My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:My dobrze:) a jak u Ciebie???
słoneczko świeci, szpaki "objadają" czereśnie, mężu truskawki przebiera heheh, a ja jeszcze w piżamcedziekuje ze pytasz x
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2014, 08:42
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie doczytałam wszystkiego, ale przewinął mi się wątek o pomocy finansowej dla biednych?
Ja też pomagam. Nie regularnie, bo przecież bogaci nie jesteśmy, ale od czasu do czasu daję jedzenie dla ośrodka samotnych dzieci tu na Filipinach. To bardzo smutny widok takie niechciane dzieciątka. Oni się cieszą nawet z paczki ryżu.
Delikatnie wspomagam finansowo tutaj także pewną dziewczynę, bo ją bardzo polubiłam, a u nich bieda w domu aż piszczy. Czasem dam też jej w prezencie jakiś kupon na zakupy, np.na bluzkę lub bransoletkę. W Polsce pomagałam lokalnemu schronisku psów.Asha, Malenq, Anuśka lubią tę wiadomość
-
Nasturcja dobrze że w Polsce istnieją banki żywności my mamy taki w Zborze Zielonoświatkowym w którym rozdajemy tym którzy nie kwalifikuja się w MOPSie bo przekraczają pare złotych dochodu ale tylko niektórzy są naprawdę wdzięczni za to większość podchodzi do tego że im sie należy tak czy siak pomaganie daje radość
Malenq, Anuśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymimik smacznego:)
nastka nie chodzi o to żeby dawać dużo, chodzi o to żeby się dzielić...
my staramy się wspomagać schroniska dla zwierząt i od czasu do czasu (jak stan finansów pozwala) wspomagać jakieś akcje...a 1% podatku zawsze odpisuję na synka znajomej - ma autyzm i wiele innych chorób i potrzebna im każda pomoc...
Asha, Nasturcja, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:Asha no no no nago powiadasz...pozazdrościć...mnie ostatnio cały czas zimno, więc o nagości mogę zapomnieć...hehehe ale fajnie
ale na nagosc nie narzekam, zreszta my tak czesto
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny czy ktoś zna się na wykresach? Nie wiem co sądzić o moich temperaturach. Są jakieś nienormalne w tym cyklu. Bólów miesiaczkowych nie mam żadnych a normalnie to już około 10 dni przed @ miałam bóle małpowe. Teraz mnie tylko jajniki ciągną. I to jak! Piersi nie bola w ogóle. A dzisiaj kolejny spadek temp.ale spalam tylko 2 h przed zmierzeniem.
-
nick nieaktualny
-
przebrnęłam ....
Witam dziołszki, nie było mnie jeden wieczór a tu 10 stron do przeczytania
temat kościoła rzeczywiście długi i mało bezpiecznywięc moich poglądów może pisać nie będę, jedynie podzielę się swoją frustracją na temat zamkniętych wszystkich sklepów
, wiem wiem ci co tam pracują też chcą mieć wolne, ale ja np pracuję świątek piątek czy niedziela i nikt się nie przejmował że pierwszą wigilię w stanie małżeńskim chciałam spędzić z bliskimi. Małż mój pojechał do pracy a ja mam znów samotny dzień.....
-
dzien dobry.
Zaczarowalam temperature. Wyobrazcie sobei, ze wczoraj przed snem postanowilam zwizualizowac sobei ciaze. Wyobrazilam sobie ze mierze dzisiaj tempke a tu 37.0 i nastepnego dnia tez i przez nastepny tydzienrosnie i w koncu przed @ mam 37.1. Okres nei przychodzi i mam 37.2. W poniedzialek rano, w dniu urodzin mojego S robie test i widze dwie grube kreseczki
Jak widzicie po moim wykresie, narazie dobrze mi idze ta wizualizacja. Dzis odnotowalam 37.0
Ale to moze stad ze sie wczoraj napracowalam (sprzatanie chalupy ostre i dwa kielonki szampana o 15 (urodziny w pracy).Malenq, marissith, Ania_84, Asha, cymcia lubią tę wiadomość