X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Pomarańczka Autorytet
    Postów: 596 214

    Wysłany: 7 października 2015, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny ;)

    My dzisiaj wybieramy sie na szczepienie pierwsze po tym które bylo zaraz po urodzeniu.. Uff troszkę się stresuje. Ale szwagierka ze mną idzie. Mąż niestety w pracy musi być.

    Buziaki i dobrego dnia dla wszystkich..

    3jvzp07w7jmagt8p.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 7 października 2015, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,

    Tak tak, małe atrakcje też były :D
    Misty ale to znowu nie to co Ci pisałam !! :D

    Żabko, Filipkowi nic nie przeszkadzało podczas podróży :D
    Dzielnie zniósł cały weekend, problemu nie było żadnego :)

    Santocha, foty świetne ! :D

    Żabko masz rację niech jeszcze troszkę posiedzi :D

    Przedszkolanko, jedź z Mężem ;) nawet jak pogody brak to zawsze jest co robić .. ;)

    Little Frog lubi tę wiadomość

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 7 października 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kobietki :*

    Ja znowu brak czasu. Pakujemy się i jedziemy na "urlop" :)
    Pogoda okropna. Wiem, że obiecałam nadrobić, ale coś mi się teoria mija z praktyką.. przepraszam :(

    Informuję, że apartament pod serduszkiem zamieszkuje Córcia :) <3
    Zdrowiutka, rośnie, wszystko jest w porządku.

    Z Synkiem już dużo lepiej. Apetyt wrócił, siły też. Antybiotyk pomaga. Gorączki nie ma, został jeszcze mały kaszelek i katar.

    Dziękuję Wam :*

    olka30, Z., LillaMy, Maniuś, Misty87, Little Frog, Kaśka28, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 7 października 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaa, świetnie że będzie córeczka <3 Miłego urlopowania ..

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 7 października 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaa super wieści! Ale się cieszę :) gratuluję!!

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 7 października 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko Kaja-sliczne imie <3 ciekawe kiedy do Was zawita :)

    Anaa gratuluje coreczki <3 swietnie bedziesz miala parke :) :) :)

    A my konczymy dzis 7 tygodni <3 i przyznam szczerze ze tesknie za brzuszkiem :P <3 :P chcialabym za rok o tej porze znow byc w ciazy :)

    Pogoda sie nam popsula :( jesien w pelni...

    Buziaczki ;)

    Little Frog, olka30 lubią tę wiadomość

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • simon86 Autorytet
    Postów: 781 584

    Wysłany: 7 października 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaa serdeczne gratulacje!!!! :-)
    U nas drugi ząbek :-) to wszystko dzieje się tak szybko....zanim się obejrzę to powie "mamo nie przytulaj mnie, jestem już na to za duży"!

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 7 października 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane!
    Obiecuję wkleić zdjęcia na forum, ale muszę się dorwać do kompa, a nie mam na razie chwili wytchnienia.

    Anaaa gratuluję córeczki! Fajnie się ułożyło :) jej, to już prawie połowa ciąży u Ciebie! Pochwal się brzuszkiem :)
    Super, że Hubert zdrowieje, chore dziecko to horror dla rodziców :(

    Żabko ciekawe kiedy Kaja zdecyduje się ujawnić temu światu... Czujesz już stres przed porodem?
    Moja kuzynka w lipcu urodziła córeczkę, też nazwała ją Kaja. I mi też chodziło to imię po głowie w razie gdyby Szymek nie był mężczyzna ;)

    To jak wygląda teraz kolejka do rozwiązań? Żabka, a potem kto? Chyba Marta?

    Moja siostra ma jutro zabieg, dziś była na usg potwierdzającym martwa ciążę... Na szczęście chyba dobrze to znosi, zajęli się przygotowaniami do ślubu, szukają sali itp. Ma świetnego faceta, dba o nią bardzo. Dadzą rade!

    Nasz urlop rewelacja! Zaliczylismy taki reset, że wróciłam normalnie uskrzydlona :)
    Szymek był super, dał nam odpocząć :)
    Teraz jest gorzej, bo płacze jak wychodzę do pracy, przyzwyczaił się że ma nas oboje non stop obok.
    Na dodatek zaatakowały zęby, i to 4 na raz. Ślina po pas, gryzie wszystko i płacze przy tym, budzi się non stop w nocy.
    No ale życie. Trzeba to przetrwać.
    Poza tym jest cudowny, robi się coraz fajniejszy :)
    Chodzi przy meblach, potrafi się puścić i stać kilka sekund bez trzymania. Powoli obmyslam imprezę roczkową.

    Lecę robić obiad na jutro i spać, bo padam z nóg.
    Buziaki dla wszystkich :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 21:47

    Maniuś, Little Frog, olka30, LillaMy lubią tę wiadomość

  • Pomarańczka Autorytet
    Postów: 596 214

    Wysłany: 8 października 2015, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny..

    Ah jaka ja jestem dumna z mojego małego synka. Przeżyliśmy szczepienie kolorowo nawet nie płakał jedynie postękał niepocieszony. W domku bylo troszkę słabiej bo gorączki dostał ale podałam mu paracetamol i wszystko się unormowało.

    Arek waży 5 kg, Glowa - 38,5 Klata - 37.
    Rozwija sie prawidłowo nie ma żadnych nieprawidłowości :D

    Ja się niestety załatwiłam przeziębieniem, tez biorę paracetamol i prenatal grip dla matek karmiących piersią. No i nawadniam sie. Nie ma łatwo, ale musze dać rade. Mąż po pracy mnie odciąża. Jak będzie juz naprawdę slabo to weźmie opiekę.

    Jedyne co wczoraj mnie bardzo przeraziło to rozmowa dwóch matek w przychodni na temat śmierci łóżeczkowej - oczywiście nie omieszkałam doczytać w domu. I sie przeraziłam. Spałam w nocy z otwartym jednym okiem i sprawdzałam idąc do wc czy Arek oddycha. Mąż powiedział, ze oszalałam. No bo przeciez zawsze po jedzeniu małego odbijamy dobrze, śpi na pleckach z główka na boku. Nie przegrzewamy go, nie ma zabawek w łóżeczku a okryty jest jedynie pielucha flanelową i to tak aby ramiona miał rozkryte i raczki na pieluszce. W domu ciepło ale powietrze nawilżamy..

    Jednak to takie przerażające..

    No ale juz się dzis opanowałam i od rana gadamy sobie z synkiem i śmiejemy sie. Jedynie znów problem z kupcią mamy. Baczki sadzi - kupki jak nie bylo tak nie ma. Jak do wieczora nie zrobi to pomogę mu czopkiem glicerynowym (zaznaczam stosuje jedynie w critical sytuacjach) ;)

    Buzka dziewczyny, dobrego dnia..
    Piszcie co u Was..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 08:29

    olka30 lubi tę wiadomość

    3jvzp07w7jmagt8p.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 8 października 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Maniuś gratuluję 7 tygodni :) pora na kolejne baby! :D

    Simon duże dziecię to i zęby idą :)

    Santoocha dobrze źe siostra ma wsparcie :)
    I fajnie że w końcu odpoczęłaś!

    Pomarańczko dzielnego masz synka :)

    A u nas dzisiaj padło pierwsze MAMA<3

    olka30, Maniuś lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • simon86 Autorytet
    Postów: 781 584

    Wysłany: 8 października 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Dziewczyny wrzućcie jakieś pomysły na obiadki z marchewką! co mogę łączyć? na razie Młody wcinał marchewkę z cukinią i marchewkę z dynią! gotuję mu sama i szukam inspiracji :-) jak to u Was było? Przedszkolanka Ty gotujesz zupki sama, jakie mieszałaś produkty?

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 8 października 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simon u nas po kolei: marchew z ziemniakami,z brokułem,kalafiorem,pietruszką,buraczkami,teraz już por i mięsko,seler :)

    simon86 lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 8 października 2015, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aloha!

    Ja gotuje sama, ale dopiero od etapu 6m-cy, wcześniej leciały słoiczki.
    Teraz gotuję dla nas to samo, nam doprawiam dopierona talerzach.

    Moja Siostra jest już po zabiegu, wyszła wieczorem ze szpitala, mówi że czuje się ok.
    Oby...

    Przedszkolanko gratuluję słowa "mama" :) cudowny moment, prawda? :)

    Serwuję obiecane zdjęcia:
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/82f03763e08f.jpg

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d0babbf80774.jpg

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/045717872e13.jpg

    Maniuś, przedszkolanka:), simon86, Little Frog, olka30, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 9 października 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha najcudowniejszy moment :)
    A zdjęcia super!!

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 9 października 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha, Szymek oczywiście przystojniak, ale te Twoje noooooogi! No wow! :)

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 10 października 2015, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko,moje nogi nie są tak cudowne jak na zdjęciach, ujęcie po prostu dobre, Mężu ma talent ;)

    Jak się czujecie Kobietki?
    Ja wczoraj imprezowałam z weterynarzami i ostro popiłam, wróciłam o 1:30, Szymek obudził się i nie spał do 4. Jestem zombiiiii.....
    Mąż przywiózł mnie do pracy, bo raczej wydmuchałabym jeszcze co nieco ;)
    Ale impreza przednia :D

    Dziś popołudniu robię mężowi imieniny (które miał prawie miesiąc temu, ale przez wyjazd przesunęliśmy nieco) i mam jeszcze tyle do zrobienia!!! Padam na twarz, spałam 3 godziny! Kill me!

  • Pomarańczka Autorytet
    Postów: 596 214

    Wysłany: 10 października 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy szczepilyscie swoje pociechy przeciwko rota-wirusa i pneumokokom?

    Jak wasze dzieci się czuly? Czy mialy powikłania ? Jak cos się działo niepokojącego napiszcie co i ile trwalo.

    Będę wdzięczna..

    3jvzp07w7jmagt8p.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 10 października 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie szczepiłam, więc nic nie podpowiem. Ja jestem przeciwniczką, może nie samego szczepienia, co szczepienia tak wczas i obciążania niedojrzałych organizmów różnym syfem. Ja szczepię dopiero od skończenia przez dziecko 3 m-cy i na razie nie wszystko co jest w programie. Staram się to jak najbardziej rozłożyć w czasie.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 10 października 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santocha nogi jak marzenie :)

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • simon86 Autorytet
    Postów: 781 584

    Wysłany: 10 października 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańczko my szczepiliśmy i na rotawirusy i na pneumokoki! do tego mieliśmy jeszcze skojarzoną 6 w 1, zaufaliśmy naszej pani doktor i zrobiliśmy tak jak zalecała, w przyszłym tygodniu mamy ostatnią dawkę na pneumokoki, na rota-wirus już mamy zakończoną. Żadnych powikłań nie było, gorączki ani żadnych innych objawów. Franio popłakał trochę w przychodni, ale w domu już było ok :-) mam nadzieję że w przyszłym tygodniu też będzie taki dzielny :-)

‹‹ 1558 1559 1560 1561 1562 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ