X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie znam się na nich:) Ja teraz kupowałam pepino w kauflandzie bo tani, a wiedziałam, że nic z tego nie będzie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 09:10

  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 19 września 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty super te Rwoje chlopaki :-)

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 19 września 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę w Lidlu. czy w Lidlu są testy?

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W lidlu nie widziałam nigdy

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 19 września 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to trudno, kupię apteczny. :)

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kup, kup i dwie kreski wysiusiaj :D Bo dawno tu zieloności nie było.

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 19 września 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, jak by to tylko od chęci zależało wysikałabym dwie na pewno :)

    Misty87, Z. lubią tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziś clonuje może bliźniaki będą :) To i 4 kreski na teście wysikać bym musiała :)

    Misty87, Z., Anaaa:), Little Frog lubią tę wiadomość

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 19 września 2014, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clonuj, clonuj. Mi na drugim cyklu z CLO urosły dwa pęcherzyki i obydwa pękły. Ale i tak nic z tego nie wyszło:/

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy dwóch zawsze większa szansa, że chociaż jeden jest ok. Ale cóż będę się martwić jeśli coś urośnie.

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 19 września 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty się w ogóle nie martw, bo zmartwienia blokują płodność :)

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaaa nie martw się, dobre sobie :) hehe

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 19 września 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.

    Nestety nie przynosze dobrych wieści. Jestem załamana i nie przespałam nocy, wyglądam jak zombii, całą przepłakałam. Wyniki nestety wcale sie nie polepszyły a nawet pogorszyły z 8,50 jest 7,50 w ml. Podobno z takimi wynikami jak nasze nie biorą na inseminacje, bo zwyczajne sie nie udają. Upłynnienie nadal bardzo szybkie. Leczy sie juz mąż 8 miesięcy. Mamy jeszcze przyjść na 15 w poniedziałek i być po wstrzemięźliwości 24 godzinnej. Zrobić jeszcze raz badanie i poczekać pół godziny to zerknie tylko na te ilość .. jak nadal będzie mało to mamy iśc do poleconego endo. Chodzi do niego moja mama to profesor najlepszy tylko czeka sie minimum 3 miesiące na wizyte. On prześle męża do szpitala raczej na badania gruntowne. Bo ten co to badał twierdzi, że wg niego to problem z hormonami, jeśli urolog nie stwierdził żylaków. Jest źle- bardzo źle... z moją psychiką chyba najbardzej, jestem załamana, nie widzę sensu życia i zwątpiłam w Boga... dlaczego mi to robi- chodze do kościoła, błagam, modle sie, zawierzamy swoje intencje przed relikwiami papieża, jeździmy po bazylikach sie modlić, dajemy na msze w naszej intencji . Nie rozumiem. Ne wiem czy będe na forum czy nie- boli mnie każdy widok ciężarnej ! wiem ,że nie będziemy mieli dzieci i muszę se z tym pogodzić , a napewno nie naturalne tak jak sobie wymarzyłam i nie w tym ani w następnym roku :( nie wiem chyba trzebabędzie zbierac na in vitro, nie wiem gdzie nawet sie ruszyć w tym temacie...
    nie ma to wszystko sensu :((((((
    wczoraj wraz z tym telefonem zmarła moja radość życie i resztki optymizmu które miałam , moja osobowośc... mąż twierdzi, że jest cio*ą a nie mężczyzną... że jakby wiedział to zrobiłby badanie nasienia przed ślubem... kocham go ale chce z nim miec dziecko czy to takie dziwne ??? nie dość że musimy sie użerać z teściem przepitym to myślałam , że wreszcie założymy swoją rodzinę... ale widocznie nie mi to jest dane.
    Powodzenia Wam moje drogie <3

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 19 września 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, tulam. Zajrzyj na Pomagamy....tam Ci coś napisałam.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 19 września 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu życzę z całego serducha zarówno Tobie jak i wszystkim tutaj starającym się dziewczynom, żebyście w końcu doświadczyły tego co my ciężarówki i mamusie :) <3

    Misty, ale przystojniaki! <3

    Natka w Niemczech :) Szpital nie jest prywatny.

    Złota trzymam kciuki za test! Dawno zielonej kropki nie było :)

    Monia .. nie wiem co Ci powiedzieć :( przykro mi strasznie.. aż ciężko mi uwierzyć, że wyniki się pogorszyły. Może faktycznie to problem z hormonami? Zobaczymy jak to będzie w poniedziałek. Nie załamuj się Kochana <3
    A ten profesor skoro taki dobry to myślę, że powinien Wam pomóc. Tulę mocno <3

    Kaśka28 lubi tę wiadomość

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 19 września 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem Złota, dziękuje Ci, ale jeśli in vitro to będzie jedyne wyjście to podejmę się tego. Nie chce adoptować dziecka raczej. Chcieliśmy swoje ale jeśli to będzie jedyne wyjście to nie wiem jeszcze.

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 19 września 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wyobrażam sobie ile ewentualne leczenie potrwa- kawał czasu ... ten profertil kosztował na 3 miechy 700 zł. Kupiliśmy bo na forum pisali, że nie dawali im szans na potomstwo a dzięki temu mają dziecko... widocznie jesteśmy jakimś mega beznadziejnym przypadkiem.

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 19 września 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    wiem Złota, dziękuje Ci, ale jeśli in vitro to będzie jedyne wyjście to podejmę się tego. Nie chce adoptować dziecka raczej. Chcieliśmy swoje ale jeśli to będzie jedyne wyjście to nie wiem jeszcze.

    Monia, jak pisałam dalej: to Twoja decyzja, ja nie zabraniam, nie nakazuję, nie zakazuję, nie potępiam i nie oceniam, tylko przypomniałam:)

    A poza tym, najpierw trzeba kompleksowo przebadać, a dopiero potem ferować wyroki. Gospodarka hormonalna jest tak skomplikowana, że czasem jeden zły czynnik rozwala wszystko.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 19 września 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :)

    Monia ja też tam odpisałam :* ta 21 godzina poprostu mi się od początku nie podobała, a hormony? Przecież prawie wszystkie z nimi walczymy :)

    Misty słodkie łobuzy <3

    wczoraj widze że oglądanie meczyku było, nie chciałam się Wam tu już wtrącać :)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 19 września 2014, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniu bidulko ściskam Cie mocno i wspieram. Wiem że jest ciężko <3
    Mam nadzieję że jak to kwestia hormonów to uda Wam się to wyregulowac.
    Rozumiem też Cię doskonale. Problem męski jest mało zbadany, trudniej się go też poprawia. Ale nie trac nadziei. Plemniki jakieś są i to jest dobre. <3

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
‹‹ 1248 1249 1250 1251 1252 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ