Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaa ostatnimi czasy ból głowy to codzienność ..
    Mężny jest zawiedziony że nie mam wizyty w Poniedziałek, specjalnie wziął sobie wolne w pracy :( ..

    A jeszcze całkiem nie dawno mówił Mi że On nie chce chodzić ze Mną na wizyty, bo i tak nic z tego nie wie ..

    Jak tu za Nimi nadążyć ?

    ps:

    Boi się że będę Go ładować w konia jeśli chodzi o płeć ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 14:04

    Anaaa:), Little Frog, Maniuś, Z., Macierzanka:), olka30 lubią tę wiadomość

  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 19 lutego 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Myszko :) Tobie również życzymy miłego dnia :)

    Hej Rudasku :*

    Lena, a mówią, że to kobieta zmienną jest :) A mąż nie może zrezygnować z tego wolnego w poniedziałek? Na jutro to pewnie wolnego mu już nie dadzą, ale może na żądanie mógłby wziąć?
    Mój ze mną na wszystkie wizyty jeździł i bardziej ogarniał usg czasami niż ja :D

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaa, nie opłaca mu się jutro brać wolnego, ponieważ w sobotę idzie do pracy ;)

    Tak tak, szybko zmienił zdanie, ale powiedziałam mu że 18 marca musi ze Mną pójść bo te badanie jest ważniejsze ;)

  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 19 lutego 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no chyba, że tak :)
    Dokładnie, badania połówkowe są najważniejsze. Szybko zleci :)
    Mąż musi cierpliwie poczekać.

    Lena87 lubi tę wiadomość

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 19 lutego 2015, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty, mam nadzieję, że Wam się szybko poukłada i mąż przemyśli wszystko. Kurcze, to nie jest ok tak znikać bez słowa mając żonę i dwójkę dzieci. To, że jest gorzej nie znaczy, że ma prawo doprowadzać Cię do odchodzenia od zmysłów... Trzymaj się biedulko i trzymam mocno kciuki, żeby wszystko szybko wróciło do normy!

    Lenko, to trzymamy mocno kciuki :)

    Ja sobie zrobiłam postanowienie spacerków i zaraz zwijam tyłek do sklepu. 2 km w jedną stronę dobrze mi zrobi :) Mąż powiedział, że będzie ze mną chodził, ale dziś niezbyt fajna pogoda, więc wolę teraz niż później, bo może się ochłodzić.

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 19 lutego 2015, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co u nas ? u nas wszystko ok . Wczoraj wizyta, Julka pozostaje Julką :)
    ma prawie 500 g a ja mam brać żelazo bo lekka anemia . I wizyta za miesiąc. Wózek kupiliśmy baby design lupo - jestem zadowolona i dalej kompletuje wyprawkę :) mam już ok 70 % wyprawki :) pozdrawiamy :)

    Anaaa:), Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 19 lutego 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tesciowa mi napisala ze dzwonila do niego i tak jak myslalam, pojechal sobie do swojego rodzinnego domku do braci...tam ma spokoj, nikt mu nie truje nad głową i nic nie musi..powiedziała ze kazala mu do mnie zadzwonic. Ale i tak wiem, ze tego nie zrobi a jak juz to nie odbiore...niech się spakuje i idzie tam gdzie mu dobrze. Nic na sile...skoro własnymi dziećmi nie chce sie zajac.

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 19 lutego 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty, współczuję sytuacji... totalnie nie jestem w stanie zrozumieć zachowania Twojego męża. Mam nadzieję, że szybko się ogarnie...

    Mój mąż jest taki, że jak zauważy, że sprzątam - kuchnia, łazienka, cokolwiek to wstaje od TV i szuka sobie innego zajęcia do ogarniania ze mną np. odkurza, myje podłogę cokolwiek. Nawet go nie proszę o to bo zrobiłabym sobie to później. Mam nadzieję, że mi się nie popsuje jak nam się dziecko urodzi.

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 19 lutego 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Był inny na prawdę :( :( :(

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6723 3451

    Wysłany: 19 lutego 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty mój też się zmienił dlatego non stop były spiny a my jeszcze dzieci nie mamy aż się boję co to będzie. Mam nadzieję że się zmieni na lepsze i u Ciebie i u każdej u której się popsuło a u Ciebie Zetko żeby mężny po porodzie jeszcze bardziej pomagał.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 19 lutego 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty mysle ze powinnas postawić sprawe na ostrzu noża. Nie może Cie tak traktować! Masz tę przewagę, że jestes u siebie. Może pójdzie po rozum do głowy jak zobaczy pakowane walizki ...

  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 19 lutego 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bije sie z myślami.
    Nie przyjechal...pojechal pewnie na nocke. Nie zadzwonil, nie napisal sms nawet z zapytaniem co u dzieci.
    Powinnam mu serio spakować bety i niech idzie sobie do ukochanych braci.

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty, brak słów! Jak tak można?!
    Santoocha ma rację. Wystaw mu walizkę, niech sobie przemyśli, bo to co robi przechodzi wszelkie pojęcie. Współczuję Ci :( i tulę mocno <3 bądź silna, jesteśmy z Tobą <3

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6723 3451

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty nie rozumiem go ma takie 2 cudenka no i ciebie na dokladke i takie jaja odstawia dziwne.
    Wspolczuje Ci strasznie.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Marta1986 Autorytet
    Postów: 798 1606

    Wysłany: 19 lutego 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena87 wrote:
    Marto, zatem trzymam mocno kciuki aby w końcu dzieciątko z Wami zostało ;)

    CZas wszystko pokaże..

    Lena87 lubi tę wiadomość

    Marta

    Moje największe szczęście-synuś <3

    1usa3e5eu6pimed4.png

  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko! Misty :( Tak czytam te posty i wyobrażając sobie podobną sytuację, z jednej strony chce mi sie płakać a z drugiej nóż mi się w kieszeni otwiera...
    Jakby się do mnie tyle nie odzywał, to chyba bym się zagotowała i jeszcze dzieci na niego czekają!!!
    Dla mnie to niewyobrażalne.
    Ale nie będę tu jojczeć! Kara mu się należy!
    Moja koleżanka wyleczyła męża z krytykowania jej zajęć w domu. Zostawiła go na calutki dzień samego z dziećmi... Jak wróciła padnięty mąż powiedział, że ją podziwia za to, że robi to codziennie sama.

    Anuś cieszę się, że już lepiej chociaż u Ciebie.

    Kryzys to chyba normalna rzecz, ale nic miłego.
    Mój mąż jest kochany i wspierający, ale jak każdy facet nie lubi jak się dotknie jego ego... dzisaj zupełnie spontanicznie wyszła rozmowa na temat jego pesymistycznego nastawienia do kilku spraw i chciałam mu na spokojnie powiedzieć, ze mnie to stresuje, to stwierdził, że go szczuję :D no i co z nim zrobić? :D
    Ale ja na niego już mam swój sposób ;) Im on jest bardziej nerwowy, tym ja spokojniej mówię... przeważnie działa :)

    Marta kciuki trzymam!

    Lena czekam jutro na relacje z wizyty ;)

    Pozdrawiam Was wszystkie!

    olka30 lubi tę wiadomość

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macierzanko ja i mój mąż to dwa identyczne charaktery: uparci i zawzięci.
    Ja właśnie zauważyłam, że jak mówię spokojnie to mąż chodzi jak w zegarku, a jak podniosę głos to już wg niego się czepiam i robię awanturę.
    Dawno nie mieliśmy spin między sobą i chyba już się wszystko skumulowało w ostatnich dniach. Na szczęście jest już dobrze. Przeprosił, porozmawialiśmy, mam nadzieję, że więcej nie dojdzie do takich akcji. Od dwóch dni jest jak dawniej.
    Kocham go i nie wyobrażam sobie życia bez niego, ale czasem tak mnie wkurwi, że na prawdę mam ochotę się spakować i wyjechać w pizdu.
    Myślałam, żeby go zostawić samego z dzieckiem, ale nie wytrzymałabym bez mojego maluszka :)
    Wytłumaczyłam mu delikatnie i dobitnie, że ja nie mam urlopu ani wakacji i też jestem zmęczona, a on łaski nie robi, że ogarnia dom.
    Nie powiem, że mam złego męża, bo tak nie jest. Czasami nie rozumiem tylko jego zachowania i toku myślenia, ale jesteśmy jeszcze "świeżo" po ślubie więc się jeszcze będziemy docierać :)

    Jeszcze raz dziękuję Wam dziewczyny :*

    Misty, myślę teraz cały czas o Was. Jak mąż wróci, może spróbuj z nim najpierw porozmawiać. Może uda Wam się dojść do porozumienia. Jeżeli dalej będzie się tak zachowywał to tak jak mówi Santoocha, może ruszy go widok walizek? Wspieram mocno i tulę <3 trzymajcie się tam <3

    Tak z dobrych wiadomości to pochwalę się, że mój Synuś na widok łyżeczki już sam otwiera buzię :)
    Przesypia mi całe noce. Czasami tylko budzi się na jedno karmienie.
    Wczoraj i dzisiaj śpi mi nawet długo w ciągu dnia. Dwie godziny urzęduje a później 2 śpi. Chyba przez tą zmienną pogodę, bo wszystkim się spanie udziela.
    Zimno u nas, czekam z niecierpliwością na wiosnę.

    Ale żem się rozpisała. Idę małego zanieść do łóżeczka i też mykam spać.
    Dobranoc Kochane. Spokojnej nocy :*

    Lena87, olka30 lubią tę wiadomość

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • Pomarańczka Autorytet
    Postów: 596 214

    Wysłany: 19 lutego 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wieczornie i śpiąco :P

    Dobłanoc :P

    3jvzp07w7jmagt8p.png
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 20 lutego 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wrocil...nie odezwal sie. Jestem na skraju nerwow...napisalam mu sms rano, ze jeśli nie zamierza wrócić to niech przyjedzie po swoje rzeczy. Taki o sms bez emocji. Oczywiście zero odzewu. Mialam fatalna noc, ciągle myślenie, a jeszcze Kubus sie wiercil i odbijalo mu się. Cóż chyba musze spojrzeć prawdzie w oczy. Maz nas zostawił...

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Marta1986 Autorytet
    Postów: 798 1606

    Wysłany: 20 lutego 2015, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty kurczę strasznie mi przykro kochana że mąż tak Cię traktuje a i zarazem cudowne dzieciaczki które macie..
    Przytulam Cię mocno i życzę dużo siły na dalsze dnii..


    Dziękuję Wam kochane za tyle kciuków i ciepłych słów <3

    Marta

    Moje największe szczęście-synuś <3

    1usa3e5eu6pimed4.png

‹‹ 1477 1478 1479 1480 1481 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ