Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Złota, a jeśli chodzi o temperaturę, to u mnie owulka była wyznaczona idealnie w dniu, w którym wystąpiła (monitoring). Tylko jak robiłam sobie progesteron i wyszedł wynik 18.9 to temperaturę miałam 36.67, czyli niezbyt wysoką jak na taki poziom progesteronu.
Życie jest do dupy. Gdzieś tam tliła się iskierka, że może jednak, skoro owulka była i
były, to się uda. Taki ch**j.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 12:30
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."

-
nick nieaktualny
-
A ja?! Cały weekend czekałam na 1000. Nadrabiam, zjeżdżam na dół, a tam widzę "najnowsze" czyli 1000 dobiło.
Pisałam, żeby się chociaż na tę stronę załapać
Teraz kontynuuję nadrabianie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2014, 12:33
Another, olka30, Anaaa:), Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja olewam owulki i tempki. Co ja się będę nakręcać. Nakręcałam się rok i nic z tego. W tym cyklu się nie uda, nie uda się i w następnym. Kiedyś się uda. Zapewnie jak zaczniemy remont

A na obiad można naleśniczki. Placki ziemniaczane. Kluski kładzione. Leniwe pierogi. Zapiekankę z ziemniaków, kiełbaski, cebuli i jajek.
Pomidorową










