relacje z tesciami. kiedys chodzilo o to jak mnie traktuja, a teraz o to jak traktuja nasze dzieci :( mieszkamy 3 min autem od tesciow. przez cala zime moi chlopcych widzieli swoich dziadkow zaledwei kilka razy ( w tym wigilia, bo u nich byla - dodam ze beznadziejne nas potraktowali i po 2 godz bylismy w domu). moi rodzice mieszkaja w PL a sa u nas srednio co 2 weekend ;)

    ja niedawno wstalam. mezol pozwolil mi sie wyspac. zaraz jedziemy na zakupy.

    krokodylku, mi tez sie zdaje ze to zagniezdzanie moglo byc. nie sadze by nospa przeszkodzila.

    mi OF w koncu owu wyznaczyl. wydaje mi sie, ze wcesniej mialam, ale najwaznijesze, ze wyznaczona (jakos stresowal mnie ten wykres bez wyznaczonej ovu).

    milego dnia wam zycze :)

    kochana ja to mysle ze jednak owulka byla dwa dni wczesniej ;) ten system nie zawsze dobrze wyznacza... moja chyba tez miala poslizg jeden dwa dni ;)

    a ja to juz zglupiałam
    z tempki mi wyznaczyło 20dc
    z obserwacji sluzu stawiałabym na 19dc
    a z usg 17dc

    hihi i mialam po obserwacji wiedziec kiedy była owulka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 10:35

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    helenkq czy to ważne? Ważne że jest fasol. :) A z którego dnia owulka to mało istotne. :)

  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wazne ;) ale napisalam po to zeby sie nie sugerowac tym co pokazuje owu... bo u beszki prawie napewno pokazal blednie... i sluz i test owu wskazuje na dwa dni wczesniej ;)

    a u ciebie chyba tez ;)
    bo gdybym miała obstawiac stawiam na 21 lub 26 dc ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 10:50

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane moje! :)

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Właśnie wróciłam z tortem do domu. Mam nadzieję że jubilatowi się spodoba taki torcik :)
    CfTf.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 11:02

    Nenaaa, Krokodylica, Nytusia84, Asha, Tamka, Malenq, Katjaa, Arienna lubią tę wiadomość

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta laska w jacuzzi to jego żona :)

    Katjaa, Tamka lubią tę wiadomość

‹‹ 466 467 468 469 470 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ