Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Lena87 wrote:A ja mam dziś mielone jakoś tak Mnie naszało
Laura, Lena87, dżona lubią tę wiadomość
-
Hej Laura, ja też mam ptaszki za oknem, któe mam nadzieje zostaną na dłużej i nie zaleje ich deszcz
Miłego dnia również.
Widziałam tak pobierznie lecąc po ostatnich stronach ( na szczegółowy przelot brak czasu ) że idziesz na HSG! I bardzo dobrze! Trzymam kciuki za powodzenie! Miłego dnia i Tobie!sara_nar, dżona, Laura lubią tę wiadomość
-
Hej kochane. Spałam 3h, później powoziłam siostrę M. powiedziała, że dobrze jeżdżę, jak rajdowiec, ale się nie boi ze mną jechać i płynnie mi idzie
Misty ja rówież byłam szalona, może nie jak Ty, ale przyznam, że coś jest w powiedzeniu, że stara miłość nie rdzewieje. Mój pierwszy chłopak pod każdym względem był typem przystojniaka, co to lubił wykorzystywać fakt że laski za nim latały. Pierwsza wielka mołość, pierwszy seks, byłam zakochana bez pamięci. Później był był nauczyciel, ale gdy się rozstaliśmy spotkałam K. przypadkiem na dyskotece. On ma dziewczynę z dzieckiem (nie jego) nawet jej się oświadczył. O tym akurat nie wiedziałam. Mieszkałam wtedy jeszcze dwa bloki dalej, więc jedną taksówką wracaliśmy do domu i przyznam, że zrobiłam to z premedytacją, bo wiedziałam, że ma kogoś, ale zaprosił mnie do siebie i się zgodziłam. W sumie byłam ciekawa czy coś się zmieniło jeśli chodzi o seks z nim i powiem wam, że byłam pozytywnie zaskoczona ;)Ale tylko raz mi się zdarzyło takie coś.
Laura zazdroszczę pogody u mnie zimno, pochmurno. Nie chce się z domu wychodzić.
dżona aż się wzruszyłam, żałuję, że mój M. nie porozmawia ze mną tak otwarcie.
Malinowa, mam identyczny pogląd jak Ty odnośnie Bibli, ogólnie decydując się a ślub kościelny zrobiłam, to tylko ze względu na M. W tarota i wróżenie wierzę, tzn. wiadomo nie we wszystko, ale coś w tym jest wg. mnie. O szeptuchach słyszałam, znajomi byli i to co powiedziała się sprawdziło, sama jestem z podlasia i może jak będę miała okazję się wybiorę osobiście.
Na obiad gotuję żeberka zrobię z sosem, ziemniaczkami i sałatą lodową. Zła jestem, bo w pracy kupili obiady i M. już jadł żeberkadżona, Laura lubią tę wiadomość
-
A,ja,na,pazurach siedzę jakaś odskocznia od myślenia...
Z., Lena87, dżona, Laura, Kaśka28 lubią tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
nick nieaktualny
-
Maniuś wrote:Czesc kolezanki...mnie dopadlo jakies przeziebienie,ale bez goraczki,nie wiem czy isc do lekarza czy probowac domowymi sposobami...co radzicie?pozdrawiam:)
To zależy jesli to z przemeczenia to moze do lekarza idź po zwolnienie. Będziesz miala przy okazji możliwość odpocząć. A na pierwszej wizycie lekarz i tak pewnie zaleci ci podstawowe ogolnoobjawowe leczenie które możesz zastosować sama. Jeśli nie potrzebujesz zwolnienia to szkoda czasu
Zdrówka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 18:56
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Hej Laura,hej Z:)sprawa wyglada tak,ze jedna juz w pracy jest chora na zwolnieniu,nie ukrywam ze tez bym w domu posiedziala,tylko ze wlasnie nie wiem czy isc do lekarza,bo napewno da mi antybiotyk,a nie chcialabym brac bo nie wiadomo,a noz sie udalo...no i to mnie zastanawia ze mam 36.6 a kaszle mnie niemilosiernie i katar masakryczny...sprobuje domowymi sposobami chyba,a jak mi nie pomoze to najwyzej pojde w czwatrek do lekarza o juz...dzieki za rady:)
Laura, Z. lubią tę wiadomość
-
Dziś znalazłam:
"Bose aniołki siedzą na chmurkach,
A każdy lekko jak piórko fruwa
I każdy czuwa, cichutko czuwa
Nad tatą, który płakać nie umie, nad siostrą, która nic nie rozumie,
Nad dziadkiem, babcią smutną czasami i swoją mamą -osnutą łzami
I każdy woła cicho z daleka: mamo już nie płacz, mamo ja czekam..."
to już tydzień...Another, sara_nar lubią tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Hej wieczorkiem
Usiadłam na chwilkę, ale nie na długo, bo jeszcze parę rzeczy musze zrobić
No faktycznie coś tu pusto dzisiaj
Santoocha współczuję, ale ponoć im gorzej tym lepiej...
Maniuś ja zawsze, jak nie mam gorączki to sama się leczę - czosnek, mleko, miód, cytryna a jak jest bardzo źle to theraflu
Zdrówka Ci życzę!
Malinowa, dużo siły Ci życzę!
Gdzie Wy wszystkie jesteśćie?!
Mnie znowu boli ten cholerny, prawy jajnik! Kij mu w oko, coś mi sie zdaje, że coś tam odkryję, jak juz pójde na zabieg...
dżona, Z., Laura, Maniuś lubią tę wiadomość