Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
martusia1986 wrote:Ojj tak masz rację kochana
Z resztą nie ma związków nie ma idealnych trzeba się czasem pokłócić
nie raz trzeba sie poklocic zeby sie pozniej pieknie pogodzic docenic to co sie ma przy sobemartusia1986, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bursztynka wrote:Misty, u mnie dobre są nawet obiadki. Oczywiście jak na szpitalne. Nie porównujmy ich do domowych. Czasami tylko nieposolone.
Niestety śniadania i kolacje odbiegają mocno od ideału.
Bursztynko,dlaczego jestes w szpitalu? Nie nadrabialam i jestem do tyluTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Hej wam dziewczyny dawno mnie tu nie bylo bo jakos mialam mase innych rzeczy na glowie...niby mialam urlop w pracy i teoretycznie wiecej czasu a w praktyce wiecej zajec niz normalnie hehe dzieci brata piesek i piekna pogoda:D
U mnie 37dc...chyba przez odchudzanie...nie wiem co sie dzieje ale ze i tak starania zatrzymane troche na to zlewam...tylko czasami sie przejmuje ze jak juz wrocimy do staran to bedziemy mieli kolejne problemy z rozregulowanymi cyklami...masakra...a przed staraniami okres byl punktualny....
No nic jakos trzeba funckcjonowac:D
Ale pamietam o was wszystkich dziewczynki i jak tylko moge podczytuje was ale nie zawsze nadrobie do konca wiec nic nie pisze ale myslami i serduszkiem jestem z wami wszytkimi:D trzymam kciuki za was wszystkie i te nie zafasolkowane i oczywiscie za staraczki zebysmy wszytkie dolaczyly w koncu bo mamusiek:Dalka89, Maniuś, Macierzanka:), Anutka, Anaaa:), martusia1986, Z. lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Bylismy...niezbyt wesolo...
szyjka prawie zgladzona! Tydz temu bylo 1,5cm, dzis okolo 0,5cm
wyc mi sie chce... porod przedwczesny wisi nade mna jak kat...
tak sie boje!!
Na szczescie rozwarcie sie nie powiekszylo, a dzieci rosna pieknie. Waza po 800g i maja zdrowe serducha.
Ja na fotelu prawie odplynelam. Oblal mnie pot,zaczelo mi byc duszno,zbladlam potwornie i musialam wstac, w uszach dzwonilo jak nigdy!
Musielismy na tym etapie skonczyc badanie. Gin powiedzial, ze to normalne. Tez tak mysle, bo jak w domu leze na plecach to ledwo oddycham. Tak mi maluchy uciskaja na przepone.
Niestety musi maz kombinowac i podniesc mi lozko, a ja musze ograniczyc wstawanko juz tylko do wcAnutka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Dziś z moją @ wybieramy się do Świnoujścia. Zaledwie 14 godzin w pociągu...później dzień w samochodzie i czuje, ze będę wyglądała jak zombie. Chyba musze zacząć pić kawę ;]
O 10:30 dla umilenia dnia mam jeszcze dentystę.
Jutro o tej porze będę się widziała z mężem
Bursztynko, Misty życzę Wam i Waszym maleństwom zdrówkaUważajcie na siebie!
Anutka, samych pozytywnych wrażeń na USG
Kasiu, ja jak tak intensywniej ćwiczyłam, to też mi się @ o tydzień spóźniła.
Maniuś, Monia - wywołałyście sporo z nasWidać sporo tu podglądaczy
Ale na jesień wracamy wszystkie!
Mam nadzieję, że większość będzie już z fasolką pod serduszkiem
Sara, jak tam u Ciebie poza mdłościami? Wszystko się układa? Pamiętam, że z pracą tak kiepsko się potoczyło...
Santoocha, z tymi kolejkami to fakt. Niestety. Ale szkoda nerwów...
Ania, udanego odpoczynku!
Anaaa, Melula mam nadzieję, że maluchy grzeczne i nie dają Wam zbytnio popalić
Lenko, jak tam u Ciebie? Jak pieski i ogródeczek?Ty jak się wygrzewasz tyle na tym słoneczku, to pewnie wyglądasz już jak mulatka
Z, Macierzanka, Laura - mam nadzieję, że łapiecie oddech i odpoczywacie
Martusia, ja wczoraj swojego męża też ustawiałam do pionu. Powiedział, że muszę mieć zawsze rację. Powiedziałam mu, że on też zawsze ma rację i niestety, ale nasze racje często zupełnie się różnią...
I więcej już nie pamiętam....chociaż bardzo chciałam.
Miłego dnia mamuśki i przyszłe mamuśkiAnutka, Anaaa:), Maniuś, martusia1986, Z. lubią tę wiadomość
-
czesc Dziewczyny...u mnie dziś ciezki poranek, mdlości jak cholera!
zostałam w domu..ide popoludniu do lekarza i poprosze go o L4 bo już mam dośc chodzenia do pracy i męczenia sie tam...moze wypisze choć na 2 tyg
co u Was?
jak sie macie ?Anutka, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
Hej
Anutka, w 14tc zobaczysz już bardzo dużo, szczególnie w porównaniu do 6-cio tygodniowego zarodkaNóżki, nosek, rączki z paluszkami- sama się przekonasz jakie to cudowne!
Ja byłam wczoraj na wizycie. Chłopak na 100%, lekarz kazał na jego odpowiedzialność malować pokoik na niebiesko
Wszystko z małym ok, ziewał, wiercił się, lekarz bardzo długo oglądał jego serduszko, sprawdzał przepływy i żadnych nieprawidłowości nie dostrzegł.
Waży pi razy oko 583g.
Gin upewniał się, czy na pewno nie potrzebuję zwolnienia z pracy, czy nadal utrzymuję że chcę pracować do końca. A ja muszę, a nie chcę
Pochwalił mnie za dobry dobór leków do leczenia zapalenia pęcherza, tylko kazał pociągnąć antybiotyk jeszcze ze 2 dni.
Następna wizyta 12 sierpnia, w międzyczasie muszę zrobić test obciążenia glukozą, bleee...
Dziś po 7 rano pojechaliśmy wybrać płytki do kuchni- a tam zonk, hurtownia płytek czynna od 8. No ale poczekaliśmy, wchodzimy, a tam kartka przy schodach na górę "ekspozycja płytek czynna od 9".
Na szczęście obok był inny sklep z płytkami, i tam po 40 min oglądania, podczas których mój mąż prawie mnie zabił, zdecydowaliśmy się, ale oczywiście płytki na zamówienie, mimo, że potrzebujemy raptem 3m2...
Little Frog, to ja Ci współczuję takich męczących podróży, na dodatek w upał i z małpą w bagażu...
Ale jutro męża zobaczysz po ponad 2 tyg, będzie radość! No i Woodstock Wasz!
Bursztynko, trzymaj się dzielnie w tym szpitalu, oby Cię niedługo wypuścili...
Misty, a Ty leż twardo, nogi do góry i niech Górale siedzą w brzuchu jak najdłużej!!!!
Pozdrawiam wszystkie i idę po arbuza! :*Anaaa:), Anutka, Little Frog, Misty87 lubią tę wiadomość