X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 23 października 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anutka, dokładnie taką samą odpowiedź znalazłam na str. ministerstwa http://www.rodzicielski.gov.pl/tata tak, że na pewno tak jest :)

    Anutka lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 23 października 2014, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Anutka, dokładnie taką samą odpowiedź znalazłam na str. ministerstwa http://www.rodzicielski.gov.pl/tata tak, że na pewno tak jest :)
    Wiec niby mozna :-)

    olka30 lubi tę wiadomość

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 23 października 2014, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fidelissa wrote:
    Monia kwas foliowy jesz.?
    tak inofolic kazała pić dalej ginka

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 23 października 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    NO właśnie nie ma powrotu :) Po prawdzie jak moja chrześnica była mała to więcej jej czasu poświęcałam w dzień niż jej matka, przychodziłam po pracy i non stop z dzieckiem, więc poznałam jak taka opieka wygląda. Ale jak byłam bardzo zmęczona mogłam się gdzieś zaszyć i zniknąć, a od swojego dziecka urlopu nie będzie :) Jejku wszystkiego się boję, że nie zdążę wszystkiego pokupić, że się nie zdążę przygotować, że za dużo przytyję, że dziecko może nie być zdrowe, o porodzie nawet nie wspominam :( Jedno wielkie przerażenie.. A jak będę złą matką. Czasem myślę, że za stara na to jestem, że gdybym wiedziała to wpadłabym sobie za młodu i już bym miała dzieciaka odchowanego, jak wiele moich koleżanek :) A teraz boję się czy mi starczy sił na wszystko :) Do tego mój rozlatujący się kręgosłup też nie napawa optymizmem..

    Ech.. Może mi przejdzie to głupie myślenie..
    Starsza jestem od Ciebie. Kondycja taka sobie. Ale dopiero dojrzałam psychicznie i emocjonalnie do tego. Miec dziecko wcześniej bo tak wypada, bo tak większość, bo rodzina trzeszczy to bez sensu- tak uważam.
    Tez żałuje, ze pewnie do 30 wnuków nie dożyje ale trudno. Jakbym wcześniej wpadła albo jeszcze przed ślubem byłabym wściekła i jeszcze bardziej przerażona niż teraz:) to wiem na 100%.

    Zaczęliśmy kupować wyprawke w 34 tyg. Masz czas. Sa listy co jest potrzebne wiec don't stres.

    olka30 lubi tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 23 października 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane ja też chwilowo znikam z forum ..
    Nie funkcjonuję .. dzisiaj dostałam zapalenia piersi, mam gorączkę, anemia dalej daje się we znaki. Dzisiaj była u mnie położna. Synek ma podejrzenie przepukliny. Wyję od rana. Nie daję rady z tym wszystkim. Aż serducho boli ;(


    Całuję Was mocno i za każdą trzymam kciuki. Wierzę, że jesteście silne i Bóg Wam to wynagrodzi <3
    Będę zaglądać w miarę możliwości. Przepraszam i nie miejcie mi za złe :(


    Kasiu, podpisuję się pod postem Santoochy. Nic dodać nic ująć. Dziękuję Ci za wszystkie dobre rady, za pomoc i wsparcie. Życzę Ci aby w końcu na Twoim niebie pojawiła się tęcza i wrócisz do nas pochwalić się cudem na który tak długo czekacie. Jesteście z mężem wspaniałymi osobami. Cieszcie się sobą i waszą miłością. W tym jest siła <3

    Fidelissa, santoocha, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 23 października 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaa zdrowiej nam i synuś też ! trzymajcie się <3
    odezwij sie jak bedziesz miała chęć, siłe i ochotę :) tule.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 13:14

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 23 października 2014, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaaa, na zapalenie piersi najlepsze sa okłady z tłuczonych liści kapusty! Brzmi komicznie, ale działa!

    odpocznij i wróć, jak ogarniesz swój świat :)

    olka30 lubi tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 23 października 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaaaa ja juz mam naewt zamrożone w lodowce:) na wszelki wypadek:)

    Odezwij sie jak będziesz mogła:)

    qq87j44jhto0od0f.png


  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 23 października 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaaa w końcu będzie lepiej, zdrowiejcie oboje..

    Fidelissa ja to bym chciała 30-stki swoich dzieci dożyć, jakieś wesele zaliczyć, jak dożyję jakiegoś wnuka to chyba będzie sukces :)

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 23 października 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaaa, trzymaj się, dojdź przede wszystkim do siebie, my poczekamy :)

    Byłam, zdobyłam, mogę rodzić. Przy okazji zajechaliśmy do wielkiej hurtowni dziecięcej po kilka ostatnich rzeczy i co? Przewijaka miękkiego na komodę nie ma, pojemników do przechowywania odciągniętego mleka nie ma... masakra! A ceny- ja za laktator elektryczny płaciłam 140zł na allegro a tam ten sam 220zł :O

    Mężu mi właśnie odebrał wyniki morfologii, płytki znów ciut spadły :( Byleby tylko nie zeszły poniżej 100tys.

    Olka, nie martw się na zapas. Poradzisz sobie!

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 23 października 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie umiem nie martwić :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 14:50

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 23 października 2014, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Trochę mnie nie było, wyjechaliśmy z narzeczonym odpocząć i zregenerować się, nabrać sił, trochę dystansu...
    @ minęła, czekamy na cykl płodny :)


    Anaaa gratuluję Ci syneczka, bo jeszcze nie miałam okazji <3
    Dużo zdrowia i sił dla Ciebie i maleństwa!

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 23 października 2014, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Anaaa w końcu będzie lepiej, zdrowiejcie oboje..

    Fidelissa ja to bym chciała 30-stki swoich dzieci dożyć, jakieś wesele zaliczyć, jak dożyję jakiegoś wnuka to chyba będzie sukces :)
    To ile masz w planach lat? Do 60 tki?:))

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 23 października 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do 90:))

    olka30 lubi tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 23 października 2014, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alka się nie odzywała? Ciekawe czy zrobili jej dziś cesarkę...

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 23 października 2014, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka28 wrote:
    Moje drogie mamusie ktore juz zaniedlugo sie rozpakuja zycze wam szzcescia szybkiego i w miare bezbolesnego porodu no i oczywiscie zero problemow w wychowywaniu waszych kochanych malenstw...

    Mamusiom które juz tula swoje dzieciatka w ramionach zycze duzo milosci i cierpliwosci i usmiechu w zyciu

    Dziewczynom ktore wlasnie sie dowiedzialy i mialy szanse zobaczyc ukochane dwie kreski zycze spokojnej ciazy i niesamowitych wrazen podczas kolejnych wizyt i podgladania maluszka...zycze wam wielu wzruszen podczas poczucia pierwszych ruchow dziecka i uslyszenia serduszka.

    Tym z was które walcza juz tak dlugo a ktorym zycie ciagle doklada zycze abyscie w koncu mialy juz z gorki aby wasze hormonki sie unormowaly ovulacje zaczely wystepowac zycze abyscie razem ze swoimi partnerami sie wspierali nie wazne po czyjej stronie lezy problem...wspierajcie sie i kochajcie i zdrowiejcie wszyscy i zycze wam zebyscie mimo wszytko przetrwali, zwyciezyli i zostali rodzicami

    Zycze wszytkim milosci szacunku i szczescia i wspanialych ludzi wokół was na ktorych bedziecie mogly zawsze liczyc. I kolorowego zycia kochane mam nadzieje ze spelnia sie wasze marzenia o dzieciatku

    Wpadlam sie z wami przywitac i zarazem pozegnac...czas przyjac do wiadomosci ze nie zostane mama...wiem co zaraz napiszecie ale kochane ja sie w koncu musze z tym pogodzic nie moge sie dluzej oszukiwac... wykancza mnie to wszytko...juz nie mam sily musze teraz poplakac i sie w koncu pogodzic z tym ze bedziemy sami...bardzo ciezko mi teraz ale mysle ze im szybciej sie z tym pogodze szybciej sie podniose na tyle zeby moc w miare normalnie funkcjonowac...musze znalezc sobie inny cel w zyciu....zapomniec, zdusic w sobie potrzebe bycia mama...bedzie to bardzo trudne bo od malego dzieciaka chcialam miec duza rodzine ale czas zmienic priorytety...
    musze po prostu musze sie z tym pogodzic tak bedzie lepiej...lepiej dla mnie bo jestem na skraju zeswirowania...tak sie zakrecilam na tym jednym temacie ze niezauwazam wielu rzeczy...musze poprawic swoje relacje z mezem bo od dawna nie bylo miedzy nami dobrze wszytko przez starania...

    Ale wam dzieczynki zycze wiecej wytrwalosci niz ja jej mialam...ja po prostu nie widze zadnych szans juz bo przez starania zapomnielismy z mezem o sobie...i kazde niepwodzenie nas od siebie oddalalo...mam zamiar powaznie porozmawiac z mezem...poprosic go o pomoc...nie bedzie to latwa rozmowa...

    Zegnam sie z wami bo nie chce was z niechecac dolowac i nie chce zebyscie mnie pocieszaly. wiem ze robicie wszytko w jaknajlepszej wierze ale nie mam sily na rozpalanie w sobie nadzieii bo za kazdym razem jak uwierze w szanse zaczne walczyc a potem okazuje sie ze nic z tego bardzo boli i duzo mnie pozniej kosztuje to zderzenie z rzeczywistoscia...przestaje walczyc :D

    I chcialam wam podziekowac za wszystko kochane za kazdy jeden post za kazdego "lajka" za łzy wzruszen i smiechu, dziekuje ze bylyscie ze mna w tych wszytkich chwilach ale na mnie juz czas...nie wszytskim sie udaje ale to ze mi sie nie udalo nie znaczy ze wam sie nie uda :D trzymam za was mocno kciuki:D <3 <3 <3 <3 <3
    Kasiu odbudzujcie z męzem to co macie odbudować :)
    my odbudowywalismy to od stycznia i wiem ze gdyby nie tamten czas nasze małzenstwo by sie rozleciało..
    ZYcze Wam wspólnych celów a gdzies w miedzy czasie jednak kropeczka :)
    mam nadziejeze jeszcze kiedys nas odwiedzisz :) trzyma kciuki :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 23 października 2014, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wam :)

    Anaaa odpoczywaj! Ja mialam bzika na punkcie piersi zeby nie dostac zapalenia, bo ponoc potworny bol. Trzeba baaardzo uwazac na przeciagi i nie dopuszczeac do zastojow pokarmu.

    Ja tez czasami przy dwojce juz wysiadam, mimo ze poki co praktycznie nonstop spia ale tyle roboty jest.
    Noce zarwane, dzis pierwszy raz przy karmieniu zasypialam,3 razy glowa mi poleciala i butelke prawie upuscilam jak dziecko jadlo...

    Dziewczyny jakby ktoras chciala laktator nowy, taniej to moge sprzedac,bo mam dwa. Jeden dostalam i mi siedzi w szafie niepotrzebnie.
    Canpol babies. Fajniutki, cicho chodzi. Mam tez 4 nieuzywane pojemniki na mleko z baby ono, wkladki laktacyjne, majtki ciazowe z metka, majtki poporodowe 8szt, woreczki do mrozenia pokarmu z Aventu.

    Jak cos to chetnie sie pozbede, ceny mozemy dogadac. Nie chce zarobic,a zwolnic miejsce w szafie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 19:02

    Anutka lubi tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • alka89 Autorytet
    Postów: 2499 1128

    Wysłany: 23 października 2014, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisze żebyście ssię nie martwily. Nie zrobili cc. Dla małego najlepiej żeby wytrzymał w brzuszku. Jutro dokładnie będę wiedziała to dam znać. Jak będzie ok to raczej w poniedziałek cc

    Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
    Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 24 października 2014, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alka, to czekamy na informacje! Trzymam kciuki!

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 24 października 2014, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alka trzymam kciuki!

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
‹‹ 1364 1365 1366 1367 1368 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ