Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
to teraz masz drugi cykl z CLO tak ?Magdas wrote:No duzo jest takich dziewczyn ja zbytnio za pierwszym razem szansy nie miałam bo gin mówil ze moje jajniki straaasznie leniwe. Wiec potrzebuja wiecej czasu alr za drugim razem szalone sie rozchulały
-
Magda Ty wiesz że ja ci mocno mocno kibicuje i bede kciukac za twoje pęcherzyki

Moniu jesteś kochana. Ja może jestem latwowierna ale nie trace nadziei. Wierzę że nam sie uda. I mówiąc nam ma na myśli nas wszystkie tu
A w ogóle to mam ochotę nakopac do dupy tym wszystkim pecherzykom i plemnikom żeby ruszyły dupki!
I znów nie nadążam za wami bo z tel pisze
XxMoniaXx, Magdas lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
bo nie widzieli problemów
byłam u 9 różnych "specjalistów". Jak byłam nastolatką stwierdzono u mnie PCOS, brałam 6 lat hormony anty. Wtedy nie wiedziałam, że mogą stworzyć problem, liczyłam że pomogą. Wiadomo byłam młoda, nie myślałam o dzieciach. Potem zmieniłam lekarza, po 6 latach dowiedziałam się, że nie koniecznie to PCOS, a może tarczyca. Okazało się, że owszem... Zaczęłam leczenie tarczycy. Przeprowadzając się do Wawy zaczęłam wędrówki po ginekologach i szpitalach specjalistycznych (kiedyś pisałam moją historię - jest też w pamiętniku). Diagnoz było mnogo. Od polipa w macicy aż po chorobę psychiczną (tak, tak - pan prof. kazał się leczyć na głowę, bo dzieci to trzeba umieć robić, a nie liczyć, że się uda! - tak usłyszałam w szpitalu ginekologiczno-położniczym). W końcu trafiłam na fajnego lekarza rodzinnego, który polecił mi obecną placówkę - Szpital uniwersytecki gin-poł. Powiedział, że tam muszą mnie zbadać, żeby wykluczyć wszelkie choroby, aby mieć podstawę, że źle trafiłam do nich. I tak doszłam do 13 tyg + 5 dnia ciąży!
Można!
XxMoniaXx, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
kochana niektórzy nawet miliona nie maja plemniorków tylko tysiące.. a my mamy milioy więc podreperujemy je i dają czaduZ. wrote:Magda Ty wiesz że ja ci mocno mocno kibicuje i bede kciukac za twoje pęcherzyki

Moniu jesteś kochana. Ja może jestem latwowierna ale nie trace nadziei. Wierzę że nam sie uda. I mówiąc nam ma na myśli nas wszystkie tu
A w ogóle to mam ochotę nakopac do dupy tym wszystkim pecherzykom i plemnikom żeby ruszyły dupki!
I znów nie nadążam za wami bo z tel pisze
Z. lubi tę wiadomość
-
Melula to ja mam szczęscie moja gin jest pierwszym moim ginekologiem do którego trafiłam . I początkowo ie chciaała dac mi clo ale ja to rozumiem po co mnie miała stymulowac jak u meza było źle. Teraz jest lepiej to i mnie postara sie poprawić
-
Dzieki Z
ja Wam tez z calego serduszka kibicuje
Monia ja poprzednim razem mialam 2 raz i musialam odstawix w trakcie zeby nie przestumulowac teraz mamm bez leku no i sie stresuje
A teraz mykam spac bo jutro musze rano wstac coby dojechac na czas
Kolorowych snow
XxMoniaXx, Z. lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
kolorowych snów Magdas i trzymam kciuki za jutroMagdas wrote:Dzieki Z
ja Wam tez z calego serduszka kibicuje
Monia ja poprzednim razem mialam 2 raz i musialam odstawix w trakcie zeby nie przestumulowac teraz mamm bez leku no i sie stresuje
A teraz mykam spac bo jutro musze rano wstac coby dojechac na czas
Kolorowych snow
będzie dobrze.
Czekam na wieści z wizyty
Magdas lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
badanie zrobić nie zaszkodzi, przynajmniej wiadomo gdzie leży problem i leczenie trwa minimum 3 m-ce , ale często dłużej, wiec lepiej srawdzic i potem być spokojną.Natka098 wrote:mam nadzieje, ale jak dzis poczytałam to nie wiem czy mojego wczesniej nie wygonie do na badania, juz teraz mu aplikuje mace i krzyczę jak laptopa na kolanach trzyma.
Do jutra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 23:33
Natka098 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







