My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Krokodylica wrote:Tooney powodzenia!
Biedro a co przeczuwasz?
Krokus ja czuje ze bedzie córcia choc sama nie wiem bo tetno niby wyżesz niż u dziewczyn było i kolezanka mi mówiła ze moze byc chłopak Zuza by chciała brata a my wszyscy Hanie heheheKrokodylica, Anuśka lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny - w związku ze jestem tuz po 30-stce i staram się ciągle o pierwszego szkraba postanowiłam do Was dołączyć
Tooney - wysłałam Ci zaproszenie bo chciałabym Ci zadać kilka pytań odnośnie iui jeśli pozwoliszToonney lubi tę wiadomość
PCOS; Insulinooporność; Hashimoto -
Efak wrote:Cześć dziewczyny - w związku ze jestem tuz po 30-stce i staram się ciągle o pierwszego szkraba postanowiłam do Was dołączyć
Tooney - wysłałam Ci zaproszenie bo chciałabym Ci zadać kilka pytań odnośnie iui jeśli pozwolisz
Jasne pisz smialo -
heja heja
Jak tam u Was bo u mnie chorobsko nie odpuszcza i w dodatku jakis taki dzien do dupu... Wszystko zaczelo się rano gdy jechalam do pracy zmoja ciotką i jakos gadka zeszla na dzieci-bo jej urodzila się wnuczka i ona pyta mnie czemu my się nie staramy, bo nasza K. jest przeciez duża...i opowiedzialam jej dlaczego- juz nie zamierzam wykrecac sie od odpowiedzi, ale potem wszystko wrocilo...w pracy rozryczalam kiedy w radio leciala piosenka Urszuli " Dzis już wiem", w ogole jakas taka nieswoja jestem...Tak bardzo chcialabym moc się starac, moc zajsc w ciąże, urodzic Zdrowe dziecko moc je wychowywac i po prostu cieszyc się tym wszystkim, ale coz ja moge..nie wszystko jest zawsze zalezne od nas...niestety... Dobrze ze mam choc moją Pchełkę"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
Mikka nie bardzo rozumiem takie pytania "dlaczego się nie staracie?" ... moim zdaniem można zapytać czy staracie się o drugie dziecko czy nie, a nie od razu z góry dlaczego się nie staracie... wkurzają mnie takie pytania. Albo "kiedy następne". Zawsze mam ochotę odpowiedzieć "g*wno ci do tego" ale wiadomo, nie wypada.
mikka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMikka też mam ochotę odpowiadać na takie testy tak jak kroko pisze. Ludzie, niestety, w większości nie myślą tak jakby to bolało...
Dziewczyny czy wiadomo Wam coś o tym, że endo może być za grube? Wczoraj miałam 15mm (17dc) i akurat na usg było widać że pęcherzyk pęka (był w kształcie gwiazdki, słowa ginki), ale jeszcze nie uwolnił komórki jajowej. Na forum się dowiedziałam, że od 16mm to endo już jest za grube, może się nie zluszczyc przy ewentualnej @ Nie wiem w sumie co myśleć -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySarrrra wrote:Selinko jakie masz zdanie na temat inofolic ? Znasz ten suplement ?
-
nick nieaktualnySarrrra wrote:A gdy to pitas to brałam inne witaminy? Co to w ogóle jest ? Boję się przedobrzyc bo biorę kwas foliowy z l metylofolianem wapnia mAgnez z b6 witaminę C, E, d3. Czy te witaminy się z tym kłócą?
-
Hej kobietki
Tooney a gdzie się przeprowadzałaś? Ja planuję jeszcze jedną przeprowadzkę w życiu i to będzie przeprowadzka do drewnianego domku w Bieszczadach
Efak witaj
Mikka u nas były takie pytania jak się staraliśmy o pierwszą córę (trzy lata walczyliśmy)... Od razu mówiłam prosto z mostu, że się staramy, ale nie wychodzi. Szybko się pytania skończyły. Rozeszło się pocztą pantoflową po rodzinie i nikt już o nic nie pytał A też miałam ochotę każdego pytającego uderzyć w twarz...krzesłem...
Selina tu masz conieco na temat grubego endo:
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/za-grube-endometrium,2579.html
Co do Inofoliku to ja brałam chyba ze dwa cykle. Brałam go razem z Dong Quai na wyregulowanie owulki bo moje jajniki mają zapędy policystyczne. Po 3 cyklach zaszłam ale czy to od Inofoliku, to nie wiem. Jak go piłam to nie brałam kwasu foliowego...
Trzymajcie za mnie kciuki jutro bo mam wizytę i dowiem się co tam u tych moich kijanek słychać W sobotę byłam na SOR ( z krwawieniem) i różnica między zarodkami coraz większa... Stresa mam przed jutrzejszym USGWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2017, 07:39
-
hej hej dziewczyny ja w domku- z chorobskiem wiec mialam plan lezec i się wygrzac...ale...moje dziecko tez postanowilo chorowac wiec nie mam czasu się wygrzac bo musze (chcę) się nią opiekowac....
Anuska- trzymam kciuki mocno zacisniete
PS. czy podczas usg mozna stwierdzic np. endometrioze? Bo jak mialam usg gin to gin powiedzial ze jajniki ladne, bez zmian, wszystko ok... wiec to chyba nie jest przyczyna tego plynu w zatoce ... I powiem Wam ze coraz bardziej się boję...Anuśka lubi tę wiadomość
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
mikka endometriozy za pomocą usg nie stwierdzisz, owszem nieraz widać torbiele, które mogą sugerować endomendę ale generalnie diagnozuje się ją podczas laparo
z tymi pytaniami ehhh nóż się w kieszeni otwiera...
Sarra ja też czasem łykałam inofolic, wtedy już bez kwasu foliowego
Anuśka zaciskamy kciuki za młodszych kolegów razem z dzidziolkiem - dziś widziałam paluszki na usg więc wiem, że ma co zasiskaćAnuśka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny