Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaśka28 wrote:Dzisiaj nabralam sily do walki i bede walczyla nie poddam sie oby ta energia mnie nie opuszczala...
życzę Ci tej energii z całego serducha
Kaśka28, Z. lubią tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Anusia nie czytaj tych wszytkich rewelacji w necie bo roznie pisza i tylko sie nakrecac mozna....czekaj cierpliwie na rozwoj syt nic juz nie poadzisz raczej kochana...chyba ze faktycznie mocno sie boisz to jutro lec na beteDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
AnusiaM wrote:kaśka test wczoraj nie robiłam z 1 sikania ale negatywny czułość 10
zawsze 1 dzien mam plamienia i mega bóle
dzisiaj mam tak jak okres mi sie konczy czyly brazowy tampon i nie wiełam nic przeciwbólowego a normalnie bez tego bym nie przeżyła
może faktycznie idz na betę, testy czasem późno wychodzą a tak będziesz miała pewność i możliwość szybkiego działania, jesli trzeba by było leki wziąć.
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
nick nieaktualny
-
AnusiaM. nie wiem co doradziĆ. Chyba jedynie musisz cierpliwie czekać do wizyty u ginekologa.
Swoją drogą wczoraj siostra opowiadała jak to szwagra jej chłopaka bolała głowa, rodzinna leczyła go trzema antybiotykami na zatoki ponad 2 msc, tydzień temu siedząc przy stole tak go bolała głowa, nie mógł mówić ani pisać. Jego rodzina to olała, ale teściowie kazali jak najszybciej do białego jechać. Pojechali w niedzielę, zrobili tomografie i okazało się, że ma 3cm krwiaka obrzęk mózgu i jeszcze tego samego dnia go operowali. Na szczęście wczoraj wyszedł do domu. Szok.
dżona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zamykam dziewczynki,
padam już coraz bardziej, muszę się położyć i zamknąć oczy - to pomaga.
Mam nadzieję że jutro będzie piękny i słoneczny dzień, a na dzisiaj dobrej nocki dla każdej z Was
Wytrwałości w zmaganiach z każdym zmartwieniem i każdym schorzeniem Dobranoc.Misty87, sara_nar, Z. lubią tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Wszystkie polazły, wrrr. A ja zostanę zlinczowana za wypowiedź w wątku o dzieciach i pieniądzach. Bo mam jak zwykle inne poglądy niż reszta
Tez idę, jutro na 5 do pracy
Dobranoc staraczki i ciężarówkiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 22:51
Misty87, sara_nar, Ania07, Z. lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Dobranoc dziewczyny!
A ja jutro zapraszam na tort urodzinowy
I w ramach prezentów proszę mi meldować o zielonych kropach!
Śpijcie (albo bzykajcie się) dobrze! :*Misty87, Maniuś, sara_nar, Little Frog, Kaśka28, Macierzanka:), dżona, Ania07, Z. lubią tę wiadomość
-
Jeszcze 5h w pracy, brzuch boli a nie mam nic przeciwbólowego, cały czas mam wrażenie, że @ przylazła, w sumie dobrze by było, poszłabym jutro zrobić FSH i testosteron. Jak na złość kiedy czekam na @ to się spóźnia.
Właśnie przeglądam zdjęcia z podróży i powiem wam, że normalnie zakochałam się w Olim (na zdjęciu w avatarze) 2,5 roku a mówi całymi zdaniami, wszystko idzie zrozumieć, spokojny, zero płaczu, sam zasypia. Rano jak się budził, to przychodził i mnie obudzić. Nawet wczoraj rano mnie szukał, ale niestety już mnie nie było, bo rano miała lot.
Powiem wam, że trudno nie kochać takich dzieci i jeśli nie uda nam się mieć własnych, to z pewnością adoptujemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2014, 02:06
-
sara_nar wrote:Jeszcze 5h w pracy, brzuch boli a nie mam nic przeciwbólowego, cały czas mam wrażenie, że @ przylazła, w sumie dobrze by było, poszłabym jutro zrobić FSH i testosteron. Jak na złość kiedy czekam na @ to się spóźnia.
Właśnie przeglądam zdjęcia z podróży i powiem wam, że normalnie zakochałam się w Olim (na zdjęciu w avatarze) 2,5 roku a mówi całymi zdaniami, wszystko idzie zrozumieć, spokojny, zero płaczu, sam zasypia. Rano jak się budził, to przychodził i mnie obudzić. Nawet wczoraj rano mnie szukał, ale niestety już mnie nie było, bo rano miała lot.
Powiem wam, że trudno nie kochać takich dzieci i jeśli nie uda nam się mieć własnych, to z pewnością adoptujemy.
To my też ostatnio stwierdziliśmy, że jakby się jednak nie udało mieć własnych po 3 latach starań to postaramy się zaadoptować. Jednak u nas by adoptować dziecko to wymagania mają nie z tej Ziemi, ale nie wiem czy to prawda. A maluch na Avatarze cudny, widać że taki rezolutny po oczkach
Mnie się wydaje, że choć dzieci rozwijają się swoim tempem to dużo też zależy od rodziców, tego ile czasu poświęcają dziecku i jak się z nim bawią, oraz ile sami do niego mówią. Ja znam dzieci co na 14 miesięcy chodziły już bez pampersa i mówiły może nie pełnymi zdaniami, ale całkiem sporo i dało się je zrozumieć, a znam też takie co na trzy lata nie mówią prawie nic i nada chodzą z pampersami. Moim zdaniem choć wiele zależy od dziecka, jaki ma charakter, jaką mowę itd, to wiele też zależy od rodzica i ile czasu mu poświeci, w końcu jest różnica między niewyraźną mową, a niemówieniem wcale w wieku 3-4 lat. -
Z. wrote:Sara, współczuję nocki w pracy, może u Ciebie też fasolka jest skoro okres się spóźnia? A z tym paleniem w ciąży to jakaś porażka ;/
Marta, jeśli rzeczywiście musisz szybko wiedzieć to może beta? Ja się nie znam za bardzo więc bardziej szczegółowo nie pomogę niestety.
My miałyśmy już taki temat na innym wątku i fakt to boli, że my się staramy, ja nawet picie ograniczyłam do niewielkich ilości, bo może się udało, bo może zaszkodzi itd, a niektóre dziewczyny zachodzą od jednego razu bo zapomniały się zabezpieczyć, jeszcze potem wiedząc, że są już w ciąży to piją i palą i za rok czy dwa taka rodzi już drugie, a ktoś inny kto bardzo chce i by dbał to się nieraz kilka lat stara i bezowocnie. Ale cóż, na tym świecie nie ma sprawiedliwości, a przynajmniej ja często odnoszę takie wrażenie.
Pozdrawiam was wszystkie - życzę owocnych starań i zdrowych, silnych, urodzonych w terminie dzieciaczków. Przepraszam też, że wam się tak wtryniłam w wątek bez przedstawienia i przywitania, ale to wina bezsenności, jakoś mnie naszła.Nati89, Kaśka28, Macierzanka:), dżona, Z. lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry ! Słońce wschodzi, ptaszki ćwierkają, zapowiada się piękny dzień.
Mloda.Mama nie wiem jak w pierwszej ciąży, ale teraz w drugiej dziewczyna szwagra kompletnie nie dba o siebie. Nawet teściowa z którą razem pojechałyśmy zła była, ale nic nie mówiła, bo w sumie, co ona może. Oli z tego co widziałam, to jedynie może liczyć na zainteresowanie taty, nie widziałam, żeby mu czytali, mały sam umie się sobą zająć, nie potrzebuje towarzystwa do zabawy, tak samo ze spaniem położą go do łóżka i śpi. Myślę, że gdyby poświęcali mu więcej uwagi, to tak łatwo by nie było.
Heh to fakt z tą niesprawiedliwością, zauważyłam, że sporo facetów co pije, pali, nie mówiąc już o dopalaczach nie ma problemów ze spłodzeniem potomka.
Swoją drogą zastanawiam się czy to iż mój M. urodził się wcześniakiem i jak miał 2 msc popażyli go lampą w szpitalu może mieć jakiś wpływ na jego płodność?
@ nie przyszła i nie wiem czy jechać po ten test, swoją drogą dzisiaj byłam w tesco i tak byłam pochłonięta parkowaniem tyłem, że jak wysiadłam zostawiłam kluczyki w stacyjce i sobie poszłam do sklepu. Dobrze, że to były ekspresowe zakupy i na szczęście nic nie zginęło z auta jak i samo autoWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2014, 06:20
Kaśka28, Macierzanka:), santoocha, dżona, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny