X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha, biedaku trzymaj się! Mam nadzieję, że to już wkrótce i w końcu sobie odpoczniesz!

    U mnie @ za rogiem. W nocy o 2 się obudziłam i myślałam, że to już, a jednak nie. Teraz też czuję, że się zbliża...idzie, idzie i dotrzeć nie może...

    Ogólnie to już powoli tracę nadzieję, że bez ingerencji medycznej się uda, że ten rok, o którym mówią lekarze odsyłając nas z kwitkiem to jednak coś znaczy...

    Martusia, jeszcze raz życzę Wam duuuuużo zdrówka! :) Ale tego to nigdy za wiele :):):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 13:55

    martusia1986 lubi tę wiadomość

  • Kisieńka Ekspertka
    Postów: 230 102

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusia - jakie fajne! :)

    martusia1986 lubi tę wiadomość

    5ckczlo8xuk7m6f0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochane <3 Jeszcze 24 listopada w klinice wizyta i już odetchniemy :)

    Swoją drogą muszę się w końcu wybrać na normalną wizytę tu na miejscu do swojego gina bo tylko USG miałam..

    Little Frog, Lena87 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Frog wrote:
    Santoocha, biedaku trzymaj się! Mam nadzieję, że to już wkrótce i w końcu sobie odpoczniesz!

    U mnie @ za rogiem. W nocy o 2 się obudziłam i myślałam, że to już, a jednak nie. Teraz też czuję, że się zbliża...idzie, idzie i dotrzeć nie może...

    Ogólnie to już powoli tracę nadzieję, że bez ingerencji medycznej się uda, że ten rok, o którym mówią lekarze odsyłając nas z kwitkiem to jednak coś znaczy...


    U Ciebie @ za rogiem, a moja uciekła po krótkiej wizycie jednorazowej, i co ja mam teraz zrobić, bo to nie był nowy cykl, cały czas chyba jestem w starym, już sama nie wiem :/


    Santocha wytłumacz Szymkowi, że czas na niego, kiedy masz wizytę u gin?

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 17 listopada 2014, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, Natka....normalnie ja się już wczoraj cieszyłam, że rozpoczęłaś nowy cykl... Mam nadzieję, że się rozkręci i będziesz mogła normalnie rozpocząć nowy cykl.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własnie wczoraj rano było krwawienie jednorazowe, więc zaznaczyłam nowy cykl, i od tamtego momentu nic a nic, brak mi już słów na ten mój cykl

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka nie zazdroszczę takich problemów z cyklami - masakra- strasznie oporny ten twój organizm :( ale lepiej dla niego dobra nich sie podda i pozwoli Tobie sobą zawładnąć :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak to wyglądało wcześniej? Od zawsze masz takie nieregularne, poplątane cykle? Czy to teraz tak się poprzestawiało? Co na to gin?

    Ja zawsze miałam w miarę regularne - najdłuższy miał chyba 35 dni (miesiąc przed ślubem = stres + ćwiczenia), a najkrótsze 27 dni

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko a jak u Was ? wy teraz bierzecie leki czy mąż ma problemy bo już nie pamiętam.
    Bardzo Wam wszystkim kibicuje :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas....trenujemy cierpliwość. A w grudniu bierzemy się konkretnie za badania
    Byłam naiwna myśląc, że skoro Ci doświadczeni lekarze proponują, żeby dopiero ich nękać po roku nieudanych starań, bo często tyle czasu potrzebują zdrowe pary, żeby zajść w ciążę. Wierzyłam, że tak będzie i przez ten czas podchodziłam na luzie, ale już jestem przy końcówce tego roku starań i coś czuję, że jednak najwyższy czas konkretnie się przebadać.

    olka30, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no pewnie - trzymam kciuki :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka dziś mam się pojawić po 17 na patologii ciąży, na dyżurze będzie mój gin, ma zbadać rozwarcie i pomierzyć Szymka na usg szpitalnym. Od tego będzie zależało czy zrobią mi cc z racji dużego dziecka, czy będę rodzić sn.

    Ale wcale się nie zdziwię, że jeśli będzie dziś jakiekolwiek rozwarcie, to gin przebije mi pęcherz i się zacznie.
    W sumie nigdy tego nie chciałam, bo to sztuczne wywoływanie porodu, ale mam tak dość, tak mnie wszystko boli i cały świat wnerwia, że chyba nie miałabym nic przeciwko...

    Dam znać wieczorem co z tego wynikło.
    Trzymajcie kciuki!

    Lena87, Z., olka30, przedszkolanka:), Macierzanka:), Anaaa:) lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Frog wrote:
    A jak to wyglądało wcześniej? Od zawsze masz takie nieregularne, poplątane cykle? Czy to teraz tak się poprzestawiało? Co na to gin?

    Ja zawsze miałam w miarę regularne - najdłuższy miał chyba 35 dni (miesiąc przed ślubem = stres + ćwiczenia), a najkrótsze 27 dni

    Wiesz Żako, wcześniej ich poprostu nie było, najbardziej martwi mnie to, że zawsze po duphastonie miałam na 2 dzień, maks 3, a teraz już 10 dzień i nic normalnego się nie wydarzyło. Pójdę do gina, niech zobaczy co tam się dzieje :/

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha, to ja mocno zaciskam i z niecierpliwością czekam na wieści! :):)

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha trzymam kciuki i niech mały się już szybko urodzi :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    No własnie wczoraj rano było krwawienie jednorazowe, więc zaznaczyłam nowy cykl, i od tamtego momentu nic a nic, brak mi już słów na ten mój cykl

    Tak miewałam. Jeden dzień krwawień i po okresie.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha, trzymam kciuki za pomyślny poród!!!

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka, wizyta u gina to świetny pomysł, szczególnie jak piszesz, że wcześniej po dupku 2-3 dni i było, a teraz tyle czasu i nic...a masz jakiś termin, czy póki co to raczej plany?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santocha, no to czekamy na wiadomość od Ciebie ;)

    Żabko a mówiłam Ci, żebyś tyle nie czekała bo nie warto marnować czasu ..
    Mam nadzieję, że jednak badania wyjdą pozytywnie i nie będziecie mieli większego problemu ..

    Natka, idź do tego Ginekologa bo to jest jakieś nieporozumienie ta Twoja @ .
    Jednym słowem w kulki sobie z Tobą leci ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santoocha wrote:
    Natka dziś mam się pojawić po 17 na patologii ciąży, na dyżurze będzie mój gin, ma zbadać rozwarcie i pomierzyć Szymka na usg szpitalnym. Od tego będzie zależało czy zrobią mi cc z racji dużego dziecka, czy będę rodzić sn.

    Ale wcale się nie zdziwię, że jeśli będzie dziś jakiekolwiek rozwarcie, to gin przebije mi pęcherz i się zacznie.
    W sumie nigdy tego nie chciałam, bo to sztuczne wywoływanie porodu, ale mam tak dość, tak mnie wszystko boli i cały świat wnerwia, że chyba nie miałabym nic przeciwko...

    Dam znać wieczorem co z tego wynikło.
    Trzymajcie kciuki!

    Lepiej niech się zacznie nienaturalnie, niż masz przenosić bo to też nie jest dobre, trzymam kciuki, żeby było ok.

‹‹ 1393 1394 1395 1396 1397 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ